rok szczodrobliwy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

rok szczodrobliwy

#1 Post autor: eka » 21 lis 2014, 19:45

Jesień z pożądliwością pojednań,
pokusą wymiany nieprzekupnych doświadczeń,
jakże zdziwionych gorączką frontów i pokorą
białych flag.

A wiosną wypełznie chłód spod płaskowyżu porostów
i sen w cieniu komet, zimowych sarkofagów
mknących w całości tylko, gdy od lata
najdalej.

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: rok szczodrobliwy

#2 Post autor: Gloinnen » 21 lis 2014, 22:34

Pory roku - jako obserwatorzy wydarzeń, ale też niejako ucieleśnienie siły sprawczej, która wciąż działa w ludzkim życiu.
Jesień wydaje się burzliwa, jak stan zawieszenia między wrogością a pokojem. Z tym, że cały środek ciężkości i ładunek emocjonalny usytuowany jest dokładnie na granicy tych przeciwieństw.
Wiosna nie przynosi rozkwitu życia, jest raczej zamknięciem pewnego rozdziału w życiu. W sarkofagach mknie w kosmiczną próżnię. Wobec tej powagi jesienne rozdarcia, rozdźwięki, wydają się już całkowicie nieważne.
Lato przyniesie całkowite zapomnienie.

Wiesz, napisałam kiedyś villanellę, która w jakimś sensie skojarzyła mi się z Twoim wierszem. Teraz ta stara villanella nie wydaje mi się poetycką rewelacją, ale jest w niej podobny motyw, dlatego może zajrzysz. Może odnajdziesz w niej coś bliskiego.

http://www.osme-pietro.pl/tradycyjne-fo ... 20z%20lodu

Pozdrawiam,
:rosa:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: rok szczodrobliwy

#3 Post autor: alchemik » 21 lis 2014, 23:23

Tak przy okazji Glo, niezła villanella.
W tej formie, niestety trudniej jest upakować emocje, a może łatwiej?

Sorry, eka, nie lekceważę cię, gdzież bym mógł.
Tak mi się łatwiej zaczęło.

Fakt, ten wiersz mówi wiele, a jednocześnie powtarza.
Obrazowanie za pomocą pór roku.

Sam się na to skuszę pewnie, niejeden raz jeszcze.
Powtarzanie jest domeną cykliczności, co cię nieco usprawiedliwia.

Zapomnienie to przynosi ta pora roku z białą łachą, znaczy flagą.
Co to niby poddaje przyrodę, a tylko daje sobie czas na przeformowanie szyków.

Ta pożądliwość pojednań przy jesieni jest dla mnie zaskoczeniem.
Rozumiem to pojednanie raczej jako pojednanie z powodu wspólnej utraty.
Doświadczenia tak.
Mam parę.
Mogę się podzielić jak kto zechce.

Tyle że, mogą być nieco szokujące.

Alem homo sapiens, a więc homo sum...

Co mam ci powiedzieć, Eka?
Z lekka wtórny, choć ładny.

Te lodowe komety są fajne.
Jak najdalej od słońca, bo im się w warkoczach nie światło mieni, lecz śmierć.

Przepraszam za tę moją chaotyczną interpretację.
Wciąż cię przepraszam.

Muszę mieć tylko pewność, że nie muszę.

Powiem tylko, że napisane tak, że wszystko ci wybaczam.
Chodzi mi o tę wtórność tematu, oczywiście.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: rok szczodrobliwy

#4 Post autor: Alek Osiński » 22 lis 2014, 1:52

eka pisze:Jesień z pożądliwością pojednań,
pokusą wymiany nieprzekupnych doświadczeń,
zdziwionych gorączką swoich frontów i pokorą
białych flag.
myślę, że bez "swoich" zabrzmiałoby jeszcze lepiej,
ale dobrze brzmi
eka pisze:A wiosną wypełznie chłód spod płaskowyżu porostów
i sen w cieniu komet, zimowych sarkofagów
mknących w całości tylko, gdy od lata
najdalej.
tę cząstkę akurat bym jeszcze przepracował,
bo dwa miejsca wydają sie odrobinę przypadkowe
"płaskowyż porostów" i "w całości", ale to może
być oczywiście tylko wykrzywienie odbicia
przy odbiorze...

a tak nawiasem mówiąc, to co innego pory roku,
a co innego pory roku zachodzące w człowieku,
nie zawsze mają sobie wiele do powiedzenia...

Pozdrawiam:)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: rok szczodrobliwy

#5 Post autor: eka » 22 lis 2014, 14:51

Rok obdarza/obdarzy szczodrobliwie peela. Jest tak, jak być ma.
Taka refleksja prognostyczna.

Glo, bardzo dziękuję za analizę i interpretację, siła sprawcza - tak, w dużej mierze, na pewno jako zamysł konstrukcji;
pozwól, że to zacytuję z Twojej villanelli:

Wieczność czule kołysze obolały rozum,
Ufam śmierci jak siostrze i nie zdradzą słowa

;)

---------------------------------------------------------------
Alchemiku, jeśli intuicja mnie nie myli, to homo sum - szczególnie, muszę sprostować, to nie ta sytuacja stworzyła impuls do napisania tych kilku wersów. Wiersz jest starszy od niej o ponad rok.
Wybaczyć sobie można wszystko, tzn. uważam że tylko ofiara może wybaczać a nie obserwatorzy. Takie zastrzeżenie.
Nie przypominam sobie sytuacji, w której wobec mnie zawiniłeś.
A jeśli ja... to wybacz.
-------------------
Wtórny... fakt. Od Owidiusza, a nawet archetypów starszej kultury. No co zrobić.
Dzięki za komentarz.
:)

----------------------------------------------------------
Alku, też nie lubię zaimków w nadmiarze, ale tu ich potopu nie widzę, wręcz odwrotnie.
Ważne, że swoich a nie tych innych - poza jesiennych peela.

Co do płaskowyżu i akurat porostów - bo to czas bez wzniesień i kotlin, uboga jednostajność powierzchni. Dlatego zostawię.

Co do: w całości. Mogłyby krążyć na orbicie, ale co to za sen w cieniu fragmentów?
A słońce mogłoby je roztopić do kawałków.
Dziękuję za uważne czytanie, mam nadzieję, że uzasadniłam brak proponowanych korekt?
:)
:kofe:

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: rok szczodrobliwy

#6 Post autor: iTuiTam » 22 lis 2014, 16:18

eka pisze:Jesień z pożądliwością pojednań,
...
i sen w cieniu komet, zimowych sarkofagów
mknących w całości tylko, gdy od lata
najdalej.
Bo jesień jest do zamyśleń i wchodzenia w przeszłość. Niedokończone sprawy, rozmowy, sytuacje, jakie powinny były mieć inny koniec.

Zimowe komety przegrywają z wiosną, a na pewno z latem.

Jak dobrze mieć i znać cztery pory roku. Niektórzy nawet tego nie doznają.

:)
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: rok szczodrobliwy

#7 Post autor: Fałszerz komunikatów » 22 lis 2014, 19:19

Pierwsza strofa kojarzy mi się listopadową przedświąteczną gorączką. Przyśpieszonym kursem dla wciąż obcych dla siebie, choć bliskich ludzi.
Porosty skojarzyły mi się natomiast z niespełnionymi życzeniami, które zalegają gdzieś głęboo w pamięci i zarastają mchem. Ekhm, tylko czy mchy zaliczamy do porostów? :myśli:
Komety natomiast skojarzyły mi się z tą jedyną kometą, czyli Pierwszą gwiazdką, której moc oddziaływuje jedynie w Święta.
Świetny wiersz, Ewuniu! :smoker:

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: rok szczodrobliwy

#8 Post autor: eka » 23 lis 2014, 19:27

iTuiTam pisze:Jak dobrze mieć i znać cztery pory roku.
O tak. Bywa, że ma się tę ulubioną.
:)
Fałszerz komunikatów pisze:Porosty skojarzyły mi się natomiast z niespełnionymi życzeniami, które zalegają gdzieś głęboo w pamięci i zarastają mchem.
Dobre skojarzenie, Piotr.
:kofe:

Dziękuję pięknie za poczytanie i komentarz.
:rosa:

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: rok szczodrobliwy

#9 Post autor: Fałszerz komunikatów » 23 lis 2014, 19:35

Aha, czyli nie na darmo miałem tę dwóję z biologii zamiast jedynki :cha:
Cieszę się, że choć we fragmencie moja interpretacja jest zgodna z Twym zamysłem :)

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: rok szczodrobliwy

#10 Post autor: eka » 23 lis 2014, 20:00

Mchy i porosty to rośliny zarodnikowe, nieco się różnią, ale na pewno są bardzo odporne na niekorzystne warunki klimatyczno-glebowe.
No też się cieszę, że trafiłeś.
:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”