Znak

[Dorota Karin]

piersi krzyczą
to ten
usta są niegrzeczne
noc przeciąga się aż stawy trzeszczą

[Enbers]

Chcę się pokazać, że byłem i czytałem. I podoba mi się ta miniatura. Nie wiem, co więcej pisać, nie dajesz pola do popisu dla interpretowania.

Zamilknę więc, z uśmiechem przechodząc do Twej następnej miniatury.

[Gloinnen]

piersi krzyczą
to ten

Dopóki nie prysną zmysły...

Ciekawe, na ile w naszych mniej lub bardziej nieuświadomionych, nawet instynktownych pragnieniach, sami naiwnie doszukujemy się ukrytych treści, a na ile te pragnienia rzeczywiście są narzędziem w ręku jakiejś siły, która zostawia właśnie dla nas konkretne, przemyślane znaki.



Glo.