nocny pasaż
będąc bliskim
rozmywasz się
zlewasz z tłem
dalekim
kochanki odchodzą
od zmysłów
do kochanków
na zachód pod prąd
rodzice jak zwykle
na poboczu
ciernistych alejek
dzieci ech dzieci
tylko wódka i dziwki
pozostaje pomilczeć
z Jesse Stonem
bo Boomer odszedł
i nie ma już Boomera*
______________________
*bloodhound Stone’a, psy tak już mają [przyp. Aut.]
nocny pasaż
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
nocny pasaż
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: nocny pasaż
Nie wiem, Jessie Stone to nie mój typ. Boomer (pies?) jest mi bliższy. Na pewno wiersz o stracie i to dotkliwej, bo pl krąży dookoła i potrzebny mu przyjaciel.