rozpad połowiczny
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
rozpad połowiczny
zdała się na dotyk
niczym opływ czystej wody w przyleganiu
mnożył jasne pożądliwe żądła
pytał
wahania naparstek
na kilka stóp bezgłośnego buntu bo już
podchodził
jak ponaglające urwisko
skocz skocz
sprawił
że w tym głębokim opadaniu myśli nie nadążyły
rozeszła się rozedrganym prądem
okiełznanym odległą samotnością
a ten
którego tak kochała
nie istniał
bezwinny zabójca spał gdy w oknie przyszłość
malała do niknącego sierpa na rannym niebie
chciała być z siebie zadowolona
gasząc grzech
jak niedopałek w kruchej filiżance
w przekonaniu że wszystkie ciosy wyrównane
od budzonego jej pewnością
usłyszała
kłamiesz
jeśli on o tym nie wie
sama cierpisz
kiedy wyznawała
dwa światy
rozpadały się ciężkimi kroplami
ale jak to się stało
że później
zanurzyły się w sobie jeszcze głębiej
niczym opływ czystej wody w przyleganiu
mnożył jasne pożądliwe żądła
pytał
wahania naparstek
na kilka stóp bezgłośnego buntu bo już
podchodził
jak ponaglające urwisko
skocz skocz
sprawił
że w tym głębokim opadaniu myśli nie nadążyły
rozeszła się rozedrganym prądem
okiełznanym odległą samotnością
a ten
którego tak kochała
nie istniał
bezwinny zabójca spał gdy w oknie przyszłość
malała do niknącego sierpa na rannym niebie
chciała być z siebie zadowolona
gasząc grzech
jak niedopałek w kruchej filiżance
w przekonaniu że wszystkie ciosy wyrównane
od budzonego jej pewnością
usłyszała
kłamiesz
jeśli on o tym nie wie
sama cierpisz
kiedy wyznawała
dwa światy
rozpadały się ciężkimi kroplami
ale jak to się stało
że później
zanurzyły się w sobie jeszcze głębiej
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: rozpad połowiczny
Eko wiersz mi płynie i bardzo mi się to podoba, ale nie zbudowałam sobie jeszcze interpretacji do końca,
więc muszę sobie go przemyśleć, bo to nie na jedno czytanie,
ale niektóre frazy powalają na kolana.
więc muszę sobie go przemyśleć, bo to nie na jedno czytanie,
ale niektóre frazy powalają na kolana.

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: rozpad połowiczny
generalnie podoba się, bo rządzi moje ulubione medium wody,
zwłaszcza początek, chociaż można go właściwie rozegrać na wiele
sposobów, np.
bo czuje się jego plastyczne i wciąż możliwe do
kształtowania ciało i kusi żeby je obracać w palcach,
pewnie dlatego, że wart jest grzechu
zwłaszcza początek, chociaż można go właściwie rozegrać na wiele
sposobów, np.
to oczywiście tylko luźny pomysł, ale wiersz chyba młody,eka pisze:zdała się na dotyk
niczym opływ czystej wody w przyleganiu
mnoży jasne pożądliwe żądła
pytając
wahania naparstek
na kilka stóp bezgłośnego buntu bo już
podchodzi jak ponaglające urwisko do gardła
skocz skocz
w głębokim opadaniu myśli nie nadążą
i rozejdę się prądem po kościach
poprzez dziedziny samotności
bo czuje się jego plastyczne i wciąż możliwe do
kształtowania ciało i kusi żeby je obracać w palcach,
pewnie dlatego, że wart jest grzechu

- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: rozpad połowiczny
Nula, na pewno wiesz, prawda?
Dzięki za czytanie i komentarz.
Alku, przechodzi metamorfozy od chyba roku. To przerobiony kawałek prozy.
- wprowadzenie czasu teraźniejszego kuszący zabieg, atrakcyjny - że tak powiem, nawet przymierzałam się dzisiaj, ale nic z tego, nie umiem.
Może kiedyś, kto wie, udźwignę sugestię.
Dzięki.

Dzięki za czytanie i komentarz.

Alku, przechodzi metamorfozy od chyba roku. To przerobiony kawałek prozy.

Może kiedyś, kto wie, udźwignę sugestię.
Dzięki.

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: rozpad połowiczny
Myślę, że jeżeli rozpad połowiczny to nie na długo rozstania nie było. Sądząc po tym 
dwa światy zeszły się ponownie. Pomimo hermetycznych wersów, moja myśl biegnie w ten sposób. Zapewne się mylę. Pozdrawiam cieplutko eka.eka pisze:zanurzyły się w sobie jeszcze głębiej

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: rozpad połowiczny
Hermetycznych?
Ja się bałam, że zbyt wprost o zdradzie...
Tak, masz absolutnie rację, zeszły się.
Dzięki.

Tak, masz absolutnie rację, zeszły się.

Dzięki.
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:18
Re: rozpad połowiczny
O, tym razem mi się podoba, choć może mała uważka: drugi wers jest zbyt, na mój gust, skomplikowany. Jeszcze taka rzecz: starałbym się stosować język normalności czyli np. niewinny zamiast bezwinny i ta zasada mogłaby panować wszędzie.


- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: rozpad połowiczny
I mówi mi to ten, coPRZERZUTNIEwklejałPRZERZUTNIEstosował do mega obrzygu skomplikowania.
A nie, drugi wers jest dość prosty, zwykłe metaforyczne porównanie.
A bezwinny? Cóż, może i racja, pomyślę.
Dzięki Berele.


A nie, drugi wers jest dość prosty, zwykłe metaforyczne porównanie.
A bezwinny? Cóż, może i racja, pomyślę.
Dzięki Berele.

-
- Posty: 183
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 10:18
Re: rozpad połowiczny
"PRZERZUTNIE" nie miały na celu tylko udziwniać. To było przedrzeźnianie twórcy - redaktora.
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: rozpad połowiczny
Jak na mój chłopski rozum jest to wiersz o wątpliwościach i braku porozumienia między dwoma bliskimi sobie ludźmi, które przełamane zostają szczerymi słowami peela. Dla mnie jest to wiersz- apel, pisany przez dyplomowanego obserwatora ludzkich zachowań. Optymistyczny tytuł, piękna puenta mówi wiele o romantycznej naturze Autora:). Zanurzam się jeszcze raz i chłonę ten tlen w zakończeniu:)