przystań

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

przystań

#1 Post autor: atoja » 28 gru 2013, 10:31

w bosonogim tańcu z liśćmi
pragniesz jeszcze zawirować
rozrywają lotny muślin
nie łabędzie już ramiona

tak niezgrabne twoje ruchy
że z pajęczyn strącasz słowa
już przebrzmiałe nazbyt kruche
abyś mógł je podarować

wzniecasz barwy które sczezły
i na palcach sięgasz klucza
gdy w żurawiach kształtem zeszłym
ledwie szkicem w chmur sztalugach

pośród pnączy zaplątanych
wciąż ciepłego gniazda szukasz
znikły ścieżki dobrze znane
drzwi ogłuchły próżno stukasz

znów w kieszenie wciskasz ręce
gdy wgłębienie pod pazuchą
grzeje czyjeś dłonie miękkie
to jak azyl przed żeglugą

Niech mnie czeka w przystani
dzień błogi i długi.
Z dala od niebezpieczeństw
raf i klęsk żeglugi*

* Leopold Staff

grudzień 2013
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

Re: przystań

#2 Post autor: abandon » 28 gru 2013, 10:51

Mnie się bardzo podoba :)
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Pier
Posty: 155
Rejestracja: 29 sty 2012, 14:21

Re: przystań

#3 Post autor: Pier » 28 gru 2013, 10:59

i mnie się podoba... tylko jak na klimat tego wiersza zbyt wiele szeleszczących słów:)

szarobury
Posty: 378
Rejestracja: 29 kwie 2013, 0:06

Re: przystań

#4 Post autor: szarobury » 28 gru 2013, 11:56

atoja pisze:
wzniecasz barwy które sczezły
i na palcach sięgasz klucza
gdy w żurawiach kształtem zeszłym
ledwie szkicem w chmur sztalugach

A to ja Tobie powiem, że nie za bardzo chwytam przesłanie dwóch ostatnich wersów tej zwrotki.
Z pewnością atrofia wyobraźni z mojej strony. A po za tym kawałeczkiem, którego dociec nie potrafię jest poetycko i podobalsko. :) pozdro :)
dumała rada całą noc jak tu poskromić tego gbura
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: przystań

#5 Post autor: Leon Gutner » 28 gru 2013, 12:03

Atojka przed żeglugą .
Z klasą . Dokładnie zapisana .
W ładnej formie i doskonałym nastroju .

Leo znalazł w wierszu upodobanie . :)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: przystań

#6 Post autor: atoja » 28 gru 2013, 13:55

Serdeczne dzięki abandon i Pier- :) też słyszę ten szelest....podumam
Szarobury..nieco pokombinuj jak atoja ;) dziękuję :)
Leo ... tym razem na tej samej fali :)
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Re: przystań

#7 Post autor: EdwardSkwarcan » 28 gru 2013, 15:17

atoja pisze:znów w kieszenie wciskasz ręce
gdy wgłębienie pod pazuchą
grzeje czyjeś dłonie miękkie
to jak azyl przed żeglugą
Piękne wersy :)
Pozdrawiam :)

szarobury
Posty: 378
Rejestracja: 29 kwie 2013, 0:06

Re: przystań

#8 Post autor: szarobury » 28 gru 2013, 19:31

atoja pisze:Serdeczne dzięki abandon i Pier- :) też słyszę ten szelest....podumam
Szarobury..nieco pokombinuj jak atoja ;) dziękuję :)
Leo ... tym razem na tej samej fali :)
widzę, że nie tylko mnie nie przekonał ten fragment

czytam recenzje do tego utworu na innym portalu
i tam się też ktoś ma problemy m.in. z tm fragmentem

wiec może to nie ja powinienem pokombinować?
dumała rada całą noc jak tu poskromić tego gbura
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: przystań

#9 Post autor: anastazja » 28 gru 2013, 20:40

atoja pisze:tak niezgrabne twoje ruchy
że z pajęczyn strącasz słowa
już przebrzmiałe nazbyt kruche
abyś mógł je podarować
czyżby przez niedołężność peela? - pozdrówka :ok: atojka
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: przystań

#10 Post autor: atoja » 29 gru 2013, 10:59

Szarobury
widzę, że nie tylko mnie nie przekonał ten fragment
chociaż powstała pierwsza chyba nie pasi do reszty ;) myślę nad zmianą a może pomożesz?
pozdrawiam :kofe:

Dodano -- 29 gru 2013, 11:01 --
czyżby przez niedołężność peela?
Ana :rosa:
pewnie każdy ma chwile słabości ;)
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”