Z każdym ruchem podbijam nowe dni
a mapa ciągle ta sama
granice wyznaczają gwałcone łzy
najgłośniej krzyczą z rana
godziny nie nieustannie krwawią
poległych nikt nie zliczy
w bratobójczej walce umierają
konający żołnierz milczy
skazany na wojnę z czasem
uzbrojony w niepewność i marzenia
walczę z życiem oraz snem
najwierniejszym sojusznikiem jest nadzieja
Podboje
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Podboje
To prawda, ale wiersz nie powala, może w rymowanychToyer pisze:najwierniejszym sojusznikiem jest nadzieja
mógłbyś znaleźć więcej konstruktywnych wskazówek...
Pozdrawiam:)
Re: Podboje
Toyer pisze:Z każdym ruchem podbijam nowe dni
a mapa ciągle ta sama
granice wyznaczają gwałcone łzy
najgłośniej krzyczą z rana
godziny nie nieustannie krwawią
poległych nikt nie zliczy
w bratobójczej walce umierają
konający żołnierz milczy
skazany na wojnę z czasem
uzbrojony w niepewność i marzenia
walczę z życiem oraz snem
najwierniejszym sojusznikiem jest nadzieja
a może by go dać do rymowańców!
kamil
- Toyer
- Posty: 242
- Rejestracja: 29 kwie 2012, 17:44
Re: Podboje
W takim razie dodaje do rymowanych