Zrozumiałam właśnie dzisiaj czym samotność,
stare ręce niepotrzebne już nikomu,
cztery koty ciągle liczą na pieszczotę,
nie ma dzieci, wyjechały, nie chcą pomóc.
W oranżerii kwiaty zwiędły, ach, jest jesień,
trzy papugi dzielnie trwają w swojej klatce,
w dużym domu wiatr przechadza się swobodnie,
nawet czasem to wyczynia dzikie harce.
Wanna sucha, nie wiadomo czemu służy,
szkoda wody, już nie kapie, w rytm nie stuka,
wszędzie ślady po luksusie, nawet zbytku,
ale życia prawdziwego trzeba szukać.
Żal zostawić kota w łatki i dwa psiaki,
menażeria żyje zgodnie wyjątkowo,
reszta pal fuks, ktoś się znajdzie i zabierze,
tylko myśli, coś się dzieje z moją głową…
Wizyta
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Wizyta
Cztery, koty, trzy papugi, dwa psiaki, gromadka wnucząt... dobre sobie. Piękna ta samotność.Malwina pisze:Zrozumiałam właśnie dzisiaj czym samotność,
A w moim wierszu, być może pamiętasz:
...tylko lustro zostawiłeś w pustych ścianach
stare krzesło które zaraz się rozleci
w bólu rodzisz świeże dni codziennie rano
z kropli pierwszej
z kropli drugiej
z kropli trzeciej...
Nie narzekaj


” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Wizyta
Coby, to nie jest o mnie.Ja tylko byłam świadkiem tego wszystkiego i na świeżo dzisiaj zapisałam.A inna sprawa,że ja od czasu do czasu lubię narzekać 

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Wizyta
Dobrze jest czasami ponarzekać wierszem .
W zasadzie najlepiej .
W narzekaniu i smutku piszą się najlepsze strofy .
Są wtedy prawdziwe poruszają i niosą ładunek emocjonalny
Ładny kobiecy wiersz jak to u ciebie Mal .
A to najładniejsze :
W zasadzie najlepiej .
W narzekaniu i smutku piszą się najlepsze strofy .
Są wtedy prawdziwe poruszają i niosą ładunek emocjonalny
Ładny kobiecy wiersz jak to u ciebie Mal .
A to najładniejsze :
Z uszanowaniem L.G.Malwina pisze:Wanna sucha, nie wiadomo czemu służy,
szkoda wody, już nie kapie, w rytm nie stuka,
wszędzie ślady po luksusie, nawet zbytku,
ale życia prawdziwego trzeba szukać.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Wizyta
no, menażeria - nie wolno zostawić, Malwinko! Mądra peelka, że o tym wie...
oj sama kiedyś napisałam w podobnym duchu:
Mój towarzysz jedyny, jak duch bezszelestny,
podnosi na mnie w mroku swoje oczy czarne.
Podejdź proszę, niechże cię dotknę, niech przygarnę,
przecież tylko dla ciebie wciąż jeszcze tu jestem.
moc serdecznego...
Ewa


oj sama kiedyś napisałam w podobnym duchu:
Mój towarzysz jedyny, jak duch bezszelestny,
podnosi na mnie w mroku swoje oczy czarne.
Podejdź proszę, niechże cię dotknę, niech przygarnę,
przecież tylko dla ciebie wciąż jeszcze tu jestem.
moc serdecznego...
Ewa