Pełnia
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Pełnia
Mam srebrny sierp nad czołem, w oczach mrok i jasność,
w żyłach tętniące życie, które daję szczodrze,
jednym dotknięciem leczę, co słabe i chore,
wskazuję dobrą drogę, ukrywam - niewartą.
Mój szept budzi do orgii i do snu kołysze,
świecę łagodnym światłem, wiodącym przez ciemność,
i już nie wiesz, co widzisz, stojąc tak przede mną,
kiedy mgła krzepnie w kamień, zgiełk się wtapia w ciszę.
Jestem panicznym strachem, straceńczą odwagą,
głupim w swojej mądrości potrójnym aspektem,
strojnym w bezwstydną czerwień, bielejącym skromnie,
więc nie lękaj się dzisiaj, tylko podejdź, podejdź,
by począć cząstkę, która - gdy już czas nadejdzie -
rzuci mnie na pożarcie rozbestwionym żagwiom.
w żyłach tętniące życie, które daję szczodrze,
jednym dotknięciem leczę, co słabe i chore,
wskazuję dobrą drogę, ukrywam - niewartą.
Mój szept budzi do orgii i do snu kołysze,
świecę łagodnym światłem, wiodącym przez ciemność,
i już nie wiesz, co widzisz, stojąc tak przede mną,
kiedy mgła krzepnie w kamień, zgiełk się wtapia w ciszę.
Jestem panicznym strachem, straceńczą odwagą,
głupim w swojej mądrości potrójnym aspektem,
strojnym w bezwstydną czerwień, bielejącym skromnie,
więc nie lękaj się dzisiaj, tylko podejdź, podejdź,
by począć cząstkę, która - gdy już czas nadejdzie -
rzuci mnie na pożarcie rozbestwionym żagwiom.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Biała Pani
Tak, nadejdzie dzień, w którym, Biała Pani uleczy w nas wszystko. Coś dzisiaj (na innych również) co któryś wiersz, o schyłku życia, lub całkowitego odejścia. Ewuniu, tak myślę, a może nie tak? Dobrze Cię poczytać.Ewa Włodek pisze:jednym dotknięciem leczę, co słabe i chore,
wskazuję dobrą drogę, ukrywam - niewartą.
Pozdrawiam

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Pełnia
Biała Pani to zimna pani... niech jeszcze poczeka ze swoim podaniem ręki.
Cudownie się czujesz w sonetach, Ewo, ja osobiście wolę, jak się trochę więcej rozpisujesz, choć Twoje krótsze formy także zachwycają. Pozdrawiam kwietniowo
Cudownie się czujesz w sonetach, Ewo, ja osobiście wolę, jak się trochę więcej rozpisujesz, choć Twoje krótsze formy także zachwycają. Pozdrawiam kwietniowo

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Pełnia
przeczytałem dwa razy, ale już po pierwszym stawiam po prostu na: księżyc w pełni, a
jeśli się mylę to
ale uzurpują do niego i Narodziny Boże- [w stajence] i 'wilkołaki'

to zaćmienie zwane też: "krwawym księżycem"Ewa Włodek pisze:gdy już czas nadejdzie -
rzuci mnie na pożarcie rozbestwionym żagwiom.
jeśli się mylę to

ale uzurpują do niego i Narodziny Boże- [w stajence] i 'wilkołaki'


- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Pełnia
Leo woli cię w krótszych formach po mistrzowsku podawanych ale jeśli się już rozpisujesz to i sonecik przyjmę - a jakże .
Przyjąłem zgrabnie .
Z uszanowaniem L.G.
Przyjąłem zgrabnie .
Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Pełnia
dobrze myślisz, Anastazjo - Czytelnik zawsze dobrze myśli, choć ja zawarłam tutaj sens nie tyle schyłku życia, ile schyłku pewnego okresu w kulturze, w religii...anastazja pisze: Coś dzisiaj (na innych również) co któryś wiersz, o schyłku życia, lub całkowitego odejścia. Ewuniu, tak myślę, a może nie tak?



moja Biała Pani, Coob - to nie zima, choć świeci światłem chłodnym w porównaniu do blasku słońca. Tyle, że w przeciwieństwie do światła słonecznego, jej światło nie zabija, nie jest destruktywne...coobus pisze: Biała Pani to zimna pani... niech jeszcze poczeka ze swoim podaniem ręki


księżyc w pełni, w nowiu i ostatniej kwadrze, Januszku, zaś jego zaćmienie - zwykle bywa "krwawe". Natomiast "żagwie" - to nie krew, to specyficzny rodzaj ognia, którym "wypalono"...Właśnie - co? Nie wilkołaki...januszek pisze: przeczytałem dwa razy, ale już po pierwszym stawiam po prostu na: księżyc w pełni, a
Ewa Włodek pisze:
gdy już czas nadejdzie -
rzuci mnie na pożarcie rozbestwionym żagwiom.
to zaćmienie zwane też: "krwawym księżycem"



ja też się wolę w krótkich, Leonie, ale czasem...Leon Gutner pisze: Leo woli cię w krótszych formach



Panowie, najpiękniej wam dziękuję, że wstąpiliście, pobyliście chwilę u mnie i podzieliliście się ze mną Swoimi refleksjami...
moc serdecznego Wam posyłam...
Ewa
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Pełnia
Wobec tego postuluję za : [tu cytat]
"gdy nastała Pełnia Czasów ... "
tylko wtedy
niezbyt pasuje

Dodano -- 15 kwie 2014, 18:25 --
chyba że jest rodzaju męskiego

"gdy nastała Pełnia Czasów ... "
tylko wtedy
Ewa Włodek pisze:Jestem panicznym strachem, [...]
strojnym w bezwstydną czerwień,
niezbyt pasuje

Dodano -- 15 kwie 2014, 18:25 --

chyba że jest rodzaju męskiego

- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Pełnia
powiem więcej Januszku - zupełnie nie pasuje Twoja Pełnia Czasów do mojej "Pełni".januszek pisze: Wobec tego postuluję za : [tu cytat]
"gdy nastała Pełnia Czasów ... "
tylko wtedy
Ewa Włodek pisze:
Jestem panicznym strachem, [...]
strojnym w bezwstydną czerwień,
niezbyt pasuje
Niestety, nie jest; księżyc - w większości języków jest rodzaju żeńskiego, podobnie, jak te, które symbolizował o nadal symbolizuje. Cóż, przykro mi, że Cię nie usatysfakcjonowałam...januszek pisze:
chyba że jest rodzaju męskiego


pozdrawiam serdecznie...
Ewa
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Pełnia
Świetny wiersz, Ewo! Bardzo przemawia do wyobraźni. Pokazujesz w nim w pełni - Twój prawdziwy talent.
Podobnie jak większość czytelników - mam skojarzenia z wszelkiego rodzaju (żeńskimi) bóstwami lunarnymi.
Zastanawiam się, na ile ten rodzaj kultu mamy po prostu we krwi, w instynkcie. W końcu pełnia wielu ludziom nie daje spać...
Swoją drogą fascynująca jest opisana przez Ciebie postać. Nie można się jej oprzeć.
Pozdrawiam,
Glo.
Podobnie jak większość czytelników - mam skojarzenia z wszelkiego rodzaju (żeńskimi) bóstwami lunarnymi.
Zastanawiam się, na ile ten rodzaj kultu mamy po prostu we krwi, w instynkcie. W końcu pełnia wielu ludziom nie daje spać...
Swoją drogą fascynująca jest opisana przez Ciebie postać. Nie można się jej oprzeć.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Pełnia
i to jest właściwe skojarzenie, Glo, rzecz jest i o Pramacierzy, i o tym, co kulty solarne uczyniły z nią i z jej wyznawczyniami (a i wyznawcami)Gloinnen pisze: Podobnie jak większość czytelników - mam skojarzenia z wszelkiego rodzaju (żeńskimi) bóstwami lunarnymi.
ooo, to dobrze, że tak w końcu - to wieczna kobiecość przecież...Gloinnen pisze: Swoją drogą fascynująca jest opisana przez Ciebie postać. Nie można się jej oprzeć.



ślicznie Ci dziękuję, że wstąpiłaś, pobyłaś chwilę i powiedziałaś takie ciekawe słowa. I cieszę się, że Ci się spodobała ta moja Potrójna o bezliku imion...
uśmiechy posyłam...
Ewa