taka sobie villanella

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
jabberwocky
Posty: 488
Rejestracja: 06 lis 2011, 21:58
Lokalizacja: kraków

taka sobie villanella

#1 Post autor: jabberwocky » 26 kwie 2014, 14:36

Łeb mam przyciężki i ledwie dziś żyję,
nie wiem co będzie bo nie wiem co było,
to mi się zdarza gdy za dużo piję.

Sponiewierałem swoje wątłe ciało,
nie po raz pierwszy to mi się zdarzyło,
cieszę się jednak, że w ogóle żyję.

Na pozór nic się wielkiego nie stało
choć nieco zdrowia znowu mi ubyło.
Głowa już nie ta gdy za dużo piję.

Ciągle mi jednak wina było mało,
chlałem do rana byle mi ulżyło.
Zgaga mnie pali ale jeszcze żyję.

Serdecznie urżnąć wreszcie się udało
zanim się wino zupełnie skończyło
bo jak już zacznę, bez umiaru piję.

Zległem nim Słońce o poranku wstało,
zasnąłem padłszy bez czucia na ryło
i nikt nie wiedział czym martwy czy żyję
ale nie powiem, że za dużo piję.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: taka sobie villanella

#2 Post autor: Leon Gutner » 27 kwie 2014, 14:47

Fakt - taka sobie . I do końca nie jestem przekonany czy villanella.

Poczytałem z ciekawością .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

jabberwocky
Posty: 488
Rejestracja: 06 lis 2011, 21:58
Lokalizacja: kraków

Re: taka sobie villanella

#3 Post autor: jabberwocky » 27 kwie 2014, 21:52

zapewniam Leona, że to jest villanella. Taka sobie ale napisana zgodnie z regułami tej sztuki. Wszelkie informacje dostępne m.in. w necie. :smoker:

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: taka sobie villanella

#4 Post autor: skaranie boskie » 22 cze 2014, 21:30

Trochę tam, Smoku, odbiegłeś od zasad rządzących villanellą, co jednak nie ujmuje samemu wierszowi. Jest zabawny, a to chyba był jego motyw przewodni. Sprawia, że żal mi peela i zarazem cieszę się, że nie tylko ja tak mam...
A przy okazji.
Już drugi raz zauważyłem, że traktujesz słońce wielką literą.
To właściwie błąd. Oczywiście, nazwa własna, odnosząca się do gwiazdy powinna być pisana wielką literą, ale potoczne słońce, czyli ten złoty krążek, świecący nam nad głowami, możemy śmiało traktować małą. To samo dotyczy ziemi. Gdybyś pisał o planecie Ziemia, musiałbyś pisać wielką, gdy zaś masz na myśli to, po czym stąpamy, wystarczy mała.
Za słońce!
Пусть всегда будет!
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Gipsy
Posty: 184
Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12

Re: taka sobie villanella

#5 Post autor: Gipsy » 30 cze 2014, 17:37

To nie jest do konca Villanella, ale jest to sympatyczny wierszyk. :)
tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną

grafomanka
Posty: 130
Rejestracja: 19 cze 2014, 21:17
Lokalizacja: Gród Kraka

Re: taka sobie villanella

#6 Post autor: grafomanka » 30 cze 2014, 21:44

a ja powiem krótko, podoba się :)
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć na nowo...

/Phil Bosmans/

misza
Posty: 1263
Rejestracja: 31 paź 2011, 9:58
Lokalizacja: Wielkie Księstwo Poznańskie
Kontakt:

Re: taka sobie villanella

#7 Post autor: misza » 01 lip 2014, 5:49

Nie ma "nie do końca vilanella", tak jak nie ma "jesiotra drugiej świeżości"
(gdzie to było?). Vilanella to trudna i skomplikowana forma oparta
na rygorystycznych zasadach.
Ale wierszyk sam w sobie zabawny, Smoku :vino: :vino: :vino:
Dwóch dobrych ludzi nigdy nie będzie wrogami,
dwóch głupich ludzi nigdy nie będzie przyjaciółmi
/ przysłowie kirgiskie /

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: taka sobie villanella

#8 Post autor: Henryk VIII » 13 sie 2014, 22:16

Sympatyczny, zabawny. Nie wchodzę w dyskurs nad vilanellą. Podoba mi się :beer:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”