codzienna ewangelia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

codzienna ewangelia

#1 Post autor: marta zoja » 07 sie 2014, 22:29

poniewierka duszy spłoszyła
ptaka lotnego mądrością
miasto nie rozsiądzie się
nami pod pomnikiem dębu

ogień przeszedł stratą
wiatr co kruszy skały
kruszy zuchwałością

Boga nie ma w pomrukach
burzy rozrywającej niebo
tylko łagodny powiew otwiera
oczy na Jestem który Jestem

głębią nam karze spojrzeć
twarzą w twarz chłonąć ciszę

grzmisz na mnie jak człowiek
poniewierasz zazdrością o nicość

usiądź nad jeziorem Genezaret
tam Pan woła odwagi będziesz
chodził po wodzie w największą
zawieruchę życia pójdź z wiarą

potrzeba ludzi cierpienia
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: codzienna ewangelia

#2 Post autor: haiker » 07 sie 2014, 23:38

W pierwszej, zwłaszcza niej, symbol goni symbol. Sowa-miasto-dąb. W drugiej rozchwianie i tak już ledwo stojących po pierwszej znaków. I po tym hiczkokowskim trzęsieniu ziemi wstawiasz trzecią, w której dobierasz się do problemu i sztućcami, i rękami, i zębami - a przede wszystkim językiem.

Boga nie ma w pomrukach
burzy rozrywającej niebo
tylko łagodny powiew otwiera
oczy na Jestem który Jestem


Ki diabeł? Czy to znaczy, że człowiek stwarza boga na swój obraz i podobieństwo?
Czy droga, która jest drogą nie jest drogą?
Widzę tu przekomarzanie się z miłoszowskim "innego końca świata nie będzie". Ty mówisz - innego początku świata nie było.

Po tym apogeum ciąg dalszy ugrzązł w katechizmowym stylu.

januszek
Posty: 701
Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53

Re: codzienna ewangelia

#3 Post autor: januszek » 08 sie 2014, 9:34

Do tego momentu OK:
marta zoja pisze:potrzeba ludzi cierpienia
uważam za zbyt duży skrót [myślowy] ,który niewielu przekona, a wielu zniechęci [ biczownicy byli w średniowieczu, a włosiennic dzis już nikt nie używa.
jezeli już dałbym:
potrzeba nowych Hiobów
albo
potrzeba ludzkiego poświęcenia
lub
'gorczycowej' wiary
a może:
pokuty, pokuty, pokuty!

Cieszy mnie , że w dobie powszechnej: 'małoliteryzacji' jest prawidłowo napisane, bo z dużej, imię Boga
I okoliczności kiedy "przychodzi" [przechodzi]

Tak trzymaj.

Dodano -- 08 sie 2014, 8:34 --

:ok: :rosa:

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: codzienna ewangelia

#4 Post autor: anastazja » 08 sie 2014, 14:30

marta zoja pisze:potrzeba ludzi cierpienia
- tylko, kto chce dziś cierpieć Marto? Lubię Twoje myśli w wierszach. Pozdrawiam. :rosa:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

januszek
Posty: 701
Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53

Re: codzienna ewangelia

#5 Post autor: januszek » 08 sie 2014, 18:15

anastazja pisze:marta zoja pisze:
potrzeba ludzi cierpienia
- tylko, kto chce dziś cierpieć Marto? [ ... ]
:myśli:
jest tak:
jeżeli chcemy się bawić [nie cierpieć] - jest to często kosztem innych [więc i jakiegoś ich cierpienia]
spróbujmy to odwrócić:
można wysilić się [to też cierpienie] - aby zrobić komuś przyjemność
ponadto sprawianie radości też daje radość ['cierpiącemu']

pozdrawiam

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Re: codzienna ewangelia

#6 Post autor: marta zoja » 14 sie 2014, 13:23

Anastazjo, Januszku dziękuję :)
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”