Crossing

[Leon Gutner]

U zbiegu ulic szlaku granic
pozakładały drogi maski
od zawsze
wzejść próbują Pani
nad wyrazistym letnim brzaskiem

dlaczego tutaj czemu teraz
masz plan na bycie kim nie jesteś
dlaczego
właśnie tu docierasz
architekturą wiecznych nieszczęść

ach żeby jeszcze znaki jakieś
mogły kierować los z oddali
wtedy
wyrzucałbym detale
wprost do śmietnika na realizm

pod szkłem tu rośniesz wschodzisz spadasz
jak drzewo mocny wzmacniasz korzeń
i tylko
myśl mnie dziwna zjada
żeś skrzyżowaniem nie rozdrożem

[ono]

Kamil lubi takie wiersze, wiersze które śpiewają - oj bardzo lubi


pzdr

[stary krab]

Oryginalna metafora i konsekwentne trzymanie się wypracowanej wersyfikacji.

[Leon Gutner]

Leo Lubi kiedy Kamil lubi
Z pośpiewaniem podziękowanie .

I tobie Krabie za obecność i słówko pod metaforą .

Z uszanowaniem L.G.

[Malwina]

Pięknie piszesz Leonie, jeszcze ten Twój uśmiech, ech...

[Leon Gutner]

Myślisz Mal że warto by napisać wiersz o uśmiechu ?

Z podziękowaniem L.G.

[coobus]

żeś skrzyżowaniem nie rozdrożem

Moje myśli biegły za Twoimi, przy czytaniu, i przyjęły z akceptacją to wyjaśnienie.
Dodam jeszcze dramaturgii, jeśli pozwolisz:

poprzewracane drogowskazy
zmęczone oczy
lęk na twarzy
wbrew rozsądkowi i odwadze

podaj mi rękę
poprowadzę

Brawo, Leo

[Leon Gutner]

Dziękuję Coob .

Pięknie uzupełniłeś myśl Leona .

Dziękuję ci bardzo . To wielki zaszczyt .

Z uszanowaniem L.G.

[coobus]

Wiesz co Leo? Zajrzałem w to swoje uzupełnienie do wiersza i ta niewielka strofa rozwinęła w mojej wyobraźni skrzydła, chętnie ją zamienię w wiersz, bo spodobała mi się melodia , mam chęć ją dośpiewać. Tylko uprzedzam, dziś odpuszczę sobie, bo to dzień Ligi Mistrzów, ale może za dwa dni. Chyba nie masz nic przeciwko temu (Tobie te słowa podarowałem)?
Jak widzisz, inspirujesz
Pozdrawiam

[Leon Gutner]

Coobie drogi ileż to już twoich wierszy zainspirowało Leona do pisania .
Nie sposób zliczyć .
Oczywiście rozumiem opieszałość zwłaszcza z tak bliskiego mi powodu jakim jest Liga Mistrzów

Myślę że to co zamienisz w wiersz będzie przemawiać i Leona językiem .
Ba - jestem tego pewny przyjacielu .

Z uszanowaniem L.G.