Chlebowe ostatki

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Chlebowe ostatki

#1 Post autor: Alek Osiński » 22 gru 2013, 2:15

*
Kapuśniak. Drobny, jadalny deszcz
jak manna. Trochę kwaśny, żytni,
wystarczy otworzyć usta,

a będziemy z chleba, najprostsi - obgryzione piętki,
przypalona skórka. Gdzie nam
kochać się w pszenicy.


Każde ziarno zawiera odbicie świata, delikatnego
meszku na udach. Białe i czerwone ciałka
z cienką warstwą tłuszczu. Najważniejsze
owoce dopiero dojrzewają

jeśli zdołasz poznać.

*
Dziadek gdzieś tam był,
coś widział. Dziwi się pamięci, przetworom:
jak można tyle pomieścić w słojach. Chude,
ciężkie lata. Trochę dla ziemi,
to trochę dla nas

i patronka w kropki:
przynieś mi kawałek chleba.

Nigdy nie wraca.

*
Zawiodła próba dzielenia na czworo -
mało siarki, zbyt wytarta draska, dokuczają
resztki między zębami, Feniks –

dom towarowy tak stary, że się rozleciał.
Popielniczka przed wejściem. Puste gniazdo.
Każdy wrzuca zapałkę
na rozmnożkę.


*
Piotr na portierni rozdaje klucze.
Jonasz pali w kotłowni.
Jeśli ich spytać, mówią o wnukach:
nie ma żadnej skali.

Rozgarnięci ludzie znajdują się wśród liści.
Kto jesienią spadnie, teraz jest.
Na ostrą zimę tylko

owce
mocniej porastają.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Chlebowe ostatki

#2 Post autor: Gloinnen » 22 gru 2013, 11:18

Piękny wiersz, pozostaję niezmiennie pod wrażeniem, jak potrafisz wywoływać obrazy, budować wiele planów jednocześnie, poruszać się w licznych wymiarach (czasowych, przestrzennych, egzystencjalnych).

Na pewno nie jest to tekst na jedną lekturę.

Najlepsza moim zdaniem - część pierwsza, to znaczy może nie tyle najlepsza, co najmocniej do mnie przemówiła.
Alek Osiński pisze:a będziemy z chleba, najprostsi - obgryzione piętki,
przypalona skórka. Gdzie nam
kochać się w pszenicy.

Każde ziarno zawiera odbicie świata,
Człowiek człowiekowi... chlebem?
Alek Osiński pisze:Dziwi się pamięci, przetworom:
jak można tyle pomieścić w słojach.
W jednym z moich jeszcze nigdzie niepublikowanych wierszach podjęłam podobny wątek.
Więc zacytowany fragment jest mi wyjątkowo bliski.
Alek Osiński pisze:Feniks –

dom towarowy tak stary, że się rozleciał.
Popielniczka przed wejściem. Puste gniazdo.
W tym roku byłam na wakacjach w Szczawnicy - to jedno z bardziej znanych pienińskich uzdrowisk. Znajduje się tam stary zakład przyrodoleczniczy, już nieczynny, przeznaczony do rozbiórki. Olbrzymi moloch-widmo. A pamiętam jeszcze czasy, gdy działał i tętnił życiem. Taki upadek zawsze robi niesamowite wrażenie. Podobnie i miasta-widma, niemal jak z obrazów Beksińskiego. Patrząc na nie, dotkliwie się czuje na karku mocną i twardą rękę przemijania.

To tylko garść luźnych refleksji. Zaledwie. Pełny sens Twojego utworu trzeba budować powoli, cierpliwie, metodycznie.

Dziękuję za poetycką ucztę. :)

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ono

Re: Chlebowe ostatki

#3 Post autor: ono » 22 gru 2013, 11:23

Alek Osiński pisze:Każde ziarno zawiera odbicie świata, delikatnego
meszku na udach. Białe i czerwone ciałka
z cienką warstwą tłuszczu. Najważniejsze
owoce dopiero dojrzewają
cudna fraza :bravo:
Alek Osiński pisze:Dziadek gdzieś tam był,
coś widział. Dziwi się pamięci, przetworom:
jak można tyle pomieścić w słojach. Chude,
ciężkie lata. Trochę dla ziemi,
to trochę dla nas

i patronka w kropki:
druga cudna :bravo: :bravo:


a za całły wiersz :rosa: :rosa: :rosa: :bravo: :bravo: :bravo: :ok: :ok: :ok:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Chlebowe ostatki

#4 Post autor: anastazja » 22 gru 2013, 22:26

Alek Osiński pisze: Rozgarnięci ludzie znajdują się wśród liści.
Kto jesienią spadnie, teraz jest.
Na ostrą zimę tylko

owce
mocniej porastają.
Prawdziwa poezja - smakowite wersy, na niejedną ucztę starczą, pewnie tu wrócę. Jest tyle wątków do rozwiązania.
Pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

pietrek
Posty: 924
Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35

Re: Chlebowe ostatki

#5 Post autor: pietrek » 23 gru 2013, 11:53

Alek Osiński pisze: Piotr na portierni rozdaje klucze.
no nie podejrzewałem w najśmielszych marzeniach,
że zostanę uwieczniony w wierszu, i to świetnym.
I skąd wiedziałeś, że i tak u mnie bywało?
Dobrze, dobrze, wiem, że to nie o tym pietrku :cha:
Z wielką przyjemnością (i dużą dozą zazdrości) obserwuję
jak się Twoja poezja rozrasta, oddycha coraz głębiej i swobodniej,
pełnieje

szacun :vino:

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa

(moi)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Chlebowe ostatki

#6 Post autor: Alek Osiński » 24 gru 2013, 17:52

Gloinnen pisze:Człowiek człowiekowi... chlebem?
Dobrze powiedziane :)
pietrek pisze:I skąd wiedziałeś, że i tak u mnie bywało?
No, imię w końcu zobowiązuje :)
pietrek pisze:(i dużą dozą zazdrości)
oj tam Pietrek, pochwal chłopa, a już nic więcej z sensem nie zrobi,
nie masz czego zazdraszczać, jak ktoś się za bardzo rozpisuje,
to tylko znaczy, że nie potrafi powiedzieć, tego co chce powiedzieć,
w paru słowach :vino:

Dziękuję Wszystkim serdecznie za czytanie i Dobrych, Wesołych Świąt życzę :rosa:

Awatar użytkownika
Bożena
Posty: 1338
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32

Re: Chlebowe ostatki

#7 Post autor: Bożena » 24 gru 2013, 18:48

Pozostaję pod wrażeniem wiersza i tak wspaniałego pisania- mogę jedynie bić brawo:bravo:

Zdrowych i Wesołych Świąt :vino:

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Chlebowe ostatki

#8 Post autor: em_ » 25 gru 2013, 14:17

Robi wrażenie,
jak zwykle
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

@psik
Posty: 506
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56

Re: Chlebowe ostatki

#9 Post autor: @psik » 27 gru 2013, 21:34

jest dobry - dawno cię nie czytałem - dawno niczego nie czytałem

pozdrófko
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”