Nowy w centrum scentrowanym okiem
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Nowy w centrum scentrowanym okiem
Miasto cuchnie rynsztokiem. Bruk się chwyta podeszw.
Nadtrawione fast foody ściekają po murach.
Przed strzaskaną wystawą kupiec klnie jak furman.
Przedwczorajszy turysta docieka: „chzzie hhhoste…”
„Joby” walą po uszach. Zapluty przystanek.
Na rogu bez żenady jakiś facet sika
pod zadumanym okiem miejskiego strażnika.
Się skończył. Się zaczyna. Syfilizowanie.
Nadtrawione fast foody ściekają po murach.
Przed strzaskaną wystawą kupiec klnie jak furman.
Przedwczorajszy turysta docieka: „chzzie hhhoste…”
„Joby” walą po uszach. Zapluty przystanek.
Na rogu bez żenady jakiś facet sika
pod zadumanym okiem miejskiego strażnika.
Się skończył. Się zaczyna. Syfilizowanie.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Nowy w centrum scentrowanym okiem
Żyjemy w "centrowieczu"?Ewa Włodek pisze:Miasto cuchnie rynsztokiem
...
Się zaczyna. Syfilizowanie.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Nowy w centrum scentrowanym okiem
oj, Leszku, jak byś się przeszedł przez centrum Krakowa 1 stycznia 2014 roku - to byś pomyślał, że nie tylko średniowiecze, ale sodomia z gomórią! Jeszcze kawał czasu utrzyma się ten - hmmm - nastrój, bo wszak miasto - nieprzewietrzalne i rozmaitych amatorów tumultów ściąga, jak magnes...lczerwosz pisze: Ewa Włodek pisze:
Miasto cuchnie rynsztokiem
...
Się zaczyna. Syfilizowanie.
Żyjemy w "centrowieczu"?


pięknie Ci dziękuję, żeś kuknął, luknął ciekawym słowem rzucił...
moc dobrego w Nowym...
Ewa
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Nowy w centrum scentrowanym okiem
luknij no przez window, jak się na kornerze dwa bojsy fajtują.Ewa Włodek pisze: luknął ciekawym słowem rzucił...

- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Nowy w centrum scentrowanym okiem
ooo, Leszku!!! Wszystko ogarniam, i to okno, i dwu chłopa na rogu, ale to "fajtowanie" - cóż by to być miało? Upadek? Bo w pradawnych czasach słyszałam dwu rozmawiających gości i jeden mówił: "a ona - fajt, i leży"...lczerwosz pisze: Ewa Włodek pisze:
luknął ciekawym słowem rzucił...
luknij no przez window, jak się na kornerze dwa bojsy fajtują.
No , przypomniałam sobie, jak jakieś trzy dekady temu mój naczelny ubłagał mnie, jako jedyna w redakcji polonistkę, żeby poszła do prof. Walerego Pisarka po wywiad na temat przewidywanej ewolucji języka polskiego, bo potrzebował czegoś takiego do jakiegoś dodatku lżejszego kalibru. No i profesor powiedział, że w ciągu trzydziestu-czterdziestu lat w polszczyźnie będą dominować zwroty żargonowe i środowiskowe, język "koszarowy" i kalki z obcych języków. No, i wykrakał!!!


- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
-
- Posty: 378
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 0:06
Re: Nowy w centrum scentrowanym okiem
O,Ewo, widzę, że odwiedziłaś centrum Warszawy.
Pozdrawiam
Dodano -- 02 sty 2014, 20:04 --
Ale, ale, mój autorytet od polskiego orzekł
: "wierszyk fajny, turpizm w czystej postaci, a w pierwszym wersie błąd gramatyczny, nie mówi się podeszw, a prawidłowo powinno być podeszew" koniec cytatu
pozdro
Pozdrawiam

Dodano -- 02 sty 2014, 20:04 --
Ale, ale, mój autorytet od polskiego orzekł
: "wierszyk fajny, turpizm w czystej postaci, a w pierwszym wersie błąd gramatyczny, nie mówi się podeszw, a prawidłowo powinno być podeszew" koniec cytatu
pozdro

dumała rada całą noc jak tu poskromić tego gbura
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Nowy w centrum scentrowanym okiem
no, to już teraz - wiem...lczerwosz pisze: fajt = fight = bić się, walczyć


eee, tam, Warszawy! To nasze ohydne centrum, gdzie fetor nie do zniesienia! Myślałam, naiwna, że tylko latem, ale i zima - też...szarobury pisze: O,Ewo, widzę, że odwiedziłaś centrum Warszawy
ooo, to przekaż, Szary, Twojemu Autorytetowi od polskiego, że Mu (albo raczej - Jej) dziękuję pięknie za dobre słowo o turpizmie - taki był zamiar i został zrealizowany, a skoro Autorytet chwali - to znak, że został zrealizowany rzetelnie. Co zaś się tyczy błędu - to rzecz jasna, że jest tak, jak mówi Autorytet. Ale jest jeszcze coś, co się zwie neologizm (jak choćby zamykający wiersz: "syfilizowanie" - zbitka syfilisu czy "metaforycznego" syfu - brudu z cywilizacją), tutaj celowo wprowadzony jako pozór językowego niechlujstwa, coś jak stylizacja na nieporawność. Na takie "myki" pozwalali sobie niektórzy znani, teraz mi na myśl przyszedł Wyspiański, który dokonał jednakowoż nie "skrócenia", jak ja, tylko "wydłużenia" (klątew miał, miast klątw). Cóż, licencja, czy jakoś tak...Ale może powinnam te neologizmy dać w cudzysłowach? Hmmm?szarobury pisze: Ale, ale, mój autorytet od polskiego orzekł
: "wierszyk fajny, turpizm w czystej postaci, a w pierwszym wersie błąd gramatyczny, nie mówi się podeszw, a prawidłowo powinno być podeszew" koniec cytatu




Panowie - piękne dzięki, że jesteście i że nie zwialiście od tego syfu. A za dobre słowa - to szczególne dzięki...
serdeczności moc...
Ewa
-
- Posty: 378
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 0:06
Re: Nowy w centrum scentrowanym okiem
Codziennie muszę chodzić po tym syfie A ponad 30 lat mieszkałem na obrzeżu Puszczy KampinoskiejEwa Włodek pisze: Panowie - piękne dzięki, że jesteście i że nie zwialiście od tego syfu. A za dobre słowa - to szczególne dzięki...
serdeczności moc...
Ewa

Pozdrawiam

dumała rada całą noc jak tu poskromić tego gbura
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Nowy w centrum scentrowanym okiem
Kunszt doceniam jak zawsze .
Ale klimaty absolutnie nie Leonowe .
Podobne obrazki widuję co dzień .
W poezji chciałbym widzieć coś absolutnie odmiennego .
Z uszanowaniem L.G.
Ale klimaty absolutnie nie Leonowe .
Podobne obrazki widuję co dzień .
W poezji chciałbym widzieć coś absolutnie odmiennego .
Z uszanowaniem L.G.