Sam ze sobą stale, zawsze przeciw sobie,
gram dniami, nocami w rosyjską ruletkę,
by cię , moja miła, zatrzymać przy sobie,
bo na ciebie skarbie wciąż mam wielką chętkę.
Ach, to twoje ciało jakże mnie zachwyca,
lecz los tak okrutny niespodzianie sprawił,
że ni ust twych nie ma, ani twego cyca,
na zapach ich wspomnień serce tak mi krwawi.
Wiem, że w końcu znajdę tę drogę do ciebie,
ciała znów zatańczą wspólny rytm miłości,
a rozkosz na zawsze w duszy mej zagości
czyniąc, że wraz z Tobą co noc będę w niebie.
Nie, brakiem odzewu nie waż się mnie zranić,
gdy tak mocno bije dzwon między nogami.
Prawie sonet prawie żałosny 2
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Prawie sonet prawie żałosny 2
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
-
- Posty: 378
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 0:06
Re: Prawie sonet prawie żałosny 2
Tym cycem zwalasz z nóg i przydzwaniasz jeszcze w puencie 
Wbrew tytułowi nie widzę tam żałości a jedynie pazurki ironii
jak w rosyjskiej ruletce przyłożonej do skroni.
Pozdrawiam z uśmiechem

Wbrew tytułowi nie widzę tam żałości a jedynie pazurki ironii
jak w rosyjskiej ruletce przyłożonej do skroni.
Pozdrawiam z uśmiechem

dumała rada całą noc jak tu poskromić tego gbura
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Prawie sonet prawie żałosny 2
Hm, dobry cyc wprawdzie podnosi ciśnienie, ale obniża rangę wiersza.
Odwrotnie niż dzwon.
Odwrotnie niż dzwon.

Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
-
- Posty: 378
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 0:06
Re: Prawie sonet prawie żałosny 2
na świecie wieczne nie jest nicDante pisze:Hm, dobry cyc wprawdzie podnosi ciśnienie, ale obniża rangę wiersza.
Odwrotnie niż dzwon.
co młode jędrne ładne
prężący sutki słodki cyc
zwiotczeje i opadnie
i nie pomoże tu żałosny ton
i łzy wylane ciurkiem
najdonośniejszy nawet dzwon
stanie się kiedyś zwykłym sznurkiem
Oj, tak mi się egzystencjalnie napisało

Przeczytałem ten Twój prawie sonet Oxyvii i jesteśmy
winni Tobie za wybuch niepohamowanego radosnego śmiechu
jaśniejszy moment w tej pseudozimie
pozdrawiam od nas obojga

dumała rada całą noc jak tu poskromić tego gbura
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Prawie sonet prawie żałosny 2
Rangę takiego ujęcia sprawy jak powyżej wymieniony cyc z pewnością podnosi .
Z uśmiechem wieczorno- niedzielnym poczytałem .
Dantejski wiersz
Z radością L.G.
Z uśmiechem wieczorno- niedzielnym poczytałem .
Dantejski wiersz

Z radością L.G.