Odlot Doroty
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Odlot Doroty
znowu chcę uciec do Berlina
a lot kolejny odwołany
i smutna stewardesy mina
smukłej jak Boeing - ten z Pan Am`u
bo nic mi kurwa nie wychodzi
więc między piersi ciebie biorę
ssiesz moje sutki niczym słodzik
zaciskam uda w samą porę
sali odlotów - żegnaj - noro!
na twoich ustach mam ochotę
honoris causa być doktorem
więc uczyń mantrą mnie - Dorotę
a lot kolejny odwołany
i smutna stewardesy mina
smukłej jak Boeing - ten z Pan Am`u
bo nic mi kurwa nie wychodzi
więc między piersi ciebie biorę
ssiesz moje sutki niczym słodzik
zaciskam uda w samą porę
sali odlotów - żegnaj - noro!
na twoich ustach mam ochotę
honoris causa być doktorem
więc uczyń mantrą mnie - Dorotę
Ostatnio zmieniony 04 maja 2014, 12:20 przez Dorota Karin, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
Re: Odlot Doroty
Co sie odwlecze nie uciecze...
"k...a" w ustach pieknej kobiety brzmi niezbyt zachecajaco

"k...a" w ustach pieknej kobiety brzmi niezbyt zachecajaco

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Odlot Doroty
W rzeczy samej . Gdyby nie to druga strofa byłaby najlepszą strofą tego wiersza .bartosia pisze:k...a" w ustach pieknej kobiety brzmi niezbyt zachecajaco
Mocno zacisnę uszy i całość z jednym wyjątkiem pochwalę .
Z uszanowaniem L.G.
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Odlot Doroty
Bo to początkowo pisałam wiersz dla poety - jako wypowiedź męską, ale jak Was to razi, to mogę zmienić na ,,w życiu" 

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Odlot Doroty
smukłej jak Boeing - ten z Pan Am'u.Dorota Karin pisze:smukłej niczym Boeing z Pan-Am`u
---> to taka moja propozycja, dla wyrównania rytmu.
A tutaj - lepiej właśnie pasowałoby "niczym" w miejsce "tak jak".Dorota Karin pisze: tak jak słodzik
Znów rytm się zachwiał, można się ratować inwersją:Dorota Karin pisze:żegnaj sali odlotów noro
"Sali odlotów - żegnaj - noro!"
W kwestii "kurwy" - za szybko się poddałaś.
Oczywiście są zwolennicy i przeciwnicy. Ja należę do tych, którzy uważają, że środków artystycznej ekspresji, nawet najbardziej kontrowersyjnych, nie należy dzielić na kobiece i niekobiece.
Nie namawiam oczywiście do epatowania wulgarnością dla samego epatowania, ale na miłość boską, denerwuje mnie zamykanie kobiet-poetek w pewnym stereotypie. Czy powinny pisać tylko o aniołkach i fiołkach?

Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Odlot Doroty
Bardzo dziękuję Glo za podpowiedź, skorzystam. Nie jestem specjalistką od rymowanych, czasem coś skrobnę i chętnie się podszkolę.




- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Odlot Doroty
Jak na "czasem coś skrobnę", wyszło nie najgorzej.
Nawet z kurwą na pokładzie.

Nawet z kurwą na pokładzie.




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 378
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 0:06
Re: Odlot Doroty
smukłej jak Boeing - ten z Pan Am`u
bo nic mi kurwa nie wychodzi
te dwa wersy stanowią o kiczowatości tego utworu
w pierwszym "ten" jest ewidentnym zapychaczem, pomijając, że Pan-Am zbankrutował 23 lata temu, to nie sądzę aby ich boeingi były smuklejsze niż innych linii lotniczych - więc w sumie wyszło bez większego sensu,
po tej nieporadności językowej rzucasz w czytelnika kawałem krwistego mięcha - razem jest to niesmaczne i zalatuje kiczem
osobiście uważam, że autor uciekając się do wulgaryzmu obnaża swoją impotencję językową
spodziewam się, że na e-sztuce utwór zrobił furorę, ale tutaj, jak widzisz nie, bo tutaj nie uprawia się
jakiejś tam e...sztuki
już same "sutki" dodają wystarczającej "mocności" Twoim słowom pójście dalej, to przekroczenie cienkiej czerwonej
linii, za którą tylko kicz i szmira
sorry
pozdrawiam
bo nic mi kurwa nie wychodzi
te dwa wersy stanowią o kiczowatości tego utworu
w pierwszym "ten" jest ewidentnym zapychaczem, pomijając, że Pan-Am zbankrutował 23 lata temu, to nie sądzę aby ich boeingi były smuklejsze niż innych linii lotniczych - więc w sumie wyszło bez większego sensu,
po tej nieporadności językowej rzucasz w czytelnika kawałem krwistego mięcha - razem jest to niesmaczne i zalatuje kiczem
osobiście uważam, że autor uciekając się do wulgaryzmu obnaża swoją impotencję językową
spodziewam się, że na e-sztuce utwór zrobił furorę, ale tutaj, jak widzisz nie, bo tutaj nie uprawia się
jakiejś tam e...sztuki
już same "sutki" dodają wystarczającej "mocności" Twoim słowom pójście dalej, to przekroczenie cienkiej czerwonej
linii, za którą tylko kicz i szmira
sorry
pozdrawiam

dumała rada całą noc jak tu poskromić tego gbura
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro
on rankiem przepadł taki los i taka kocia już natura
więc kiedy cię od głośnych braw rozbolą ręce uszy spuchną
to popatrz w lustro może masz na grzbiecie szarobure futro
- abandon
- Posty: 488
- Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
- Płeć:
Re: Odlot Doroty
Oj Doris, nie ma lekko w rymowankach, ale zachęcam jak zawsze 

Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Odlot Doroty
Akurat pozwolę sobie na kontrę.szarobury pisze:osobiście uważam, że autor uciekając się do wulgaryzmu obnaża swoją impotencję językową
Należałoby się zastanowić nad funkcją wulgaryzmu w ogóle, nie tylko w poezji.
I nad poezją samą. Czy "nic, co ludzkie, nie jest jej obce", czy ma ona być tylko jakąś wyidealizowaną i wystylizowaną rzeczywistością, całkowicie oderwaną od tu i teraz, od prawdziwego życia.
Czy przemawia głosem człowieka, czy kukły?
Generalnie poezja powinna jednak akceptować świat, w którym żyje. A jednym z elementów tego świata jest język - z całym jego bogactwem i różnorodnością rejestrów. Od języka koturnowego, aż po burdelowy. A skoro poezja to sztuka słowa? A gdzie jest powiedziane, że należy całe językowe universum traktować wybiórczo? Wszystko zależy od świadomych wyborów Autora.
Przy ocenie tekstu należy brać pod uwagę - według mnie - jedynie kryterium funkcjonalności. Czyli - czy dany środek został użyty bezmyślnie, czy ma do spełnienia konkretne zadanie w utworze.
Co do zapychacza "ten" - zgoda. Sama go zaproponowałam Autorce, bo był to jakiś sposób na wyrównanie metryki wiersza.
Utwór, pomimo mankamentów, ma swoje zalety - na przykład ironię, humor.
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl