Pozostałość

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Edward Horsztyński
Posty: 77
Rejestracja: 29 sty 2014, 14:03

Pozostałość

#1 Post autor: Edward Horsztyński » 15 kwie 2014, 10:12

Byłem tam, za drutem kolczastym.
Stałem tam, w kolejce do komory.
Lub po dziewięć gram ołowiu,
Wystrzelone w tył głowy.

Chciałoby się jeszcze pożyć,
Choć śmierć niosła wyzwolenie.
Chciałoby się jeszcze pożyć,
Gdyby nie ten ból i cierpienie.

Jednak nadzieja umiera ostatnia,
A ja trochę jej jeszcze miałem.
Pokaleczonymi palcami
Swe marne życie trzymałem.

Kiedy przyszedł czas,
Biegłem pod ostrzałem.
Przeszedłem przez zasieki.
Przed psami uciekałem.

Teraz jestem tu.
Słońce świeci w moją twarz.
Wyrwany z okropnego snu,
Odkrywam na nowo świat.

Będąc tam, o wolności i szczęściu śniłem.
To podtrzymywało mnie na duchu, dodawało wiary.
Teraz jestem tu, gdzie jest dobrze.
A jednak miewam koszmary.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Pozostałość

#2 Post autor: Leon Gutner » 15 kwie 2014, 13:26

Po raz drugi.
I po raz drugi temat tak - sposób podania i zapisanie - nie .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

stary krab
Posty: 560
Rejestracja: 01 lis 2011, 14:55

Re: Pozostałość

#3 Post autor: stary krab » 15 kwie 2014, 16:26

Tkwisz w tej tematyce, chyba drugi wiersz z tamtych czasów. Powiem tak - nie jest to utwór wybitny, ba, raczej na poziomie przeciętnym tekstów raperskich. Ale nawet teksty do rapowania mogą spełniać pożyteczną rolę, podobnie jak bryki (streszczenia) utworów literackich.
:myśli: Może nawet ktoś z młodych poczyta jakieś autentyczne wspomnienia pod wpływem przeczytania tego tekstu?

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Pozostałość

#4 Post autor: Ewa Włodek » 15 kwie 2014, 18:37

no, to koszmary śni Twój peel - bo chyba nie są to jego przeżycia, bo ci, którzy doświadczyli gehenny lagrów czy łagrów - najczęściej milczą na ten temat. ja więc odbieram temat obozowy jak kostium, metaforę ludzkiego życia, kiedy to peel do pewnego momentu czuł się więźniem, a później - summa summarum też nim jest. No, chyba, że nadinterpretuję...
:)
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Edward Horsztyński
Posty: 77
Rejestracja: 29 sty 2014, 14:03

Re: Pozostałość

#5 Post autor: Edward Horsztyński » 15 kwie 2014, 23:07

Bardzo dobrze interpretujesz. Kiedy pisałem ten wiersz, skończyłem pewien okres życia pełen nałogów i autodestrukcji. I mimo, że niby wszystko się zmieniło na lepsze to i tak... Jakieś tam demony z przeszłości spać nie dają.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Pozostałość

#6 Post autor: Gloinnen » 16 kwie 2014, 12:45

Jeśli próbujesz swoich siłach w poezji rymowanej, postaraj się zadbać o kilka istotnych elementów.

1) Rytm wiersza - to bardzo ważne. Na początek - równa ilość sylab w każdym wersie. Zdecyduj, czy ma to być np. ośmiozgłoskowiec (8 sylab), dziesięciozgłoskowiec (10 sylab), itd. Później trzeba zadbać o regularne rozmieszczenie akcentów w obrębie wersu, ja np. tutaj:
Edward Horsztyński pisze:Przeszedłem przez zasieki.
Przed psami uciekałem.
(Odpowiednio akcent na drugiej, czwartej i szóstej sylabie, w siedmiozgłoskowcu).

Przy wersach dłuższych niż ośmiosylabowe istnieje coś takiego jak średniówka - dzieli wers (intonacyjnie) na (zazwyczaj) dwie części. W recytacji w tym miejscu robimy krótką pauzę. Średniówka powinna wypadać w każdym wersie po tej samej sylabie, wtedy utwór czyta się płynnie.

Oczywiście dopuszczalne są wszelkiego rodzaju eksperymenty, ale to już raczej po opanowaniu warsztatu - i zawsze z jakąś koncepcją metryczną, a nie "od sasa do lasa".

2) Jakość rymów.
Lepiej unikać rymów gramatyczno-częstochowskich: wyzwolenie/cierpienie, miałem/trzymałem.
Znacznie lepszy jest - dajmy na to - ostrzałem/uciekałem - nie rymujesz tutaj identycznych końcówek gramatycznych i słów w tej samej formie fleksyjnej.

3) Obrazowanie.
Wystrzegaj się jak zarazy takich sformułowań, jak "marne życie", "ból i cierpienie", " okropny sen", "o wolności i szczęściu śniłem".
Czytelnik nie musi dostawać na tacy gotowych myśli, postaraj się szukać nieoklepanych metafor, w jakie mógłbyś te myśli przyodziać. Spróbuj też obniżyć nieco tonację. U Ciebie analogie wojenne są na tyle mocne, że nie potrzeba dodatkowo wzmacniać oddziaływania patetycznymi zwrotami. Generalnie lepiej jest pisać krótko, a treściwie.

4) Język.
Zadbaj o jego naturalność. Ostrożnie zwłaszcza z inwersjami - "o wolności i szczęściu śniłem" - zamiana szyku wyrazów w zdaniu wymaga sporego wyczucia, często jednak wypada pretensjonalnie. Podobnie warto uważać z powtórzeniami (wszelkiego rodzaju).

Co do przesłania wiersza - Ewa powiedziała już wszystko, więc tylko życzę peelowi więcej wytrwałości w osiąganiu celów i pogody ducha.

Powodzenia!
:)

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”