***

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
zOJA
Posty: 26
Rejestracja: 19 cze 2014, 12:03

***

#1 Post autor: zOJA » 16 sie 2014, 20:04

****
Ostatnio zmieniony 23 sie 2014, 17:42 przez zOJA, łącznie zmieniany 1 raz.
zOJA

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: palce wciąż mam splątane dniem wczorajszym

#2 Post autor: iTuiTam » 16 sie 2014, 21:17

Tak sobie myślę, że to miniatura, okruch, nie wiersz, ale, jak go zwał, to Twoja sprawa.

:)
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: palce wciąż mam splątane dniem wczorajszym

#3 Post autor: Fałszerz komunikatów » 16 sie 2014, 21:18

Tylko ostatnia linijka - reszta niemiłosiernie dosłowna...
A tytuł z kolei zbyt pretensjonalny.

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: palce wciąż mam splątane dniem wczorajszym

#4 Post autor: haiker » 17 sie 2014, 10:53

Formalnie jest to wiersz. Treściowo jest to czysta ramota.

popatrz:

spod po­wiek ule­ci bar­wa źrenic
zbled­nie czer­wień ust
i na­wet po­całunek zwiędnie


Trzeba się postarać, by znaleźć tak wyprane powiązania jak blednięcie czerwieni ust czy ulecenie barwy źrenic (rozumiem, że to licentia poetica, bo źrenica jako taka nie ma barwy).

I jak się ma ta treść do tytułu?

Przecież można to napisać na wiele innych sposobów, z których praktycznie każdy będzie lepszy (choć równie słaby):

(tytuł) Dziś obgryzione paznokcie rosły wczoraj i przedwczoraj

Cisza przed burzą
i po burzy cisza

Nawet krew na bandażach blaknie
a blizny coraz mniej widoczne

czy to one bardziej płaskie?
czy oczy coraz słabsze?

I czy one w ogóle kiedyś widziały
z bliska barwy walki?

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”