bez apelacji

[Alek Osiński]

też już go znam
dobry jest
co tu dużo gadać

[Withkacy]

Dobry wiersz. Pozdrawiam.

[anastazja]

411 - zapewne czytałaś. Piszę na innych forach również.

Dziękuję



Arti
al.
Wit.

Dziękuję serdecznie

[Boogie]

Też czytałem. Piękno potwierdzam. Serdeczności

[anastazja]

Anastazjo, zaczne chyba wyczekiwac kazdego kolejnego Twojego wiersza. Pieknie piszesz, dosadnie, mocno, twardo, ale i lekko zarazem, lagodnie, jakby to wszystko za szroniona szyba sie dzialo. To juz duza sztuka. Brawo.
Milego, J.

No coś Ty? J.

Nawet nie wiesz jaką radość mi sprawiłaś kochana. A taka jestem chora, było mi potrzebne miłe wsparcie. Cieszę się ogromnie.

Pozdrawiam cieplutko

[anastazja]

Mój dobry Boo - dziękuję

[SamoZuo]

Smutny wiersz, w mojej rodzinie jest dużo takich starszych osób i wiem co czuje młody człowiek który zamiast cieszyć się młodością musi np. poświęcać cały czas na opiekę nad starszymi ludźmi, niektórzy tego psychicznie nie wytrzymują i zostawiają takie osoby w róznego rodzaju przytułkach, lub przestają ich odwiedzać.


Pozdrawiam

[skaranie boskie]

Ponieważ wiersz został wklejony dwukrotnie i pod obydwoma znalazły się komentarze, pozwoliłem sobie scalić wszystko w jednym wątku. Mam nadzieję, że dyskusja na tym nie straciła

[Marcin Sztelak]

Gorzki, może nawet zgorzkniały wiersz o samotności i starości - i tak bywa.
Pozdrawiam

[anastazja]

411 - czytałaś na innym forum, bywam na wielu, pewnie mijamy się.

Dziękuję Ci za tak serdeczne i ciepłe słowa. Z całym szacunkiem do Twojej osoby 411





Arti - dzięki, pozdrówka