Double

[Leon Gutner]

Ta dwoistość w dni maszynie
stąd odpływasz tam dopłyniesz
zdublowanym
zwykłym rzeczom
żadne fakty nie zaprzeczą

jeśli inny kurs obiorę
tylko dziwnym zdarzeń zbiorem
w sporej strefie
ważnych znaczeń
jakoś ci to wytłumaczę

kiedy wyschnę już na tobie
nowy bliski inny człowiek
znów dramaty
zgasi wszystkie
będziesz mogła dalej istnieć

przyjdzie i zastąpi wszystko
dubel jest jak oczywistość
łatwo po mnie
żal wyleczy
i nie zdołasz mu zaprzeczyć

gdyby jutro mnie nie było
nowa się pojawi miłość
wielkim gradem
ciężkich wspomnień
szybko wytrzesz ślady po mnie

lecz za wspomnień ciasną bramą
nic nie będzie takie samo
tego nie da
się ogarnąć
to pozorna powtarzalność

Grudzień 09

[Ewa Włodek]

gdyby jutro mnie nie było
nowa się pojawi miłość
wielkim gradem
ciężkich wspomnień
szybko wytrzesz ślady po mnie

lecz za wspomnień ciasną bramą
nic nie będzie takie samo
tego nie da
się ogarnąć
to pozorna powtarzalność

ooo, to, to, Leonie! Na to czekałam od początku wiersza...

serdeczność Noworoczną dołączam...
Ewa

[szarobury]

Dekadencko nieco, ale z pazurkiem poczucia własnej wartości i niepowtarzalności. Grudnie, z tymi szarymi krótkimi dniami, mają to do siebie. Pozdrawiam

[ono]

ja podpiszę się pod komentarzem Ewy


kamil

[Leon Gutner]

Ewo - wiesz ze Leo lubi mocne końcówki .
Cieszę się ze zajrzałaś .

Szary - dekadencko ? Zawsze Literacko jestem i chyba już pozostanę nieco staroświecki .
Tym bardziej miło że odnalazłeś też i pazurek .

Kamilu dziękuję za podpis .

Z podziękowaniem wszystkim L.G.

[coobus]

kiedy wyschnę już na tobie
nowy bliski inny człowiek

Podoba mi się ten pomysł (wybacz, Leo, chwilowy brak powagi

Świetny wiersz, lubię, gdy tak mnie prowadzą słowa. Jak muzyka.
Troszkę gorzkiej refleksji, ale ze sporą dawką spokoju, pogodzenia się. I tak trzymajmy, gdy los nas doświadczy podobnym dublem

[Leon Gutner]

Dziękuję za poczytanie i refleksję Cobbi .

Zaszczy to dla Leona wielki .

Z uszanowaniem L.G.

[EdwardSkwarcan]

gdyby jutro mnie nie było
nowa się pojawi miłość
wielkim gradem
ciężkich wspomnień
szybko wytrzesz ślady po mnie

Czasami się nie udaje
Piękny wiersz
Pozdrawiam

[Leon Gutner]

Dziękuję i pozdrawiam Ed

Z uszanowaniem L.G.

[Abi]

Leo,
kalka, orginałowi nie dorówna...

/A\