Mgiełka

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Mgiełka

#11 Post autor: anastazja » 14 paź 2014, 22:26

Życie przysparza nam wiele niepowodzeń. Nie każdemu droga różami (jeśli w ogóle) usłana. Smutek i zamyślenie o swoim losie, w roli głównej peelka.
Gloinnen pisze:Gorące jak skóra
zdarta ze wzgórza.
- a to bardzo ładne Glo. - pozdrawiam.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Mgiełka

#12 Post autor: Gloinnen » 14 paź 2014, 22:45

Dziękuję wszystkim za komentarze.

Qniu, anastazjo, czy ten tekst jest naprawdę taki pesymistyczny? Ja go pisałam raczej z dobrymi, pozytywnymi myślami.
:myśli:
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

tea
Posty: 413
Rejestracja: 06 lis 2011, 22:15

Re: Mgiełka

#13 Post autor: tea » 15 paź 2014, 6:05

Brawo Zodiak :kwiat: :kwiat: :kwiat:

witek kiejrys
Posty: 458
Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24

Re: Mgiełka

#14 Post autor: witek kiejrys » 15 paź 2014, 23:48

Smutno tu dzisiaj, a na koniec jakiś żal ukryty.
Tak czytam, Glo
:smoker:
Pozdrawiam
samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela

Albert Camus

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Mgiełka

#15 Post autor: skaranie boskie » 16 paź 2014, 0:08

Mgła zawsze kojarzy się ze smutkiem.
A od smutku to już tylko krok do pesymizmu.
Mnie się ten wiersz podoba, jak większość twoich.
Ale napisz, proszę, coś słabszego, bo mi się argumenty skończyły, a mam ochotę Cię choć raz skrytykować...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

januszek
Posty: 701
Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53

Re: Mgiełka

#16 Post autor: januszek » 16 paź 2014, 8:20

mgiełka
to przede wszystkim delikatność
ale te wersy są niepokojące przez wzgląd na zmianę klimatu tak suchej jesieni jeszcze niewidziałem
Gloinnen pisze:Gorące jak skóra
zdarta ze wzgórza. Płatami
suchej trawy,
aż do czerwieni.
na szczęście wczoraj zaczęło padać i pojawiła się mgła.
i bieg światła jest w normie.

ja tak na marginesie obserwując przyrodę

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Mgiełka

#17 Post autor: Hosanna » 16 paź 2014, 20:50

czuję tu wbrew pozorom wiele nadziei

ta nadzieja jest jakby zanurzona w przeszłości

tam wciąż są poziomy nie skażone

z poziomu tamtego czasu można zmartwychwstawać

nei niejeden raz

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: Mgiełka

#18 Post autor: Qń Który Pisze » 17 paź 2014, 21:06

Nietety, dosyć często się zdarza, że nie uwzględniamy relatywizmu mimo, że jest on niezawodnym wytrychem do zgłębiania wszelkich tajemnic dusz i możliwości ekspozycji uczuć
Nie wszyscy potrafią słowem wyrazić wszystkie uczucia i wtedy robią to orzy pomocy innych ingrediencji, w które wyposażyła ich szczodra natura. Ci zaś, którzy piszą, w zetknięciu z realną możliwości ich przedstawienia... nie wiedzą jak uczynić to w sposób przekonywujący a niechętnie idą na zachowania spontaniczne, bo wobec braku koncepcji można się zapędzić w ślepą uliczkę pozorów, które unicestwią ich wiarygodność.
Każdy z nas ma swój świat uczuć i różną siłę ich "rażenie"... nie wiedząc, że inni potrafią wkręcić się na o wiele wyższe półki ich mocy... czego inni niejednokrotnie nie doświadczą nigdy w życiu, będąc przekonanym, że ich uczucia są niezwykłe i wyjątkowo silne.
Poczucie szczęścia, rozpaczy i inne emocje - są u każdego inne i trudno robić do kogokowiek przymiarkę, bo "ubranko" może okazać się za ciasne lub zbyt obszerne.
Gloinnen pisze:Oddechy gęsiego znikająza zakrętami ścieżki.Gorące jak skóra zdarta ze wzgórza. Płatami suchej trawy, aż do czerwieni.Wszystko może się zdarzyćw jesiennym słońcu. Rodzinneopowieści, przypadkowedotknięcia.
Qń odebrał to, jako rozstanie i mimo ciepłych wspomnień... pociąg odjechał a wraz z nim - gęsiego... gorące oddechy, znikające za zakrętem życia. Sucha trawa nie budzi optymizmu, bo nadmiar gorąca wypalił ją doszczętnie i schodzi płatami, jak skóra po nadmiernym opalaniu... czerwieniąc się świeżymi ranami. Fakt, że trawa i skóra, kiedyś znów się zregenerują ale pod skórą może zostać jątrząca się latami rana.
Jesienne słońce nie pali, jak letnie, co może oznaczyć "jesień uczuć", choć serce młode i ciało wiotkie :)
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”