Wskrzeszenie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Wskrzeszenie
Czasami jeszcze lekko wskrzeszasz
to co minęło lecz wciąż żywe
miarowe ruchy
zbyt dotkliwe
i tylko dziwić się widokom
ostatnią żałość cierpko wzniecać
nie jedno mówić
coś obiecać
skostnieć gdzieś w ramach tej pociechy
nadzieję słodką zapowiadać
jeśli to nawet
fałsz lub zdrada
z kompletem ciszy w telefonach
donikąd ruszyć słodką falę
bo potem nic już
nie ma dalej
kolejne sprawy wytłumaczyć
i usta minąć w wielkim żalu
niczego bardziej
już nie całuj
udawać że to dokądś wiedzie
odpowiedź stawiać nad pytanie
reszta niech sama
zmartwychwstanie
Sierpień 12 Olsztyn
to co minęło lecz wciąż żywe
miarowe ruchy
zbyt dotkliwe
i tylko dziwić się widokom
ostatnią żałość cierpko wzniecać
nie jedno mówić
coś obiecać
skostnieć gdzieś w ramach tej pociechy
nadzieję słodką zapowiadać
jeśli to nawet
fałsz lub zdrada
z kompletem ciszy w telefonach
donikąd ruszyć słodką falę
bo potem nic już
nie ma dalej
kolejne sprawy wytłumaczyć
i usta minąć w wielkim żalu
niczego bardziej
już nie całuj
udawać że to dokądś wiedzie
odpowiedź stawiać nad pytanie
reszta niech sama
zmartwychwstanie
Sierpień 12 Olsztyn
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Wskrzeszenie
hmmm, Leonie, skoro peel znalazł się w takiej sytuacji - tu już chyba żadnego "zmartwychwstania" relacji - nie będzie. Może - "narodziny" nowej - ale to - za chwilę...
Bardzo, bardzo mi się spodobała forma. Taka - nowa u Ciebie. I dobrze...
z serdecznością...
Ewa
Bardzo, bardzo mi się spodobała forma. Taka - nowa u Ciebie. I dobrze...

z serdecznością...
Ewa
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Wskrzeszenie
Właśnie przed chwilą czytaliśmy to wspólnie z Glo.
I każde czytanie wyglądało inaczej.
Nie będę się wypowiadał za nią, ale ja go odbieram jak rozmowę, choć wydaje się być monologiem.
To oczywiście moja wizja, sprzeczna z inną, którą dane mi było poznać.
Tak, czy owak, to jest dobry wiersz.

I każde czytanie wyglądało inaczej.
Nie będę się wypowiadał za nią, ale ja go odbieram jak rozmowę, choć wydaje się być monologiem.
W tym fragmencie, odniosłem wrażenie, co nawet odbiło się na recytacji, że peel próbuje uspokoić natrętną rozmówczynię, próbującą uciszyć go pocałunkami. On mówi swoje, a ona usilnie całuje i wtedy on musi tak trochę odtrącając ją krzyknąć: Już nie całuj!Leon Gutner pisze:kolejne sprawy wytłumaczyć
i usta minąć w wielkim żalu
niczego bardziej
już nie całuj
To oczywiście moja wizja, sprzeczna z inną, którą dane mi było poznać.
Tak, czy owak, to jest dobry wiersz.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Wskrzeszenie
Bardzo na tak obrazowaniu tego ulotnego odczucia.Leon Gutner pisze:Czasami jeszcze lekko wskrzeszasz
to co minęło lecz wciąż żywe
miarowe ruchy
zbyt dotkliwe
I całej próbie uniesienia niepewności monologu peela, a raczej rozmowie z samym sobą.
Dobry wiersz!
Pozdrawiam.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Wskrzeszenie
Dziękuję Ewie i Ece .
Blisko Małpeczko krąży twoja myśl . To w istocie rozmowa w której peel w większości mówi do siebie a właściwie mówi sobie samemu głośno to czego nie jest w stanie wymówić osobie która znajduje się obok . Z dwoma wyjątkami . Na samym początku i w miejscu przez ciebie zacytowanym wydobywa z siebie przekaz na zewnątrz . Myślę jednak ze taka kompozycja nie stanowi istoty wiersza . Ta zawiera się w analizie monologicznej i samym temacie .
Cieszę się Małpko że podszedłeś blisko wiersza Leona .
Dziękuję za twoją uwagę i twój czas i popiję za ciebie wino nocą
z tego powodu .
Z uszanowaniem L.G.
Blisko Małpeczko krąży twoja myśl . To w istocie rozmowa w której peel w większości mówi do siebie a właściwie mówi sobie samemu głośno to czego nie jest w stanie wymówić osobie która znajduje się obok . Z dwoma wyjątkami . Na samym początku i w miejscu przez ciebie zacytowanym wydobywa z siebie przekaz na zewnątrz . Myślę jednak ze taka kompozycja nie stanowi istoty wiersza . Ta zawiera się w analizie monologicznej i samym temacie .
Cieszę się Małpko że podszedłeś blisko wiersza Leona .
Dziękuję za twoją uwagę i twój czas i popiję za ciebie wino nocą

Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Wskrzeszenie
wiem ze Leon dialogu do wierszy raczej nie zalicza, wiec napewno co to to nie, aleskaranie boskie pisze:ja go odbieram jak rozmowę, choć wydaje się być monologiem.
Wyznanie
Podmiot liryczny tu wyraźnie wyznaje swoje uczucia.
To liryka w najczystszej postaci, bo przecież istotą liryki jest właśnie wyraz uczuć.
Jeśli wyznania są typowym zwierzeniem, rodzajem poetyckiej spowiedzi, taki utwór możemy nazwać utworem konfesyjnym.
Może być też tak, że poeta nie tyle zdradza swoje uczucia, co rozważa jakiś dylemat, problem. Wówczas możemy mieć do czynienia z refleksją poetycką.
całość cytowałem

- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Wskrzeszenie
Z Leonowego archiwum. Ciekawa forma, ostatnio urozmaicasz układ wierszy. Kolejny liryczny rozrachunkowy smuteczek. I w równie dobrym stylu. A teraz, jako pokutę za popełnienie tej liryki, pijesz w nocy wino. I dobrze Ci tak...
A nam też jest dobrze z tym wierszem

A nam też jest dobrze z tym wierszem


” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Wskrzeszenie
A skądże taki pomysł ?januszek pisze:wiem ze Leon dialogu do wierszy raczej nie zalicza, wiec napewno co to to nie, ale


A tu trafiłeś w samo sedno więc Leo jest wdzięczny za odbiór zbliżony do założenia autora .januszek pisze:nie tyle zdradza swoje uczucia, co rozważa jakiś dylemat, problem.
Dziękuję za czas poświęcony wierszowi Januszku .
Ach Coobi - wiesz jak to jest . Nie ma jak to rozrachunkowy smuteczek podlany winem . Najlepiej tym uzyskanym ze strof uznanych forumowych autorów.
Cieszę się ogromnie że dotrzymujesz mi towarzystwa niemal za każdym razem . Nie da się ukryć że to właśnie twoja twórczość inspiruje Leona do różnych nowych prób z tematami i formami .

Z podziękowaniem Panom .
L.G.
-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
Re: Wskrzeszenie
Leonie
Czytalam juz i pewnie - jak to u mnie - napisze inny komentarz.
Dzisiaj odbieram Twoj wiersz z refleksja nawiazujaca do tradycji Wielkiej Nocy.
Dla mnie monolog.
Lubie.

Czytalam juz i pewnie - jak to u mnie - napisze inny komentarz.
Dzisiaj odbieram Twoj wiersz z refleksja nawiazujaca do tradycji Wielkiej Nocy.
Dla mnie monolog.
Lubie.


- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Wskrzeszenie
Ja tam nie wiem, moim zdanie relacja jest. Weszła w fazę negatywną, ciche dni? Ale prowadzenie w myślach dialogu wskazuje, że się coś przełamie i "zmartwychwstanie". Wyobraźcie sobie, że PL dzwoni na komórkę do PL-ki i milczą tak przez pół godziny z roamingiem. Czym jest takie milczenie, jeśli nie relacją. To pozytywna interpretacja, można pomyśleć o negatywnym milczeniu. Ale lepiej nie.Ewa Włodek pisze:już chyba żadnego "zmartwychwstania" relacji