Wyrwane z oczu

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Wyrwane z oczu

#1 Post autor: Gajka » 27 mar 2014, 21:18

słońce skalpowało dachy
tu złoto za bezcen
przez dziurawe deski w płocie
taksowała inkrustowane liście

inność za ogrodzeniem budzi euforię
na szklanej tafli zdziwionych źrenic
rozmazał się człowiek
i tajemnicze cienie

otworzono bramę
w oddali
grynszpanowa kopuła cerkwi
i ornamenty poszarpane przez świt

pamięć kodowała kadry
jeden drugi trzeci przemykały obok
zdzierając rozpacz
umierających ikon

Dodano -- 28 mar 2014, 8:31 --
Ostatnio zmieniony 30 mar 2014, 18:13 przez Gajka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Wyrwane z oczu

#2 Post autor: coobus » 29 mar 2014, 0:54

Dalej masz we mnie wiernego czytelnika. Ten wiersz też to potwierdza. Cerkwie i ikony - to wyłapałem, pewnie była konkretna inspiracja. :myśli:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Wyrwane z oczu

#3 Post autor: Ewa Włodek » 29 mar 2014, 16:15

jakaś zrujnowana cerkiew? I puste ikonostasy? Tak mi się "zobaczyło" ten obrazek, może dlatego, że jak byłam z rodzicami na wakacjach w Bieszczadach z końcem lat 50-tych XX wieku, to "objeżdżałam" z Mamą rowerem zrównane z ziemią miejscowości, w których natykałyśmy się za zdewastowane cerkwie. Jeszcze były w nich ikony, run na ten rodzaj malarstwa sakralnego na Zachodzie zaczęła się w latach 60-tych, i wtedy chyba wszystkie cerkwie i kapliczki "obrano" z obrazów...
Przepraszam, Gajko, za tę przydługą dygresję, ot - gadulstwo: wątpliwy przywilej starości...
:rosa: :rosa:
pozdrawiam ciepło...
Ewa

Napoleon North

Re: Wyrwane z oczu

#4 Post autor: Napoleon North » 29 mar 2014, 22:49

Miłego pisania . Wiersz jest potulny jak baranek;)

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Wyrwane z oczu

#5 Post autor: Alek Osiński » 30 mar 2014, 0:56

Podoba się, w pierwszej chwili odbieram to jako impresję, ale
jak się wczytać można to nawet odebrać jako przejście
między życiem i śmiercią - tutaj motyw "bramy"

dach się powtarza - szczegóły można jeszcze dopieścić

:)

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Wyrwane z oczu

#6 Post autor: Gajka » 30 mar 2014, 18:18

Coobi :vino:
Ewunia :rosa:
Napoleon :vino:
Alek :vino:

Bardzo dziękuję za komentarze :)
Ewunia masz rację... z życia wzięte, Alku nie zauważyłam - już poprawiłam .

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Wyrwane z oczu

#7 Post autor: anastazja » 31 mar 2014, 15:02

Gajka pisze:na szklanej tafli zdziwionych źrenic
rozmazał się człowiek
i tajemnicze cienie
O, ikony - Gaju, ilez gdzies, tam wisza, albo i leza porozrzucane po cerkwi - dobrze o tym piszesz.

Pozdrowka :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Wyrwane z oczu

#8 Post autor: Hosanna » 01 kwie 2014, 21:50

ikony nie umarły
przez oczy wpełzły do poetki
zachwyciły dzikim ogrodem jak z dzieciństwa
opowiadają sennie historię w kolejnych garściach oślepiająco jaskrawej i wciąż lekko pustej wiosny

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Wyrwane z oczu

#9 Post autor: Gajka » 02 kwie 2014, 9:08

Hosanno:)

Lubię takie łazikowanie wzrokiem i odkrywanie na nowo miejsce zapomnianych a jakże ważnych w naszej historii. Dziękuję :rosa:

EwaMagda

Re: Wyrwane z oczu

#10 Post autor: EwaMagda » 02 kwie 2014, 9:20

Gajko, miękko płyniesz tym wierszem :ok:

Pozdrawiam :kofe: :rosa: :rosa:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”