Myślę, że nie. Zakazany owoc zamieniłaś na wspólną winę, paradoks łączenia w rozdzieleniu, chyba to najważniejszy sens wiersza, został.datura pisze:ewentualnie poprawic?
Ja bym już nie grzebała. Najważniejsze, że imiesłowy poszły sobie.

Myślę, że nie. Zakazany owoc zamieniłaś na wspólną winę, paradoks łączenia w rozdzieleniu, chyba to najważniejszy sens wiersza, został.datura pisze:ewentualnie poprawic?
pamiętaj, ja nic nie narzucam , ja tylko daję do myślenia, może przy okazji rozbudzan spojrzenie czytelnika, może zasiewam u autora niepewność...reszta i tak w Twoich rękachdatura pisze:Patko, Kamilu, Hosanno - bardzo WAm dziękuję za odwiedziny> Popracuje jeszcze nad tym wierszem. Przyznaję, że to chyba jednak nie jest "moja" tematyka... Wracam do swoich ulubionych tematów, przynajmniej na razie;)