Zatruta studnia (stylizacja)
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Zatruta studnia (stylizacja)
Mam ciebie w nienawiści, bo mi dałaś życie,
i w głębokiej pogardzie - za mądrość i światło.
A pomimo prawości - wypadniesz plugawo,
gdy pośród niby-pochwał kalumnie przemycę.
Jesteś jak wąż oślizgła i jak trąd nieczysta,
więc masz: łańcuch, obrożę i na twarz kaganiec,
sprawiam, że z bieli wełny szkarłatem się stajesz,
choć gdyby cię nie było, ja bym nie zaistniał.
i w głębokiej pogardzie - za mądrość i światło.
A pomimo prawości - wypadniesz plugawo,
gdy pośród niby-pochwał kalumnie przemycę.
Jesteś jak wąż oślizgła i jak trąd nieczysta,
więc masz: łańcuch, obrożę i na twarz kaganiec,
sprawiam, że z bieli wełny szkarłatem się stajesz,
choć gdyby cię nie było, ja bym nie zaistniał.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Zatruta studnia (stylizacja)
Treść wskazuje na matkę, tytuł niezupełnie.
Chociaż może być matka nadopiekuńcza, zbyt władcza, zaborcza.
Trudno o właściwą interpretację.
W ogóle to bardzo trudny wiersz, w ponurym, gdzieś między romantyzmem, a Młodą Polską schowanym stylu. Ale może się podobać.

Chociaż może być matka nadopiekuńcza, zbyt władcza, zaborcza.
Trudno o właściwą interpretację.
W ogóle to bardzo trudny wiersz, w ponurym, gdzieś między romantyzmem, a Młodą Polską schowanym stylu. Ale może się podobać.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Zatruta studnia (stylizacja)
mozna, nalezy porównac' z:Ewa Włodek pisze:Mam ciebie w nienawiści
"Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem" (Łk 14,26).


ale dalej to już chyba czysta nienawiśc'

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Zatruta studnia (stylizacja)
Zaintrygowany Leo ze sporą ciekawością poczytał i taką Ewę .
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Zatruta studnia (stylizacja)
To nie o matkę chodzi, tak mi się zdaje. To jakaś trudna symbolika, jak zawsze u Ewy ukryta, do czasu przybliżenia nam tematu przez autorkę. Wiersz ładny, ale hermetyczny. Uchyl rąbka tajemnicy, Ewo, ale i tak zasługujesz na 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Zatruta studnia (stylizacja)
no, i racja, Robercie, bo może to być matka, ale...skaranie boskie pisze: Treść wskazuje na matkę, tytuł niezupełnie


a może - patologiczna, Januszku?januszek pisze: ale dalej to już chyba czysta nienawiśc'


to mnie cieszy, Leonie, bo chciałam zaintrygować, chciałam...coobus pisze: Zaintrygowany Leo


i masz rację, Coob, że nie o matkę, a w każdym razie - nie tylko o matkę. A co do symboliki - ani - studnia, czyli - woda, a wiec - życie, świętość, miejsce wiedzy, ośrodek życia i uzdrowienia, a także - tajemnica, misterium. Czyli - pierwiastek nieledwie boski, albo - paraboski. Pierwotne bóstwo żeńskie, zwalczane przez wtórny boski pierwiastek męski, bez przebierania w środkach. Resztę tropów i nawiązań - dość (jak mi się zdaje) czytelnie wskazałam, więc - poradzisz sobie...coobus pisze: To nie o matkę chodzi, tak mi się zdaje. To jakaś trudna symbolika,


Panowie, najpiękniej Wam dziękuję, że wstąpiliście, zechcieliście się zmierzyć z moim zagmatwanym słowem, i podzieliliście się ze mną Swoimi przemyśleniami...
moc serdecznego Wam posyłam...
Ewa
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Zatruta studnia (stylizacja)
ależ!!!! Ewo!!Ewa Włodek pisze: Pierwotne bóstwo żeńskie, zwalczane przez wtórny boski pierwiastek męski, bez przebierania w środkach.
to skandal!
zaręczam że , [ wtórny] pierwiastek męski środki przebiera

Yin i yang


Dodano -- 10 kwie 2014, 17:44 --
powracam
bo dopiero wczoraj [9 IV] słuchając w "trójce" audycji "za a nawet przeciw": zalegalizować i opodatkować prostytucję? wyszło mi że wszystkie elementy Twojego wiersza pasują. Poprzednio podstawiałem różnie :kobieta - mężczyzna; Adam - Ewa [raj] ; Yin yang ; Jezus - Maryja [nawet]; Bóg - Kościół; .
I dopiero miłość [szlachetna] kontra miłość[plastikowa] najbardziej [mi] pasuje.
bo i za tą drugą było aż 70% SMS -ów więc jest owe zatrucie studni.
A końcowa wypowiedź osoby zaproszonej [niestety nie zapamiętałem, a była to bardzo mądra wypowiedź] zakończona :" maskę możemy kupić , twarzy nie" wyjaśniła mi wszystko.
zysk , ale taki bliski nosa, krótkowzroczny potrafi zatruć wszystko i to jest ten: przebrany środek
jak i powiedzenie: " Nie można służyć Bogu i Mamonie"
myślę że to tłumaczy moje [!!! !! !]

Ten wiersz jest dla mnie najpoczytniejszym z Twoich.


- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Zatruta studnia (stylizacja)
w rzeczy samej, Januszku, gdyż tamtejsza kultura, cokolwiek to znaczy, nigdy nie znała opozycji Jin i Jang, lecz równowagę Jin i Jangjanuszek pisze: Ewa Włodek pisze:
Pierwotne bóstwo żeńskie, zwalczane przez wtórny boski pierwiastek męski, bez przebierania w środkach.
ależ!!!! Ewo!!
to skandal!
zaręczam że , [ wtórny] pierwiastek męski środki przebiera
Yin i yang
prostytucja - no, i ci usłyszałeś w tych wypowiedziach? "Plastikowa miłość", "lalka", i pewnie to były najdelikatniejsze epitety. Zupełnie wpisane w retorykę: "przy mężczyźnie kobieta milczy", "będzie mu podległa", "czy chciałbyś obejmować worek z łajnem?", "jej podniebienie - jak olej, ale język - jam u żmii", " naczynie wszelkiej nieczystości", "pomiot szatański", "kobieta - jak zwierzę, nie ma duszy". No, dalej cytować nie będę, bo Ty na pewno doskonale wiesz, kogo cytuję i ile jeszcze takich cytatów by się znalazło. Więc niech może ci wszyscy współcześni "sprawiedliwi", zdejmą maskę jedynie dobrych i pokażą twarze mizoginów. Bo kto stworzył prostytucję? Ten, kto pierwszy zapłacił kobiecie za usługę seksualną. No, i przypomnij sobie rechot przed kamerami jednego nie żyjącego już Pana, snującego rozważania w kontekście: "czy można zgwałcić prostytutkę?" I nie cytuj tutaj, proszę, słów o Bogu i mamonie - bo nijak się nie mają do prostytucji, zarówno tej uprawianej, jak i "wykorzystywanej". Bo nie wiesz, co myśli prostytutka, gdy "idzie" z klientem, nie wiesz, co czuje, gdy już ten klient na pewno nie przegapi okazji, żeby jej pokazać, jak jest "czysty" o jaka ona "uświniona". Ot - kolejny truciciel studni, kolejny.januszek pisze: powracam
bo dopiero wczoraj [9 IV] słuchając w "trójce" audycji "za a nawet przeciw": zalegalizować i opodatkować prostytucję? wyszło mi że wszystkie elementy Twojego wiersza pasują. Poprzednio podstawiałem różnie :kobieta - mężczyzna; Adam - Ewa [raj] ; Yin yang ; Jezus - Maryja [nawet]; Bóg - Kościół; .
I dopiero miłość [szlachetna] kontra miłość[plastikowa] najbardziej [mi] pasuje.
bo i za tą drugą było aż 70% SMS -ów więc jest owe zatrucie studni.
A końcowa wypowiedź osoby zaproszonej [niestety nie zapamiętałem, a była to bardzo mądra wypowiedź] zakończona :" maskę możemy kupić , twarzy nie" wyjaśniła mi wszystko.
zysk , ale taki bliski nosa, krótkowzroczny potrafi zatruć wszystko i to jest ten: przebrany środek
jak i powiedzenie: " Nie można służyć Bogu i Mamonie"
Ja, Januszku, pisząc wiersz nie miałam na myśli moralizatorstwa związanego z prostytucją, ale - skoro Ty wypuściłeś dżinna z butelki - to go masz. Takich sensów się w wierszu doczytałeś - tym gorzej dla wiersza...

pozdrawiam serdecznie...
Ewa
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Zatruta studnia (stylizacja)
niekoniecznie, bo skoro jest "zatruta " można odtworzyć czym była przed, albo oczyścić poszukać antidotum itp.Ewa Włodek pisze: tym gorzej dla wiersza...
np. :
12 Ogród zamkniony siostra moja, oblubienica: ogród zamkniony, zdrój zapieczętowany.
13 Szczepy twoje sad malogranatów, z owocami jabłek cyprysu z nardem.
14 Szpikanard i szafran, kassya i cynamon, ze wszemi drzewy Libańskiemi, mirrha i aloes, ze wszemi przedniejszemi olejkami.
15 Zdrój ogrodów, studnia wód żywych, które płyną pędem z Libanu.
pozdrawiam serdecznie

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Zatruta studnia (stylizacja)
Podmiotem dla mnie jest tu facet - skrajny mizoginista.
Ciekawe czy matriarchat kiedyś zaistniał.
O kobiecie bogini albo w ogóle o miłości nieodwzajemnionej.
Tak mi się skojarzyło w trakcie czytania.
Ciekawy wiersz
Ciekawe czy matriarchat kiedyś zaistniał.

O kobiecie bogini albo w ogóle o miłości nieodwzajemnionej.
Tak mi się skojarzyło w trakcie czytania.
Ciekawy wiersz
