Jezus na półce (roboczo)

Apelujemy o umiar, jeśli chodzi o długość publikowanych tekstów.

Moderatorzy: Gorgiasz, Lucile

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
411
Posty: 1778
Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
Lokalizacja: .de

Re: Jezus na półce (roboczo)

#11 Post autor: 411 » 27 sty 2014, 19:59

Patka pisze:Może zacznę wrzucać go częściami na forum, to będę mieć większą motywację, by go skończyć? Albo ostatecznie się z nim pożegnać.
A Ty myslisz, ze dlaczego wstawiam Jakima? Zebyscie mnie zdopingowali...

Wybacz offtopik.
:)
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.

Awatar użytkownika
zdzichu
Posty: 565
Rejestracja: 06 lip 2013, 0:06
Lokalizacja: parking pod supermarketem

Re: Jezus na półce (roboczo)

#12 Post autor: zdzichu » 28 sty 2014, 22:16

To jest naprawdę rewelacyjne, pani Patko.
Absolutny hit sezonu. Pozwoli pani, że sobie skopiuję i poczytam kilka razy. Moim kumplom też poczytam. To ludzie małej wiary, oni by tego Jezusa nawet bez worka na śmieci wywalili na zbity pysk. Koniecznie im to muszę przeczytać. Mogę?
kurna po piersze
chcem pisać wiersze
po kurna drugie
zawsze mam w czubie

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: Jezus na półce (roboczo)

#13 Post autor: Patka » 30 sty 2014, 21:07

Możesz, zdzichu, możesz. :)

Dzięki wielkie. :)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Jezus na półce (roboczo)

#14 Post autor: Ewa Włodek » 06 lut 2014, 19:36

ooo, a to się uśmiałam, czytając! Szczególnie z zakończenia, które mi przypomniało, jak pół wieku temu z okładem przydybałam koleżankę, niosącą na śmietnik obrazek św. Franciszka. Na pytanie, dlaczego go wyrzuca, powiedziała, że nie wysłuchał jej prośby o zdrowie kanarka! Cóż, patron od "braci mniejszych" - a nie wysłuchał! Może kanarek - za małym braciszkiem był, albo co? No, miałyśmy dylemat, z którym nijak było udać się do dorosłych po rozstrzygnięcie.
:)
Poczytałam z przyjemnością, bo jest spójnie i płynnie. Z iskrą i ikrą.
Pozdrawiam serdecznie
Ewa

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: Jezus na półce (roboczo)

#15 Post autor: Patka » 07 lut 2014, 21:38

Dziękuję :)

Adela
Posty: 833
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41

Re: Jezus na półce (roboczo)

#16 Post autor: Adela » 21 lut 2014, 15:47

Bardzo fajny pomysł: podoba się mi taki obraz Jezusa i dialogi z nim. Będzie ciąg dalszy?

Pozdrawiam, A.

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: Jezus na półce (roboczo)

#17 Post autor: Patka » 21 lut 2014, 19:00

Dzięki, Aniu. Nie, raczej ciągu dalszego nie będzie.

grafomanka
Posty: 130
Rejestracja: 19 cze 2014, 21:17
Lokalizacja: Gród Kraka

Re: Jezus na półce (roboczo)

#18 Post autor: grafomanka » 11 lip 2014, 21:58

Patka pisze:Jezus mi kiedyś tłumaczyć, że jak ktoś wejdzie w obszar Śmierci, to już z niego nie wyjdzie.
Chyba wkradła się literówka i powinno być tłumaczył.

Patka pisze:Zdjęłam go z półki i włożyłam do reklamówki, zaraz jednak się rozmyśliłam i wyjęłam z powrotem. Pobiegłam do kuchni po worek na śmieci. Mały, specjalnie tylko dla niego. Bo głupio by było sprzedawać go komukolwiek na targu.
Czyżby za karę, że nie chciał ocalić kundla przed śmiercią miał skończyć jak małe zwierzaki w worku w rowie? Patko, pytam, bo nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam zakończenie? Opowiadanie napisane interesująco i pomysłowo.
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć na nowo...

/Phil Bosmans/

Awatar użytkownika
Patka
Posty: 4597
Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
Lokalizacja: Toruń
Płeć:
Kontakt:

Re: Jezus na półce (roboczo)

#19 Post autor: Patka » 12 lip 2014, 22:39

Nie narzucam interpretacji, grafomanko. Jeśli tak czujesz tekst, to ok.
Dziękuję. :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „OPOWIADANIA”