Świecidełka

[Gloinnen]

Wiesz, że czekam. Z butelką na stole.
Trzeba spełnić codzienny rytuał.
Choć tak trudno jest ukryć tęsknotę,
ciągle śmieją się oczy i usta.

Noc do szklanek samogon nalewa.
Za nas dwoje! Splątały się słowa.
Jeszcze wierzę w żarliwe zaklęcia
lecz zbyt lichy, zbyt tani to towar.

Tarot zdradził złą wróżbę na przyszłość.
Musisz ścierpieć, zrozumieć, wybaczyć,
a za miłość gorącą i czystą
przyjmiesz imię wulgarnej kochanki.

Może lepiej się, słońce, pożegnać?
Gorycz wszystko zatruje, zohydzi.
W uszach cichnie jarmarczna piosenka,
gdzie byliśmy przez moment szczęśliwi.



____________________
Glo.

[Leon Gutner]

Balladowo gorzki nastrój urzeka .

Ładny wieczór się Leonowi zrobił . Czasami wystarczy jeden taki wiersz i wszystko wygląda inaczej . Przynajmniej tego wieczoru kiedy się czyta .

Z podziwem niezmiennym

L.G.

[Liliana]

Musisz ścierpieć, zrozumieć, wybaczyć,

chowanie urazy, czekanie, wybaczanie - czego się nie robi dla kochanej osoby...

Może lepiej się, słońce, pożegnać?
Gorycz wszystko potrafi obrzydzić.

a i miłość w nienawiść przemienić, święta prawda,

pięknie płyną Twoje słowa, Glo

[anastazja]

Jeśli ktoś w ciebie kamieniem ty w niego chlebem - tylko czy warto? Zadumałaś Glo.

Pozdrawiam