Tutaj jest zachowana dyskrecja relacji, także świadectwo naszej bezradności. Czy należy nie mówić o oczywistościach? Moim zdaniem jak najbardziej należy!
Są dowodem i znakiem naszych niepokojów.

Pozdrawiam, witek
Wiara, Tego Który Wie. Czy to w ogóle możliwe? Oto mi chodziło. Dzięki, że wyłapałaś.iTuiTam pisze:Rzeczywiście, chowając się za plecami Adama i Ewy, Ten Który Wie Wszystko jest asekurantem. A może najzwyczajniej realistą z dużą domieszką idealizmu mimo wszystko.
she pisze: Bóg spogląda na nich z góry - surowy, groźny, oczekujący ze spokojem. A tutaj... No interesująco. Taki - ludzki Bóg:)
Myślisz, że determinizm? Wybory są w naszych rękach, nawet na trampolinie. Przypadkiem (splot niezależnych okoliczności) lądując tam, gdzie się nie powinno znaleźć, trochę złą decyzję można usprawiedliwić.she pisze:Potem można powiedzieć zawsze "tak miało być".