Coby, Malwinko - piekne dzieki.
Na ksiazki jeszcze trzeba poczekac (nikt nie chce mnie jakos odkryc, w koncu pisanie, to nie to samo, co bycie potencjalna modelka, bu...), ale - kto wie?
Serdecznie dziekuje za poczytanie i dobre slowa.
Tak, Coby, trafiles w sedno. Poczatki sa, jakie sa, ale ja i tak lubie ten rosól.
Klaniam sie, J.