kamil rousseau pisze:ja też nie lubie krakania wron, jednak...czytając czekałem na "sedno" i i i...nie doczekałem się. Brak lubienia wron to wg mnie zbyt mało na przekaz.
Kamilu no cóż nie trafiłam do Ciebie, ale w tym tekście wcale nie piszę dosłownie o wronach, to tylko wierzchnia warstwa.
Jednak dziękuję że zajrzałeś, każda opinia jest cenna
Ewa Włodek pisze:"Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać, kal i one" - stare porzekadło. Jedni potrafią "krakać", znalazłszy się miedzy "wronami", inni maja z tym problem, wolą "ćwierkać" bądź "kląskać" - a rzeczywistość skrzeczy...
Ewo dziękuje za wnikliwość, to porzekadło doskonale pasuje do mojego tekstu,
indywidualizm nie bywa zbyt ceniony w szarej rzeczywistości
lczerwosz pisze:tak sobie przeinaczyłem, wprowadziłem watek osobisty, ale to jeszcze za mało. Bo to wymykanie się wronich piór, ogonów, ich bezczelna przebiegłość musi mieć jakieś konsekwencje.
Moim zdaniem tekst już ma wątek osobisty, chociaż nie określiłam tego dosłownie.
Niestety konsekwencje często są utopią, więc dlatego peel jest bezsilny.
Dziękuję, że pochyliłeś się nad tekstem
eka pisze:Nula, bdb wiersz, spójny w motywie skrzydeł, który wykorzystujesz nietypowo, świeżo.
Archetyp wznoszenia się, lotu, nawet tego Ikarowego, odwróciłaś o 180 stopni.
Peel symbolicznie poluje i to jak!: trojczy się, czworaczy... świetnie pokazane za pomocą liczebnikowych neologizmów "wychodzenie z siebie", aby wrony zamilkły. Symboliczne łapanie wron za ogony, czyli próba poradzenia sobie z jazgotem nic nie daje. Nie można na bezmyślnej, zacietrzewionej mierzwie zacisnąć palców, uciszyć. Wygrać.
Odreagują zużytymi piórami, otrzepią się, umkną, ale...

mądrość podmiotu tego wiersza jest niebywała. Nie będzie karmił się ich "krakaniem" w nocy, spokojnie uśnie na poduszce nie z ich piórek. I super!

Dzień źle zaczęty, nie musi wcale być takim do końca.
Niech następnego ranka sobie pokracznie pokraczą, czworaczyć się peel już nie będzie.
Bardzo przemyślany to wiersz i świetnie napisany.
Eko jaka wspaniała analiza

Bardzo, bardzo Ci dziękuję za tak miłą ocenę.
Uwielbiam czytać Twoje komentarze, mam wrażenie że napisałam coś lepszego niż napisałam
