Myślę, że i późna pora, i włączenie światła są dość ważne, żeby je zostawić w wierszu.
Bo dają dodatkową otoczkę, która każe pomyśleć, dlaczego jest tak, a nie inaczej. Tworzą pewien obraz uzupełniający.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)