Porażenie
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Porażenie
kiedy przyjdzie do mnie łania
o płochliwych oczach
wyśpiewam dla niej kołyskę
z barków Atlasa zdejmę łzę
i ugotuję zupę
wyrwę Amorowi
najokrutniejszą z broni
o płochliwych oczach
wyśpiewam dla niej kołyskę
z barków Atlasa zdejmę łzę
i ugotuję zupę
wyrwę Amorowi
najokrutniejszą z broni
-
- Posty: 704
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00
Re: Porażenie
Pierwsza
kiedy przyjdzie do mnie łania
o płochliwych oczach
wyśpiewam dla niej kołyskę
liryczna (bo to chyba jest liryką).
Ciąg dalszy przypomina przylepioną gumę do żucia, która nie może się odczepić i trzyma niepotrzebnie styl robiąc za atrapę wiersza.
kiedy przyjdzie do mnie łania
o płochliwych oczach
wyśpiewam dla niej kołyskę
liryczna (bo to chyba jest liryką).
Ciąg dalszy przypomina przylepioną gumę do żucia, która nie może się odczepić i trzyma niepotrzebnie styl robiąc za atrapę wiersza.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Porażenie
kiedy przyjdzie do mnie łania - raczej bez do mnie (bo jest w domyśle).
O ile dwie ostatnie strofy są spójne metaforycznie to pierwsza z łanią niekoniecznie.
Peel pociesza Atlasa ze łzą na barkach (w jaki sposób się tam znalazła?), kradnie Amorowi strzały (czyżby peelka była drugą, dobroduszną swatką Amelią?).
Przyjmijmy, że jest to wiersz o samotności peelki
ale na samotność trochę za mało tu emocji.
O ile dwie ostatnie strofy są spójne metaforycznie to pierwsza z łanią niekoniecznie.
Peel pociesza Atlasa ze łzą na barkach (w jaki sposób się tam znalazła?), kradnie Amorowi strzały (czyżby peelka była drugą, dobroduszną swatką Amelią?).
Przyjmijmy, że jest to wiersz o samotności peelki

- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Porażenie
Fałszerz komunikatów trochę zafałszował hi, hi. Łza to metafora jest ! Chyba jasne czego ?
Wszystko jest spójne, tylko trzeba pogłówkować - wyjaśnienie w poincie.
Czochrata - serdeczne dzięki za wizytę i że Ci się podoba
Jestem bardzo zadowolona, że mnie czytacie, z uwagą czytam Wasze cenne dla mnie komentarze

Wszystko jest spójne, tylko trzeba pogłówkować - wyjaśnienie w poincie.
Czochrata - serdeczne dzięki za wizytę i że Ci się podoba

Jestem bardzo zadowolona, że mnie czytacie, z uwagą czytam Wasze cenne dla mnie komentarze



- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Porażenie
- zrobiłabym podobnie jak peel. Kocham zwierzęta. Pozdrawiam.Dorota Karin pisze:wyrwę Amorowi
najokrutniejszą z broni

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Patka
- Posty: 4597
- Rejestracja: 25 maja 2012, 13:33
- Lokalizacja: Toruń
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Porażenie
Wiersz wygląda na niedokończony, brakuje porządnego, dobrze zaakcentowanego zakończenia. Brakuje też "tego czegoś", mocniejszego punktu. Na razie jest wiersz-wyliczanka czynności (wyśpiewam, zdejmę, ugotuję, wyrwę), przez co wiersz jest monotonny. Na końcu wpadł ci rym, co również dobrze nie wygląda. Najlepszy z całości jest tytuł, spodziewałam się po nim czegoś lepszego. Może innym razem.
Pozdrawiam
Patka
Pozdrawiam
Patka
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Porażenie
No właśnie, i co. Co wtedy sie stanie.Dorota Karin pisze:kiedy przyjdzie do mnie łania
o płochliwych oczach
wyśpiewam dla niej kołyskę
z barków Atlasa zdejmę łzę
i ugotuję zupę
wyrwę Amorowi
najokrutniejszą z broni
Wyśpiewanie kołyski (nie kołysanki, wbrew pozorom) to życzenie szczęśliwego macierzyństwa. Altas mógłby by być ojcem maleństwa. Amor - i tu pojawia się problem. Strzała miłości zazwyczaj poprzedza poczęcie. Tyko u ludzi kolejność spełniania się miłości jest zaburzona. Łania wpadła?
Kim jesteś PL-ko - narratorko. Swatką, wróżką, teściową, ginekologiem?
To taka hipotetyczna rekonstrukcja, stwarza kilka problemów logicznych, jak widać. Widać trzeba by inną hipotezę wymyślić.
- Dorota Karin
- Posty: 487
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Porażenie
Iczerwosz : SAMARYTANKĄ.
Patka : Przede wszystkim, interpretującym zabrakło tutaj zrozumienia tropów i aluzji literackich zawartych w utworze.
Patka : Przede wszystkim, interpretującym zabrakło tutaj zrozumienia tropów i aluzji literackich zawartych w utworze.

-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Porażenie
bardzo kobiecy wiersz
rodzić gotować i żeby nie było wojny
inaczej
to wiersz o transformacji energii męskiej wojowniczej uzbrojonej na rzecz kobiecej opiekuńczej troskliwej i płodnej i chroniącej życie
rodzić gotować i żeby nie było wojny
inaczej
to wiersz o transformacji energii męskiej wojowniczej uzbrojonej na rzecz kobiecej opiekuńczej troskliwej i płodnej i chroniącej życie