stare osme-pietro.pl

szkoda tylko, że nasi byli na tyle słabi, że nie skończyli Euro

Korupcja, korupcja i jeszcze raz korupcja. Skoro dobrze gramy w siatke i pilke reczna, dlaczego mielibysmy miec az tak fatalny futbol? Nie wierze w brak utalentowanych pilkarzy w Polsce. Problem polega chyba na tym, ze musza uciekac z kraju albo pozegnac sie z szansa jakielkolwiek kariery (vide Klose i Podolski).

Redaktor Mateusz Cieślak napisał doskonały i wiele wyjaśniający artykuł na temat przyczyn beznadziejnej gry polskiej drużyny na Euro ( i nie tylko), w artykule pt. "Żywy towar piłkę kopie" w 26 numerze tygodnika NIE z 22-28 czerwca br. Zdecydowanie polecam przeczytanie.

świetnie to grali w pierwszej połowie z Grecją
z Czechami - żenada

Gucio!
Gra była świetna, jeśli chodzi o Polskę - Czechy! Dużo akcji, zabrakło szczęścia. Jestem dumna, że tak się starali. Pokazali dużo w porównaniu z meczem Polska - Rosja.

Myślę, że Smuda ma układy z menagerami...
Nie potrafię inaczej wytłumaczyć wystawiania piłkarzy bez formy (Obraniak, Polański, Boenisz, Murawski).
to samo dotyczy powoływania choćby Brożka, czy Glika.
Mecz przegraliśmy bo trenerowi zabrakło jaj
grając o wszystko powinniśmy zagrać przynajmniej 4-4-2

Dlaczego Wolski nie grał ani minuty? dlaczego nie zaczęliśmy z Mierzejewskim w składzie
który jest o klasę lepszy od Obraniaka? dlaczego nie grał Rybus?... niestety Smuda zjebał nam mistrzostwa
co gorsze na jego miejsce prawdopodobnie zostanie wybrany Skorża, co skończy się brzydką grą
i odpadnięciu naszych w eliminacjach do MŚ w Brazylii.

Uważam, że należy natychmiast zwolnić Latę który z Franiem doprowadzili do tego strasznego syfu.
Mam nadzieję, że w końcu nastąpi nalot na PZPN i wyjdą na jaw wszystkie machlojki w których obaj uczestniczyli.
To jedyne wyjście - nawet jeśli odbędzie się to kosztem kilkuletniej przerwy od gry polskich drużyn w europejskich pucharach.

Ps. jeszcze jedno rozumiem, że w reprezentacji znajdują się ludzie związani z obserwacją polskich zawodników
na świecie
dlaczego nie powołano choćby Radka Majewskiego grającego od kilku lat w Nothingam (będącego tam ulubieńcem kibiców)?
czyżby Smudzie był nie na rękę? szkoda gadać.

http://www.youtube.com/watch?v=VZfAfYAgdFs

[quote="skaranie boskie"]Piękna gra i zero bramek. [/quote]
To jeszcze byłoby cacy, ale brzydka gra i zero bramek to dużo poniżej krytyki ;)
Panowie nie zarobili na suchą bułkę, a pana Smudę powinno się wynająć chińczykom
do fabryki gumowych piłeczek...
szkoda pieśni ;)

No i mamy koniec histerii pod tytułem Euro 2012.
Piłka nożna to gra zespołowa, w której wygrywają ci, którzy strzelają więcej bramek.
Nasza reprezentacja na tych mistrzostwach strzeliła ich najmniej. Jak zawsze od trzydziestu lat. Właśnie mam poważną dyskusję z fanami, którzy twierdzą, że nie jestem Polakiem, ponieważ nie wierzę w zwycięstwo. A niby jak mam w nie wierzyć, skoro mecz ostatniej szansy już za nami?
Nasza reprezentacja dostała się do mistrzostw Europy tzw. psim swędem, nie grając w eliminacjach, w których na pewno zostałaby wyeliminowana w przedbiegach. Polscy zawodnicy pokazali najgorszy futbol, jaki można było obejrzeć na tej imprezie. Byli beznadziejni od pierwszego meczu do ostatniego. To nic nowego. Od trzydziestu lat mamy to samo. Piękna gra i zero bramek. a skoro się ich nie strzela, nie może być mowy o wygrywaniu meczów. I, szczerze mówiąc, cieszę się, że lepsi pokazali naszym kopaczom piłki (celowo nie piszę piłkarzom, bo do takich im daleko), gdzie jest ich miejsce. Ciągłe liczenie bowiem na "jeszcze istniejącą szansę" zbrzydło mi już totalnie. Ja pamiętam polskich piłkarzy, którzy nie oglądali się na jeszcze istniejące możliwości punktowe, tylko - po prostu - wygrywali wszystkie mecze.
Dlatego dziś proponuję zamknąć ten wątek i podyskutować o wierszach.

I wypić na pohybel futbolowym nieudacznikom. :beer: :beer: :beer:

No to Zum wohl, droga kibicko.
Za finał Niemcy Polska! :beer: :beer: :beer:

[quote="skaranie boskie"]przyjemnością patrzę jak robią to inni, zwłaszcza, gdy robią to na wysokim poziomie, przy okazji częstując mnie sporą dawką adrenaliny. Ale kobieta tego nie zrozumie...[/quote]

Ha! Ja kibicuje pelna geba! Do tego stopnia, ze jak pracuje i nie moge ogladac live - dobre ludki wysylaja mi smsy. Dzis w pracy (gdy bylo 2:0 dla Dojczlandii) przewedrowalam cala gigantyczna hale w szalenie twarzowym nakryciu glowy... pluszowym cylindrze z trzema pluszowymi pilkami na "wierchu" :D
Reakcje? Kapitalne!
Do cylindra mam tez inny rynsztunek, auto ma swoja "bizuterie" - gra i buczy, niech sie dzieje, bo o to chodzi.

Poza tym posiadam pelna rozpiske kto-z-kim-kiedy-o-której-i-gdzie. Sledze na bierzaco, licze punkty, próbuje dumac, ale generalnie patrze sercem. Dzis klócilam sie z pewnym panem z pracy, który twierdzil, ze przemoczymy (tzn Niemcy). I co? Na moje wyszlo!

Jeszcze jedno - zebyscie mnie nie zlinczowali. Calym sercem chce, by Polska wyszla z grupy. Niech dojda do cwierc i pólfinalów. Niech przypomna sobie i nam dawne swietne czasy. Euro nie wygraja, to wiedza wszyscy. Ale niech pólfinaly beda ich.

Skaranie, nie zakladaj wiec z góry, ze tylko mezczyzni sa w stanie doceni dobry fussball. Veto!
Niech wszyscy maja wielki Spaß z tego i niech nikt nie musi sie wstydzic za pseudokibiców i grzech zaniechania.
Zum Wohl!
:beer: :beer: :beer: