lczerwosz pisze:świetnie czujesz kolory, co zrozumiałe.
Wiersz opowiadanie, lubię.
iTuiTam pisze:jest ciemno gdy zapali lampę ciemniej
Piękne, ale bardzo smutne. Jak reszta. Pytanie takie: czy Twój smutek, jako autorki, mój, jako czytelnika ma jakiś związek z poczuciem szczęścia PL-ki - kobiety z cukierni. Marzenia, sny mają wszyscy, beret zamiast ciepłego samochodu, praca w cukierni, niewygoda. To nie wyznacza warunków szczęścia. Ale jest nim zapewne ten przyszły krzyk i te sprawy, co do niego doprowadzą.
Dziękuję za komentarz, Leszku.
Czuję kolory? Być może
Są ludzie, którzy każde słowo widzą w różnych kolorach - jest na to jakieś naukowe określenie, pogooglam.
Poczucie szczęścia, o jakim piszesz, jest różne. Każdy ma swoje, każdy wie, co sprawia, że czuje się szczęśliwym.
PeeLka ma swoje wyobrażenia, kobieta z BeeMWu swoje, Czytelnik swoje i autorka też jakieś własne.
Zastanawiam się, czemu uważasz, że to smutek był głównym motywem genezy wiersza?
iTuiTam