Cztery ramiona
Wieczór nadciąga od morza,
jak co dzień -
pozwalasz usłyszeć
kołysanie gnanych wiatrem
odcieni granatu.
I co z tego, że śniegiem
znaczone świty gasną
każdej nocy, bezwiednie
rozświetlone. Leżą w mroku krzyżem
południa -
nigdy nie widziały światła dnia,
chociaż tyle mają go w nazwie.
Wieczór nadciąga od morza,
jak co dzień
cichną stada zgiełku pośród
kojącego aksamitu, nowa noc
też nie wie…
W swojej ciemni nie usłyszy pieśni
złotoustych piasków,
znaczących moją linię
brzegową -
na końcu świata
jest wieczór.
Modena (IT)
11 luty 2015
skaranie boskie
cztery ramiona
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
cztery ramiona
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: cztery ramiona
Witam Skaranie...,
mam kłopot z tym wierszem, bowiem natychmiast po przeczytaniu pomyślałam o południowych krańcach Ameryki Południowej - Patagonii. osobiście, niestety, jeszcze tam nie dotarłam, ale znam te strony z opisów znajomych, którzy w Chile i Argentynie spędzili wiele czasu. Prawdopodobnie ze swoją interpretacją "wyląduję w malinach" - ale co tam, niech i tak będzie
Dla mnie jest to wskazówka, osadzająca całość właśnie w tamtych rejonach, a może nawet i dalej na południe, na Ziemi Ognistej (Tierra del Fuego), przylądku Horn i cieśninie Drake`a. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że nie chodzi to o długość i szerokość geograficzną - nawet mając na uwadze tak ważny fakt, że własnie tam przebiega południk uznawany za granicę pomiędzy Pacyfikiem a Atlantykiem. Wiersz opowiada - tak przynajmniej przypuszczam - o stanie ducha Podmiotu Lirycznego.

A tytuł - wybacz, ciągle nasuwają mi się geograficzne skojarzenia - to swoista "róża wiatrów"
Cztery ramiona - więc wybór drogi??? Chyba nie do końca, ponieważ już masz:

Pozdrawiam
Lucile
mam kłopot z tym wierszem, bowiem natychmiast po przeczytaniu pomyślałam o południowych krańcach Ameryki Południowej - Patagonii. osobiście, niestety, jeszcze tam nie dotarłam, ale znam te strony z opisów znajomych, którzy w Chile i Argentynie spędzili wiele czasu. Prawdopodobnie ze swoją interpretacją "wyląduję w malinach" - ale co tam, niech i tak będzie

no i jak mam to rozumieć?skaranie boskie pisze: Leżą w mroku krzyżem południa -

Szczególnie te wersy wywarły na mnie duże wrażenieskaranie boskie pisze:pośród
kojącego aksamitu, nowa noc
też nie wie…
W swojej ciemni nie usłyszy pieśni
złotoustych piasków,
znaczących moją linię
brzegową -
na końcu świata

A tytuł - wybacz, ciągle nasuwają mi się geograficzne skojarzenia - to swoista "róża wiatrów"

Wiersz wart zatrzymania się i zastanowieniaskaranie boskie pisze: moją linię
brzegową -

Pozdrawiam

Lucile

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: cztery ramiona
Bardzo interesująca interpretacja, Lucile.
Przyznam, że sam bym na taką nie wpadł, choć nie jest daleka mojej. Zwłaszcza w tej frazie:
Może jednak nie będę pisał instrukcji obsługi, w końcu interpretacji może być tyle, ilu interpretatorów. Ktoś kiedyś powiedział, że autor umiera wraz z publikacją. I niech tak zostanie.
Dziękuję za wnikliwą analizę.

Przyznam, że sam bym na taką nie wpadł, choć nie jest daleka mojej. Zwłaszcza w tej frazie:
Antypody kojarzą się rzeczywiście z krzyżem południa, choć ma on w wierszu trochę...Lucile pisze:Wiersz opowiada - tak przynajmniej przypuszczam - o stanie ducha Podmiotu Lirycznego.
Może jednak nie będę pisał instrukcji obsługi, w końcu interpretacji może być tyle, ilu interpretatorów. Ktoś kiedyś powiedział, że autor umiera wraz z publikacją. I niech tak zostanie.
Dziękuję za wnikliwą analizę.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: cztery ramiona
Skaranie...,
proszę, oto moja kolejna interpretacja, tym razem... erotyczna:
Tytuł - "cztery ramiona" - splecione w miłosnym uścisku
Skaranie..., przepraszam, czasami mnie ponosi
Przychodzi mi też do głowy interpretacja... religijna.
Taka już ze mnie "dwubiegunowa przekora"
Serdeczności od
Lucile
proszę, oto moja kolejna interpretacja, tym razem... erotyczna:
Tytuł - "cztery ramiona" - splecione w miłosnym uścisku

Miłość, a może tylko namiętność, jest wielka, codzienna - "wiatrem kołysana", w "granat zanurzona".skaranie boskie pisze:jak co dzień -
pozwalasz usłyszeć
kołysanie gnanych wiatrem
odcieni granatu.
Ranek niestety odbiera te fale namiętnościskaranie boskie pisze: I co z tego, że śniegiem
znaczone świty gasną
każdej nocy, bezwiednie
rozświetlone.

aksamit twojego ciała - to moja linia brzegowaskaranie boskie pisze:cichną stada zgiełku pośród
kojącego aksamitu
Skaranie..., przepraszam, czasami mnie ponosi

Przychodzi mi też do głowy interpretacja... religijna.
Taka już ze mnie "dwubiegunowa przekora"
Serdeczności od
Lucile

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: cztery ramiona
Ta też mi się podoba.Lucile pisze: oto moja kolejna interpretacja, tym razem... erotyczna

Dziękuję.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: cztery ramiona
Witaj Skaranie,
dla mnie akurat to wiersz o nostalgii, która nas czasem dotyka - interpretacja / hm, w sumie l.mn. / Lucile jest niezwykła, bo i Lucile ma bezkresną, niezwykłą wyobraźnię.
Ja czytam bliżej , nie odbiegając na antypody.
Piękny fragment;" W swojej ciemni nie usłyszy pieśni
złotoustych piasków" - malowniczo! No i to zakończenie:" na końcu świata
jest wieczór."
Ukłony
H8
dla mnie akurat to wiersz o nostalgii, która nas czasem dotyka - interpretacja / hm, w sumie l.mn. / Lucile jest niezwykła, bo i Lucile ma bezkresną, niezwykłą wyobraźnię.
Ja czytam bliżej , nie odbiegając na antypody.
Piękny fragment;" W swojej ciemni nie usłyszy pieśni
złotoustych piasków" - malowniczo! No i to zakończenie:" na końcu świata
jest wieczór."

Ukłony
H8
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: cztery ramiona
Dziękuję, Henryku.
Miło poczytać pozytywne opinie. Czuję się "połaskotany". Zwłaszcza moje twórcze ego.

Miło poczytać pozytywne opinie. Czuję się "połaskotany". Zwłaszcza moje twórcze ego.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl