belcanto

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

belcanto

#1 Post autor: Sokratex » 02 gru 2011, 23:43

  • Noc podjechała mercedesem,
    ktoś wysiadł, trzasnął z rozmachem drzwiami
    i obudził ptasią orkiestrę,
    a dyrygentem był kot zakichany.
    Jakież te wszystkie małe gardziołka
    przez księżyc, lato rozstrojone!
    Łik łiiiik - na nieszczęśliwą w miłości
    i cztery proszki przeciwbólowe.
    Ptaszenie myśli! Opierzanie
    tapet sypialni, poręczy łóżka:
    piórka na zdjęciach, na nocnej szafce,
    piórka na palcach w uszach
    i w uszach.

    A ona właśnie składała myśli
    próbując wszystko zacząć inaczej,
    kiedy mercedes, kot i orkiestra,
    te uwertury ćwiercze i gdacze.
    Składała myśli, drżeniem dłoni
    odprowadzała je do szafy
    obok koszuli białej - po nim,
    a tu: mercedes! kot! i ptaki!

    Biedne jest serce dziewczyny nocą
    wśród tylu głosów niesamotnych,
    zapłakać nie ma do nikogo,
    z innym się sercem niepokoić.
    Bić! Bić i dudnić! Przestraszone
    bo ktoś wysiadł z nocy - może po nie?
    - biedne jest serce dziewczyny nocą,
    jak dzwon bez celu rozdudnione...

    Dopiero rankiem ścichły ptaki,
    żeby nie płoszyć w trawach rosy
    i tylko szyby w słońcu drżały,
    kiedy mercedes w dal się toczył.
    Boleśnie, wysoko, nad gniazdami,
    ponad blokowisk tępe wieże
    rósł nowy dźwięk i ostrzał -
    tuliły się do siebie jeże
    w miejskich ogrodach.



Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: belcanto

#2 Post autor: Leon Gutner » 03 gru 2011, 13:13

Właściwie nic złego powiedzieć o wierszu nie można . Ale jakoś nie trafia on w pełni do Leona . Czegoś mi tu brakuje .
Nie kupię auta które ma logo mercedesa jeśli mi się nie podoba .
Twój wiersz jest jak mercedes. Mocny solidny wygodny i markowy ale nie trafia w gust Leona .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: belcanto

#3 Post autor: Miladora » 03 gru 2011, 14:23

Z Gałczyńskim mi się skojarzyło. :)
Ładny pomysł na noc, kota, ptaki i mercedesa.
Ale jeżeli "belcanto", to zadbałabym o większą płynność i harmonię. ;)
I nie mówię tego w sensie, że wszystko musi być pod sznurek, bo nie musi. Powinno tylko bardziej melodyjnie współgrać ze sobą. Ale to tylko moim zdaniem. ;)

Dobrego, Sokratesku. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: belcanto

#4 Post autor: Ewa Włodek » 03 gru 2011, 15:10

a mnie - trzecia strofa - z drugą strofą "Samotnych ludzi" Staszewskiego, tam też w piersiach serca tłuką się...
:) :)

Pozdrawiam ciepło
Ewa

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: belcanto

#5 Post autor: Sokratex » 03 gru 2011, 18:21

Leon Gutner pisze:.
Twój wiersz jest jak mercedes. Mocny solidny wygodny i markowy ale nie trafia w gust Leona .
Skoro "mocny solidny i markowy" zapewne prędzej czy później znajdzie chętnego ;)

Miladora pisze:Ale jeżeli "belcanto", to zadbałabym o większą płynność i harmonię.
Jest :) Odruchowo już czytasz wszystko od początku do końca wersu (też się na tym ciągle łapię)
a wiersz to coś więcej niż wersy i często ma swój własny rytm.
Wersy powinny służyć przede wszystkim raczej jako przerzutnie,
gdzie kolejny wers nadaje dodatkowego sensu poprzedzającemu.
Ale cóż, kochana Miladoro... w takim razie dla Ciebie dziś w innym wątku wiersz z podręcznikowym metrum
i będzie remis z "belcanto" ;) Co do belcanto... dosłownie oznacza piękny śpiew, a cóż jest piękniejszego
od głosu serca?

Ewa Włodek pisze:a mnie - trzecia strofa - z drugą strofą "Samotnych ludzi" Staszewskiego, tam też w piersiach serca tłuką się...

Może ściągnął ode mnie? Żartuję :)


Dziękuję Wam pięknie za komentarze i pozdrawiam :rosa:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: belcanto

#6 Post autor: Miladora » 03 gru 2011, 23:06

Sokratex pisze:a wiersz to coś więcej niż wersy i często ma swój własny rytm.
Miladora pisze:I nie mówię tego w sensie, że wszystko musi być pod sznurek, bo nie musi. Powinno tylko bardziej melodyjnie współgrać ze sobą.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: belcanto

#7 Post autor: Sokratex » 04 gru 2011, 0:14

Miladora pisze:
Sokratex pisze:a wiersz to coś więcej niż wersy i często ma swój własny rytm.
Miladora pisze:I nie mówię tego w sensie, że wszystko musi być pod sznurek, bo nie musi. Powinno tylko bardziej melodyjnie współgrać ze sobą.
Dla mnie współgra, i na przykład tam, gdzie jest o rozbujanych dzwonach i sercu, rytm to odzwierciedla.
Napisałem wiele utworów (villanelle, sonety, walce, itp.) z idealnym metrum i doszedłem do wniosku,
że jest to zarazem ich słabością. A przynajmniej można tak pisać od czasu do czasu, albo stać się czymś
w rodzaju kataryniarza, który choć zmienia nośnik i wygrywa inne melodie to ma się w końcu wrażenie,
że ciągle gra to samo.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: belcanto

#8 Post autor: Miladora » 04 gru 2011, 3:06

Sokratex pisze:Dla mnie współgra,
Sokratesku - jeżeli publikujesz swoje utwory i czekasz na szczere opinie czytelników, to pozwól im mówić o swoich wrażeniach tak, jak to czują. :)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: belcanto

#9 Post autor: skaranie boskie » 07 gru 2011, 16:49

Mam nadzieję, że reklama mercedesa zupełnie przypadkowa. ;)
Całkiem do rzeczy wiersz Sokratexie.
Zagrałeś melodią, która mimo woli
Sokratex pisze:w uszach
i w uszach.
I tylko ten warkot silnika mnie drażni.
Ale może powinien?
Jak trzaśnięcie drzwiami w miejsce mocnego uderzenia perkusyjnych?

Przeczytałem z zainteresowaniem i przyjemnością.
Zwłaszcza drugi raz.


Pozdrawiam :) :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”