Almah

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Lalaloopsy

Almah

#1 Post autor: Lalaloopsy » 15 lis 2013, 18:02

łatwo jest rozdrażnić Meshuge
fałszywą jak sylikonowe cyce
których nigdy nie rozgrzał noworodek

zirytowana dziecięcym płaczem
mści się na jego matce










* Tytul nie ma nic wspolnego z Biblia a Meshuge z antysemityzmem

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Almah

#2 Post autor: Ewa Włodek » 15 lis 2013, 18:07

Almah - matka...Kobieta bezdzietna nigdy jej nie zrozumie. Wiem coś o tym, jako bezdzietna...
:rosa: :rosa:
uśmiech posyłam...
Ewa

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Almah

#3 Post autor: Henryk VIII » 15 lis 2013, 20:32

Witaj. Primo: tekst dobry. Meshuge - szalona. Hm... Można interpretować rozmaicie.
Duo: Pozdrawiam :beer:

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Re: Almah

#4 Post autor: Nula.Mychaan » 15 lis 2013, 22:14

Ten wiersz jest bardzo dobry :) Mocny i dobitny dobrze spuentowany :bravo:
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

tea
Posty: 413
Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15

Re: Almah

#5 Post autor: tea » 16 lis 2013, 16:29

Bezdzietność bezdzietności nierówna. Dla jednej kobiety to wybór lub sytuacja, w której wybrało życie... Dla innej - jakiś brak, który rekompensuje sobie atakowaniem świata.

ovoc_ziemii
Posty: 154
Rejestracja: 31 paź 2011, 0:15
Kontakt:

Re: Almah

#6 Post autor: ovoc_ziemii » 16 lis 2013, 23:27

Nie podoba mi się, naszpikowany obcymi słowami - w tytule i w treści to o jedno za dużo na taki krótki wiersz.
Ogólny przekaz do mnie nie przemawia, przykro mi.

czochrata

Re: Almah

#7 Post autor: czochrata » 16 lis 2013, 23:42

Też mi się nie podoba.Co to w ogóle jest? Wiersz? :down:

Lalaloopsy

Re: Almah

#8 Post autor: Lalaloopsy » 17 lis 2013, 9:43

:rosa: Dziekuje serdedznie za komenatrze...nawet te krytyczne. :) Ale wiem, ze wiersz jest dobry i jezeli przeslanie nie dociera to nie moja wina ( przepraszam) to IQ :cha:
"naszpikowany obcymi słowami" slowa obce? Sa tylko dla ludzi, ktorzy nie posiadaj umiejetnosci poslugiwania sie obcym jezykiem i nie chca jej zdobyc.
Np. "myszygene kopf " pochodzace od slowa Meshuge...to nic innego jak zydowskie oreslenie uzywane czesto w przedwojennym dialekcie warszawskim.

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: Almah

#9 Post autor: Patka » 17 lis 2013, 10:59

Lalaloopsy pisze:Ale wiem, ze wiersz jest dobry i jezeli przeslanie nie dociera to nie moja wina ( przepraszam) to IQ :cha:
Skromność bije z twojego postu, skromność!

Też się przyłączę do dwóch ostatnich wypowiedzi - nie podoba mi się, nie porywa.

I to jest mój ostatni post pod twoim wierszem, bo nie zamierzam komentować osób, które nie szanują tych, którzy krytycznie ocenili ich tekst.

ayalen

Re: Almah

#10 Post autor: ayalen » 17 lis 2013, 11:27

Niekiedy nie mozna i nie powinno sie zastepowac orginalu tlumaczeniem, bo gdzies po drodze gubi sie ciezar gatunkowy, rdzen slowa. Mocny, esencjonalny wiersz, bardzo prawdziwy, powiedzialabym ze kazde slowo jest w nim na wage zlota. Tresc przywodzi mi na mysl historie Ewy i Lilith :-). Dwie strony kobiecosci.

Lalaloopsy, moze pod tekstem zamiesc tlumaczenie obcojezycznych slowek, to ulatwi odbior tresci?

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”