dokąd
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
dokąd
dokąd
/list do... - wersja bez interpunkcji/
marzyły mi się bezkresne cele łopot na wietrze
ścieżka bez końca po której szeptem zdarzenia pieszczę
stopami słońca dotykam lekko chwilę bezsenną
w ramionach tulę jak małe dziecko
a ty przede mną idziesz prowadzisz gdzie nie ma kresu
bo przecież trudno nawet odważnym dążyć samemu
przez puszczę ludną z łez wiązać liny nadzieje tuczyć
uprawiać wiarę w czas bałamutny
z drogi zawrócić tych co przyjęli kłamstwo bezkarne
za chleb powszedni szczodrze rozdając preparat-karmę
gdzieś ty potężny świat zewsząd woła pomocy konam
obwodem koła droga wyśniona
_________________________________
dokąd?
/list do... - wersja z interpunkcją/
marzyły mi się bezkresne cele - łopot na wietrze,
ścieżka bez końca, po której szeptem zdarzenia pieszczę,
stopami słońca dotykam lekko, chwilę bezsenną
w ramionach tulę jak małe dziecko;
a ty przede mną idziesz, prowadzisz, gdzie nie ma kresu,
bo przecież trudno - nawet odważnym - dążyć samemu
przez puszczę ludną, z łez wiązać liny, nadzieje tuczyć
uprawiać wiarę w czas bałamutny,
z drogi zawrócić tych, co przyjęli kłamstwo bezkarne
za chleb powszedni szczodrze rozdając preparat-karmę.
gdzieś ty, potężny? świat zewsząd woła: pomocy! konam!
obwodem koła droga wyśniona...
/list do... - wersja bez interpunkcji/
marzyły mi się bezkresne cele łopot na wietrze
ścieżka bez końca po której szeptem zdarzenia pieszczę
stopami słońca dotykam lekko chwilę bezsenną
w ramionach tulę jak małe dziecko
a ty przede mną idziesz prowadzisz gdzie nie ma kresu
bo przecież trudno nawet odważnym dążyć samemu
przez puszczę ludną z łez wiązać liny nadzieje tuczyć
uprawiać wiarę w czas bałamutny
z drogi zawrócić tych co przyjęli kłamstwo bezkarne
za chleb powszedni szczodrze rozdając preparat-karmę
gdzieś ty potężny świat zewsząd woła pomocy konam
obwodem koła droga wyśniona
_________________________________
dokąd?
/list do... - wersja z interpunkcją/
marzyły mi się bezkresne cele - łopot na wietrze,
ścieżka bez końca, po której szeptem zdarzenia pieszczę,
stopami słońca dotykam lekko, chwilę bezsenną
w ramionach tulę jak małe dziecko;
a ty przede mną idziesz, prowadzisz, gdzie nie ma kresu,
bo przecież trudno - nawet odważnym - dążyć samemu
przez puszczę ludną, z łez wiązać liny, nadzieje tuczyć
uprawiać wiarę w czas bałamutny,
z drogi zawrócić tych, co przyjęli kłamstwo bezkarne
za chleb powszedni szczodrze rozdając preparat-karmę.
gdzieś ty, potężny? świat zewsząd woła: pomocy! konam!
obwodem koła droga wyśniona...
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: dokąd
Leo z dużą sympatią najbardziej z powodu formy .
Doceniam dbałość o niebanalne rymy .
Sympatycznie się czytało .
Z uszanowaniem L.G.
Doceniam dbałość o niebanalne rymy .
Sympatycznie się czytało .
Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: dokąd
wolę z interpunkcją. Ciekawa forma...
samo dobre do Ciebie...
Ewa
samo dobre do Ciebie...
Ewa
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: dokąd
Nie mogę grymasić, bo ciekawe rymy a to podstawa
Dla mnie super
Pozdrówka

Dla mnie super

Pozdrówka

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: dokąd
Zaskoczyłaś jakością wiersza.
Pozytywnie.
I ja wybieram wersję klasyczną, z przecinkami, wykrzyknikami itp.

Pozytywnie.
I ja wybieram wersję klasyczną, z przecinkami, wykrzyknikami itp.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl