brulion
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
brulion
brulion
jak mam wypełnić
zwiotczały kontur lat
to nie do pomyślenia
bym się urodził
tak dawno we mnie jest
jedynie kilka nocy dni
czy zim
ostatnie lato przemieszane
głosy przyjaciół czyjś wysoki
zawstydzający śmiech
szepty co niosą się jak mgła
i chłód w głąb fiordu
od strony zdrętwiałego
morza
jak mam wypełnić
zwiotczały kontur lat
to nie do pomyślenia
bym się urodził
tak dawno we mnie jest
jedynie kilka nocy dni
czy zim
ostatnie lato przemieszane
głosy przyjaciół czyjś wysoki
zawstydzający śmiech
szepty co niosą się jak mgła
i chłód w głąb fiordu
od strony zdrętwiałego
morza
od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: brulion
najbardziej końcówka - to jednak ciąglepietrek pisze:i chłód w głąb fiordu
od strony zdrętwiałego
morza
jakby poszukiwanie zaginonego kontynentu,
zatopionego lądu, kiedy ręka drętwieje
choćby tylko od notowania nazw własnych

-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: brulion
W tym banalnym tekście udało się wyszperać jeden wers
szepty co niosą się jak mgła
który nie ma negatywnych cech pozostałych. Nie jest zupełnie bezbarwny, wtórny, mimo, że same użyte słowa taki już są.
W tym wersie następuje zatrzymanie, ale nie zamrożenie. I to jest właściwy kierunek dla całego wiersza.
szepty co niosą się jak mgła
który nie ma negatywnych cech pozostałych. Nie jest zupełnie bezbarwny, wtórny, mimo, że same użyte słowa taki już są.
W tym wersie następuje zatrzymanie, ale nie zamrożenie. I to jest właściwy kierunek dla całego wiersza.
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: brulion
jak wypełnić
zwiotczały kontur
to nie do pomyślenia
bym się urodził
od tak dawna we mnie jest
jedynie kilka nocy
czy zim
ostatnie lato przemieszane
głosy przyjaciół czyjś wysoki
zawstydzający śmiech
szepty niosą się
w głąb fiordu
od strony zdrętwiałego
morza
Pozwoliłam sobie ten tekst trochę przekształcić.
Podkreślone "jest" zastąpiłabym czasownikiem bardziej precyzyjnym, zapowiadającym jakiś bardziej namacalny obraz.
Pozdrawiam,
Glo.
zwiotczały kontur
to nie do pomyślenia
bym się urodził
od tak dawna we mnie jest
jedynie kilka nocy
czy zim
ostatnie lato przemieszane
głosy przyjaciół czyjś wysoki
zawstydzający śmiech
szepty niosą się
w głąb fiordu
od strony zdrętwiałego
morza
Pozwoliłam sobie ten tekst trochę przekształcić.
Podkreślone "jest" zastąpiłabym czasownikiem bardziej precyzyjnym, zapowiadającym jakiś bardziej namacalny obraz.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: brulion
pietrek pisze:tak dawno we mnie jest
jedynie kilka nocy dni
czy zim
moim zdaniem "jest" jest tu słowem kluczowym, bo w "brulionie " zapisujemy [ niekoniecznie świadomie] swoje 'jestestwo'.Gloinnen pisze:Pozwoliłam sobie ten tekst trochę przekształcić.
Podkreślone "jest" zastąpiłabym czasownikiem bardziej precyzyjnym, zapowiadającym jakiś bardziej namacalny obraz.
dla porównania u Wojtyły było nie tylko"kilka nocy i dni" a: [podkreślenie moje]
"Jest we mnie kraina przeźroczysta
w blasku jeziora Genezaret -
i łódź... i rybacza przystań,
oparta o ciche fale...
i tłumy, tłumy serc,
zagarnięte przez Jedno Serce,
przez Jedno Serce najprostsze
przez najłagodniejsze -"
przy okazji podpowiedź:
może nie jak, a bardziej czym [Kim]pietrek pisze:jak mam wypełnić
zwiotczały kontur lat
no bo przecież 'inne Imię' : "Ja Jestem który Jestem"
jest: Emmanuel [Bóg z nami]
pozdrawiam .
Re: brulion
Wiersz, moim zdaniem, pokazuje problem identyfikacji podmiotu z samym sobą, jego całkowitą alienację i przeszkodę osiągnięcia całkowitej tożsamości.
Bardzo dobry wiersz.
Bardzo dobry wiersz.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: brulion
to nie do pomyślenia
bym się urodził
tak dawno we mnie jest
jedynie kilka nocy dni
czy zim
ostatnie lato przemieszane
głosy przyjaciół czyjś wysoki
zawstydzający śmiech
szepty co niosą się jak mgła
i chłód w głąb fiordu
od strony zdrętwiałego
morza
Chyba bez pierwszej zwrotki... Wiersz jest dobry, naprawdę można wejść w przygnębiający, depresyjny nastrój podmiotu.
Najbardziej trafiają we mnie swym lirycznym ładunkiem podkreślone słowa.
Pozdrawiam.
bym się urodził
tak dawno we mnie jest
jedynie kilka nocy dni
czy zim
ostatnie lato przemieszane
głosy przyjaciół czyjś wysoki
zawstydzający śmiech
szepty co niosą się jak mgła
i chłód w głąb fiordu
od strony zdrętwiałego
morza
Chyba bez pierwszej zwrotki... Wiersz jest dobry, naprawdę można wejść w przygnębiający, depresyjny nastrój podmiotu.
Najbardziej trafiają we mnie swym lirycznym ładunkiem podkreślone słowa.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 924
- Rejestracja: 03 mar 2012, 17:35
Re: brulion
Cóż, szczerość zazwyczaj jest banalna.
Glo -
Dziękuję frekwencji za frekwencję
Glo -
- miała być przerzutnia, ale chyba jest klopspietrek pisze:bym się urodził
tak dawno

Dziękuję frekwencji za frekwencję

od rzeczowej krytyki lepsze są tylko pochlebstwa
(moi)