Ballada o potworze z Wrześnicy
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Ballada o potworze z Wrześnicy
Wichry wyją i szeleszczą
w kępach pokrzyw oraz ostów.
Przez ostępy wieści wieszczą,
które w głowie nam po prostu,
moi mili, się nie mieszczą.
Taką mają moc złowieszczą.
Coś w odmętach zabulgoce;
z wody idzie zapach szamba.
Zwłaszcza w księżycowe noce
słychać jakby śpiew: La Bamba.
Jesteś zuchem, sam więc oceń
co w ciemnościach tam mamroce.
Mroczny cień nad okolicą:
miejska rada na pysk pada,
drżą ze strachu tyłki mszycom
na dźwięk głosu tego gada.
Potwór nucąc pieśń zwodniczą,
pilnie węszy za samicą.
Wszystko to jest prawda szczera:
nie przepuści żadnej babie:
czy powabna, czy megiera.
Choć na szpetne leci słabiej,
to zazwyczaj nie przebiera.
Taka z niego jest cholera.
W całym mieście straszno strasznie,
blady księżyc głowę schował.
Stwór zaczekał, kiedy zaśnie
nieostrożna białogłowa.
Szepcząc jej do ucha baśnie
pod kołderkę włazi właśnie.
Wrześnianinie! Późna pora!
Przytul białkę! Drzwi zamykaj!
Do słuchania bajek skora,
lecz nie o psie ogrodnika.
Ty zastąpisz dziś potwora.
Taka puenta. Może morał.
w kępach pokrzyw oraz ostów.
Przez ostępy wieści wieszczą,
które w głowie nam po prostu,
moi mili, się nie mieszczą.
Taką mają moc złowieszczą.
Coś w odmętach zabulgoce;
z wody idzie zapach szamba.
Zwłaszcza w księżycowe noce
słychać jakby śpiew: La Bamba.
Jesteś zuchem, sam więc oceń
co w ciemnościach tam mamroce.
Mroczny cień nad okolicą:
miejska rada na pysk pada,
drżą ze strachu tyłki mszycom
na dźwięk głosu tego gada.
Potwór nucąc pieśń zwodniczą,
pilnie węszy za samicą.
Wszystko to jest prawda szczera:
nie przepuści żadnej babie:
czy powabna, czy megiera.
Choć na szpetne leci słabiej,
to zazwyczaj nie przebiera.
Taka z niego jest cholera.
W całym mieście straszno strasznie,
blady księżyc głowę schował.
Stwór zaczekał, kiedy zaśnie
nieostrożna białogłowa.
Szepcząc jej do ucha baśnie
pod kołderkę włazi właśnie.
Wrześnianinie! Późna pora!
Przytul białkę! Drzwi zamykaj!
Do słuchania bajek skora,
lecz nie o psie ogrodnika.
Ty zastąpisz dziś potwora.
Taka puenta. Może morał.
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Ballada o potworze z Wrześnicy
złowieszcznęło, mamrotnęło mi do ucha
straszno-strasznie,
będziesz mieć mnie na sumieniu, mój Miszucho,
dziś nie zasnę,
straszno-strasznie,
będziesz mieć mnie na sumieniu, mój Miszucho,
dziś nie zasnę,

-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ballada o potworze z Wrześnicy
"Nie bójmy się bać, bo bój to nie żaden bój"





Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Ballada o potworze z Wrześnicy
Potwór wielki na kształt węża -
to się kurczy, to napręża;
pod kołderką baby szuka -
taka z niego harda sztuka.
Ty zaś chłopie się nie migaj,
nie bądź leniem, zatańcz z diabłem.
Bacz by potwór znów nie wygrał.
Jak nie zdołasz - zażyj wiagrę.
Bardzo to obrazowo i przerażająco opisałeś Miszo.
Niejedna białogłowa nie zaśnie po przeczytaniu. Będzie czekała na potwora...

to się kurczy, to napręża;
pod kołderką baby szuka -
taka z niego harda sztuka.
Ty zaś chłopie się nie migaj,
nie bądź leniem, zatańcz z diabłem.
Bacz by potwór znów nie wygrał.
Jak nie zdołasz - zażyj wiagrę.
Bardzo to obrazowo i przerażająco opisałeś Miszo.
Niejedna białogłowa nie zaśnie po przeczytaniu. Będzie czekała na potwora...



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ballada o potworze z Wrześnicy
My tu straszy i straszymy, a białogłowy,
jak się nie bały - tak się nie boją

jak się nie bały - tak się nie boją




Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
- Dante
- Posty: 663
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ballada o potworze z Wrześnicy
Ee tam, baba się straszydła
z pewnością nie zlęknie
jak se jęzor swój rozpuści ( se= sobie - małopolski regionalizm)
każdy potwór zmięknie
więc by jęzor ów zatrzymać
szczególnie w twym łóżku
rada jedna się nasuwa:
ucz się po..............
z pewnością nie zlęknie
jak se jęzor swój rozpuści ( se= sobie - małopolski regionalizm)
każdy potwór zmięknie

więc by jęzor ów zatrzymać
szczególnie w twym łóżku
rada jedna się nasuwa:
ucz się po..............

Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści ;-)
-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ballada o potworze z Wrześnicy
...Powoluśku?
Tak. Pośpiech w walce ze straszydłami nie jest wskazany.
Wolę tę wersję. Chociaż trochę zapachniało Paryżem

Tak. Pośpiech w walce ze straszydłami nie jest wskazany.
Wolę tę wersję. Chociaż trochę zapachniało Paryżem




Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Ballada o potworze z Wrześnicy
szukałem tego potwora .... ale znalazłem tylko
truskawki
http://www.photoblog.pl/j0asia09/212910 ... xd-xd.html
czyżby autor wprowadził mnie w maliny?
wierszem z dobrze wyproadzonym rymem : a-baba-a

truskawki
http://www.photoblog.pl/j0asia09/212910 ... xd-xd.html
czyżby autor wprowadził mnie w maliny?
wierszem z dobrze wyproadzonym rymem : a-baba-a

-
- Posty: 1263
- Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
- Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
- Kontakt:
Re: Ballada o potworze z Wrześnicy
W żadnym wypadku, Januszku!
Wrześnica w tym wierszyku to rzeka - nie miejscowość


Wrześnica w tym wierszyku to rzeka - nie miejscowość



Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Ballada o potworze z Wrześnicy

a nazwa od Wrześni
no to jestem w domu


