inna bajka

[atoja]

zgubiłam się
w stumilowym bezdrzewnym lesie
kikuty i omszałe pnie
nie patrzą już
na północ

bezdroża pogubiły przyjaciół
Krzyś lewituje
po cyberprzestrzeni
a miliony Kubusiów
z wypchanymi brzuszkami
i pustką w szklanych ślepiach
nie wiedzą przecież
że tygrysy nigdy nie błądzą

[em_]

Zwłaszcza zakończenie - bardzo dobre.
Pozdrawiam

[Ewa Włodek]

fakt, całkiem inna bajka, Atojo, i dla całkiem innych dzieci. Niestety, pustka w szklanych ślepkach Kubusia - to zwykle to, co się odbije od ekranu, przed którym surfuje Krzyś. Bardzo refleksyjnie rzekłaś, bardzo...

z uśmiechem...
Ewa

[Fałszerz komunikatów]

Tak, końcówka najciekawsza

[anastazja]

zgubiłam się
w stumilowym bezdrzewnym lesie
kikuty i omszałe pnie
nie patrzą już
na północ

Przypomniałaś katastrofę pożarów a Australii (chyba) takie kikuty drzew sterczały, całe hektary!
Dobry wiersz, jak to u Ciebie atojka

[ono]

wprowadziłaś mnie po raz wtóry w świat Kubusia uchatka. dziękuję


kamil

[coobus]

W imieniu Kubusiów, składam podziękowanie za to, że dostrzegasz istotki o bardzo małym rozumku.
Wiersz ładny. I mądry

[atoja]

Dziękuję Em,Ewo,Ana, Kamilu i Potiszu - (powitanko )za odnalezienie w wierszyku tego czegoś dla siebie
Coobusku...mam też syna Kubusia
lecz chyba wiesz ...to inna bajka
a my jesteśmy ze stumilowego lasu

[EwaMagda]

Ech, przydałyby się czasami siedmiomilowe buty...

Bardzo dobry wiersz, Atojo