- jasno-lotność
(lightness *)
światło ma stałą postać ośmiu minut
zgodnie z zegarem słonecznym
dźwięczą zmienne perspektywy
słodkie plastry drgającej przestrzeni
cienie rozciągane jak kanwy
przez wielokrotność horyzontów
przystaje w piruecie
nietrwały tatuaż czasu
lightness * - gra słów w angielskim: światło, lotność, nieważkość i lekkość
iTuiTam
6 X 2014
- jasno-lotność
jasno-lotność
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
jasno-lotność
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: jasno-lotność
8 minut -- chodzi o .. ??? czas naświetlania ?
bardzo piękny wiersz
podoba mi się przystanięcie nad faktem że jednym spojrzeniem na zdjęcie
ogarniamy tyle ruchu/czasu
mam też dwie nie do końca istotne uwagi
jednak nie piruet gdyż ten kręci się skrzydło jak w helikopterze tylko wahadło (ruch skrzydła)
tatuaż tez boli podczas gdy rysunek równie trwały lecz bez tej bolesności
bardzo piękny wiersz
podoba mi się przystanięcie nad faktem że jednym spojrzeniem na zdjęcie
ogarniamy tyle ruchu/czasu
mam też dwie nie do końca istotne uwagi
jednak nie piruet gdyż ten kręci się skrzydło jak w helikopterze tylko wahadło (ruch skrzydła)
tatuaż tez boli podczas gdy rysunek równie trwały lecz bez tej bolesności
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: jasno-lotność
W pierwszej chyba chodzi o czas, jaki pokonuje światło powstające na słońcu aż dotrze do ziemi. Ale może ptaszek miał dane żyć jeszcze 8 minut, albo tyle jest w stanie lewitować.
W drugiej pustosłowie do potęgi. Co ma zmienność perspektywy do dźwięku? Że niby furkocą?
Słodkie plastry - jasne, równie dobrze można napisać napięte klucze wiolinowe otwierają kufer z muzyką.
Trzecia wskazuje, że druga była całkiem dorzeczna.
W czwartej dokładnie na granicy kiczu z drugo-trzeciej, a materiałem na haiku. Sztuką jest napisać tak, by było bardziej zdecydowanie.
A tytuł można chyba wymyślić bardziej po polsku - np. kolibrowanie (od orbitowanie) lub kolibracja (od lewitacji). Albo wręcz wprost - ko-liber (liber od wolność, nie książka). Lub colibrum (przez odniesienie do equilibrum). No, te ostatnie to nie takie polskie.
W drugiej pustosłowie do potęgi. Co ma zmienność perspektywy do dźwięku? Że niby furkocą?
Słodkie plastry - jasne, równie dobrze można napisać napięte klucze wiolinowe otwierają kufer z muzyką.
Trzecia wskazuje, że druga była całkiem dorzeczna.
W czwartej dokładnie na granicy kiczu z drugo-trzeciej, a materiałem na haiku. Sztuką jest napisać tak, by było bardziej zdecydowanie.
A tytuł można chyba wymyślić bardziej po polsku - np. kolibrowanie (od orbitowanie) lub kolibracja (od lewitacji). Albo wręcz wprost - ko-liber (liber od wolność, nie książka). Lub colibrum (przez odniesienie do equilibrum). No, te ostatnie to nie takie polskie.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: jasno-lotność
Jak zatrzymać czas? Co to jest - czas? Jego stała postać - droga fotonów do Ziemi ale ta droga to również kształt światła. Cienie - kanwy przeszłości. Do zatrzymania?iTuiTam pisze:światło ma stałą postać ośmiu minut
zgodnie z zegarem słonecznym
dźwięczą zmienne perspektywy
słodkie plastry drgającej przestrzeni
cienie rozciągane jak kanwy
przez wielokrotność horyzontów
przystaje w piruecie
nietrwały tatuaż czasu
Jasno-lotność to nie tylko pęd światła.
Bardzo mi się podoba, poezja powinna chwytać metafizykę w fizyce. I Ty to zrobiłaś.

- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: jasno-lotność
Dziękuję za przystanek, Hosanno.Hosanna pisze:8 minut -- chodzi o .. ??? czas naświetlania ?
bardzo piękny wiersz
podoba mi się przystanięcie nad faktem że jednym spojrzeniem na zdjęcie
ogarniamy tyle ruchu/czasu
mam też dwie nie do końca istotne uwagi
jednak nie piruet gdyż ten kręci się skrzydło jak w helikopterze tylko wahadło (ruch skrzydła)
tatuaż tez boli podczas gdy rysunek równie trwały lecz bez tej bolesności
Obserwowane przez nas światło słoneczne dochodzi do Ziemi po około ośmiu minutach.
Jeśli o piruetach mowa to, w przypadku kolibra, ruch skrzydeł jest tak szybki, że ma się wrażenie, że skrzydła nie machają a kręcą się, stąd piruet.
I... metafory, metafory

("It only takes 1/500th of a second for a hummingbird to complete a wing beat cycle and only three cycles for hummingbird flight to occur. It is no wonder that hummingbirds are fearless. It is no wonder that hummingbirds come into our gardens and sometimes hover in arms reach. Their aerial fineness is perfect protection and grace."
http://www.nectarartprints.com/hb_flight.htm )
Tatuaże mogą być trwałe i nie

Jeszcze raz dziękuję za czytanie.
Re: jasno-lotność
Do Twoich wierszy podchodzę "na paluszkach";dziękuje za intelektualno-estetyczna ucztę!!!







-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: jasno-lotność
a więc rozumiem, że światło zostało zatrzymane
do sprawdzenia i właśnie porównywane są jego linie
papilarne z zapamiętanym pierwowzorem, a wszystko
przez niezauważalny ruch skrzydeł... do zapamiętania...

do sprawdzenia i właśnie porównywane są jego linie
papilarne z zapamiętanym pierwowzorem, a wszystko
przez niezauważalny ruch skrzydeł... do zapamiętania...

- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: jasno-lotność
Tytuł jest jak najbardziej polski z dodatkiem, jaki poszerza i horyzonty i obszar językowy, nb o bardzo płynnych granicach w obecnym stuleciu.haiker pisze:...
A tytuł można chyba wymyślić bardziej po polsku - np. kolibrowanie (od orbitowanie) lub kolibracja (od lewitacji). Albo wręcz wprost - ko-liber (liber od wolność, nie książka). Lub colibrum (przez odniesienie do equilibrum). No, te ostatnie to nie takie polskie.
I jeszcze uwaga, nazwa koliber jest spolszczoną wersją nazwy rodzaju: colibri.
Dziękuję za komentarz.
Re: jasno-lotność
miło był przeczytać
Ty wiesz co chciałaś napisać, znalazłaś najlepszą technikę zapisu tego zdarzenia, po prostu dorosłość w każdym calu
kamil

kamil
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:18
Re: jasno-lotność
Cienie rozciągają się jak kanwy - podoba mi się. Może: artystycznie jak kanwy? Ale wtenczas chyba zabrakłoby miejsca w wierszu dla innych ciekawych figur; straciłby na kompaktowości.

