sekstant

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

sekstant

#1 Post autor: Miladora » 11 lut 2014, 3:40

odmianą wszystko przez puste nie wiem w krokach i słowach
niby-wędrowiec jakby przechodzień zaledwie życia
brniesz niespojrzeniem wśród cieni dotknięć w sepię niedzisiaj
wciąż przeczekując samego siebie w drzwiach i na schodach
w utracie końca miejsca za miejscem każdej odsłony
bez celebracji i bez orkiestry grającej z boku
przesiąkasz w piasek rozlicznych klepsydr szary jak popiół
i jak odległość pomiędzy gestem a ciepłem dłoni

zostałeś z tyłu w ciemnej uliczce przed progiem świtu
który nie dotarł do horyzontu żeby go dośnić
w stosie zapomnień zgubił się moduł tamtego ongiś
ostatnie ślady utkwiły mgliście wśród resztek listów
teraz na oślep wodząc palcami po krakelurach
szukamy oczu w głębi portretu jak w zbitym lustrze
lecz nic nie poda szansy na retusz następnym jutrem
bo już za późno i spoza grani nie zabrzmi kurant



Ponieważ to forma o podwójnych rymach, przedstawiam wiersz również w innym zapisie:

odmianą wszystko przez puste nie wiem
w krokach i słowach
niby-wędrowiec jakby przechodzień
zaledwie życia
brniesz niespojrzeniem wśród cieni dotknięć
w sepię niedzisiaj
wciąż przeczekując samego siebie
w drzwiach i na schodach
w utracie końca miejsca za miejscem
każdej odsłony
bez celebracji i bez orkiestry
grającej z boku
przesiąkasz w piasek rozlicznych klepsydr
szary jak popiół
i jak odległość pomiędzy gestem
a ciepłem dłoni

zostałeś z tyłu w ciemnej uliczce
przed progiem świtu
który nie dotarł do horyzontu
żeby go dośnić
w stosie zapomnień zgubił się moduł
tamtego ongiś
ostatnie ślady utkwiły mgliście
wśród resztek listów
teraz na oślep wodząc palcami
po krakelurach
szukamy oczu w głębi portretu
jak w zbitym lustrze
lecz nic nie poda szansy na retusz
następnym jutrem
bo już za późno i spoza grani
nie zabrzmi kurant
Ostatnio zmieniony 11 lut 2014, 12:32 przez Miladora, łącznie zmieniany 1 raz.

ayalen

Re: sekstant

#2 Post autor: ayalen » 11 lut 2014, 5:57

Wyspiewalas Miladorko :-). Ale na dzisiaj nigdy nie jest za pozno...? Byleby zdazyc przed jutrem.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: sekstant

#3 Post autor: Leon Gutner » 11 lut 2014, 12:17

Upierałbym się przy mniej zwartej wersyfikacji bo przyznam się że trudno przebijałem się przez wersy i dopadał mnie istny oczopląs .

I to właściwie tyle na nie . Bo klimat i temat przepyszny .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: sekstant

#4 Post autor: Miladora » 11 lut 2014, 12:35

ayalen pisze:Ale na dzisiaj nigdy nie jest za pozno...?
Czasem dla dwojga osób już bywa za późno, Ayalen. ;)
Leon Gutner pisze:Upierałbym się przy mniej zwartej wersyfikacji
Proszę bardzo, Leonku. :)
Długo się zastanawiałam, w jakiej formie go zapisać. Więc są teraz dwie.


Dziękuję, kochani - i serdeczności :rosa:
Ostatnio zmieniony 11 lut 2014, 22:37 przez Miladora, łącznie zmieniany 1 raz.
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

szarobury
Posty: 378
Rejestracja: 29 kwie 2013, 0:06

Re: sekstant

#5 Post autor: szarobury » 11 lut 2014, 21:34

Wiersz z egzystencjalnym smuteczkiem. Wpada mocno w szaroburego. Nie spotkałem jeszcze takiego rozkładu na 5 i 10 głosek. Z pewnością byt mało czytam, więc dla mnie jest on odkrywczy. I układ rozluźniony jednak się łatwiej przyswaja, a przy okazji odsłania sekrety kuchni.

Pozdrawiam:)
dumała rada całą noc jak tu poskromić tego gbura
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: sekstant

#6 Post autor: Leon Gutner » 11 lut 2014, 22:19

Jak dla Leona o niebo lepiej . :)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: sekstant

#7 Post autor: Miladora » 11 lut 2014, 22:40

szarobury pisze:a przy okazji odsłania sekrety kuchni.
Faktycznie, Szary. ;)

Miło, że odwiedziłeś mojego nostalgika.
Leon Gutner pisze:Jak dla Leona o niebo lepiej . :)
No to opłacało się, Leonku. :)

Dziękuję, Panowie - i miłego wieczoru. :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: sekstant

#8 Post autor: atoja » 12 lut 2014, 9:18

bez zadyszki z zamyśleniem i delektowaniem się każdym wersem ...w I wersji jak najbardziej...cudny :rosa:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: sekstant

#9 Post autor: coobus » 13 lut 2014, 0:27

Miladora pisze:niby-wędrowiec jakby przechodzień
zaledwie życia
Może i przydałby się sekstant takim wędrowcom. Tylko że trudno jest mierzyć życie sztywną miarą. Wymyka się kątom i odległościom. Wiersz bardzo ładny, jak to u Ciebie, Milo :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: sekstant

#10 Post autor: Ewa Włodek » 13 lut 2014, 18:19

dla mnie, Mila - zdecydowanie pierwsza wersja, z długą frazą. Ale ja jestem zwolenniczką właśnie długich fraz w tego typu wierszach, kiedy to się należy i zamyślić, i smakować powoli...
:rosa: :rosa:
z uśmiechami...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”