przyglądam się twojej twarzy
w oddaleniu jednak zapytuję
codziennością, czy wierzysz
w przypływy i odpływy znaków
które dają siłę, by nie trwonić nadziei
przy tobie, słysząc głos jak ze studni
woda odpowiada echem we mnie
mgłą szeptów, wpatrywania w oczy
jak horyzont ciągle się rozszerza
możliwością niemożliwego
za giętkością mowy czasu
na zegarach obecnego roku
Poprawiona wersja przez kamila rousseau
przyglądam się twojej twarzy
z oddalenia jednak zapytuję codziennością
czy wierzysz
w przypływy i odpływy znaków
które dają siłę, by nie trwonić nadziei przy tobie,
wsłuchując się w głos z głębi studni
woda odpowiada echem - mgłą moich szeptów
wpatrywania w oczy prowadzące donikąd
w horyzont który ciągle się rozszerza
możliwością niemożliwego
za giętkością mowy czasu
na zegarach obecnego roku
tik tak
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
tik tak
Ostatnio zmieniony 13 sty 2014, 13:41 przez marta zoja, łącznie zmieniany 2 razy.
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: tik tak
nadziei chyba nie można strwonić, bo to jest cośmarta zoja pisze:by nie trwonić nadziei
przy tobie,
przynależne tylko tobie i jej życie zależy od twojego
życia, jej los od twojej wiary...takiej jaka została zapisana,
lub nawet pomyślana, to oczywiście luźne dywagacje -
wiersz na plus
Pozdrawiam:)
Re: tik tak
marta zoja pisze:przyglądam się twojej twarzy
z oddalenia jednak zapytuję codziennością
czy wierzysz
w przypływy i odpływy znaków
które dają siłę, by nie trwonić nadziei przy tobie,
wsłuchując się w głos z głębi studni
woda odpowiada echem - mgłą moich szeptów
wpatrywania w oczy prowadzące donikąd
w horyzont który ciągle się rozszerza
możliwością niemożliwego
za giętkością mowy czasu
na zegarach obecnego roku
Martusiu
spodobał mi się wiersz i ... w tajemnicy powiem, że śledząc twój rozwój na ósmym , mogę tylko zrobić



wprowadziłem drobne poprawki. czy z nimi wiersz może być lepszy? zastanów się. mnie trudno to ocenić. a może??
pozdrawiam
kamil
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: tik tak
Myślę, podobnie jak Ty Alku, nadzieja umiera ostatnia, a nadając sens życiu. Dziękuję z czytanie
Kamilu rzeczywiście wiersz poprawiony przez Ciebie, zyskał w czytaniu. Co to znaczy, męskie oko
Pozdrawiam i poddałam się Twojemu zapisowi. 

Kamilu rzeczywiście wiersz poprawiony przez Ciebie, zyskał w czytaniu. Co to znaczy, męskie oko


Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: tik tak
Ładny wiersz.
Mój ciepły odbiór wpisuję tu brawami
Mój ciepły odbiór wpisuję tu brawami

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: tik tak
Wzruszam się często, płaczę i uśmiecham się, do tych co z taką troską i uwagą, podchodzą do tego co piszę. Cooby dziękuję osobiście, ciągle pod wrażeniem Twoichcoobus pisze:Mój ciepły odbiór wpisuję tu brawami

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami