Każdy kto sie o niego otarł ma w sobie wrzeszczący ślad, chociaż miejsce zniknęło.
niech płonie
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: niech płonie
Liliano portalu już nie ma.
Każdy kto sie o niego otarł ma w sobie wrzeszczący ślad, chociaż miejsce zniknęło.

Każdy kto sie o niego otarł ma w sobie wrzeszczący ślad, chociaż miejsce zniknęło.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: niech płonie
Wiecie co? Byłem ostatni na pokładzie.
Wylogowałem się okolo północy.
Buszowałem po okręcie pelnym zjaw i duchów.
Bardzo dziwne uczucie.
Wiedziałem już, że Wrzeszcze padły, ale ja miałem niezerwane połączenie. Zrobiłem kilka wpisów dla nikogo właściwie. Symbolicznie.
Pożegnałem.
Wstawiłem na główną ostatni swój wiersz. Nomem omen.
O ten
kalendarium - tydzień po tamtej stronie
w poniedziałek oznajmiono mi że umarłem
cały wtorek spędziłem w nieutulonym żalu
płakałem za tym czego już nie doświadczę
a może to było środa?
przez większą część czwartku gapiłem się na nieboszczyka
w lustrze
piątkowa kontemplacja sufitu nie dała mi żadnej satysfakcji
w sobotę wypiłem litra umiera się przecież tylko raz
od niedzieli miałem kaca i nie poszedłem na mszę za swoją duszę
nowy tydzień rozpocząłem oczekiwaniem na sprostowanie z Góry
o pomyłce?
J.E.S.
Twój wiersz, Ewo, komentowałem na Wrzeszcze i niech tak zostanie.
Ja zszedłem ostatni ze statku widma.
Satysfakcja wątpliwa, ale jednak.
I chyba napiszę o tym wiersz
Tytuł już mam Mary Celeste, jak ta brygantyna opuszczona przez załogę.
Bo ona tam gdzieś jest pływa, po falach przestrzeni informacyjnej.
Wylogowałem się okolo północy.
Buszowałem po okręcie pelnym zjaw i duchów.
Bardzo dziwne uczucie.
Wiedziałem już, że Wrzeszcze padły, ale ja miałem niezerwane połączenie. Zrobiłem kilka wpisów dla nikogo właściwie. Symbolicznie.
Pożegnałem.
Wstawiłem na główną ostatni swój wiersz. Nomem omen.
O ten
kalendarium - tydzień po tamtej stronie
w poniedziałek oznajmiono mi że umarłem
cały wtorek spędziłem w nieutulonym żalu
płakałem za tym czego już nie doświadczę
a może to było środa?
przez większą część czwartku gapiłem się na nieboszczyka
w lustrze
piątkowa kontemplacja sufitu nie dała mi żadnej satysfakcji
w sobotę wypiłem litra umiera się przecież tylko raz
od niedzieli miałem kaca i nie poszedłem na mszę za swoją duszę
nowy tydzień rozpocząłem oczekiwaniem na sprostowanie z Góry
o pomyłce?
J.E.S.
Twój wiersz, Ewo, komentowałem na Wrzeszcze i niech tak zostanie.
Ja zszedłem ostatni ze statku widma.
Satysfakcja wątpliwa, ale jednak.
I chyba napiszę o tym wiersz
Tytuł już mam Mary Celeste, jak ta brygantyna opuszczona przez załogę.
Bo ona tam gdzieś jest pływa, po falach przestrzeni informacyjnej.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: niech płonie
ja myślałem ze to było o 8p, ale dowiedziałem się, że nie. Dzięki Bogu.
To jak z czasów wojny. Lecą bomby. Ludzie wystraszeni w piwnicach.
Nagle huk. Sypie się gruz, szkło.
Cale szczęście, nie na nas,
tylko na sąsiadów!
To jak z czasów wojny. Lecą bomby. Ludzie wystraszeni w piwnicach.
Nagle huk. Sypie się gruz, szkło.
Cale szczęście, nie na nas,
tylko na sąsiadów!
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: niech płonie
Dziękuję Wam bardzo gorąco za wpisy. Mam nadzieję, że Wasze nie spłoną.
Tak, to mała apokalipsa, koniec dookreślonej przestrzeni internetu.
Straszne i dziwne uczucie.
Jerzy, czytałam tam Twój wiersz, umieściłeś nad moim Znowu.
otwiera drzwi niezamknięte na klucz
cichną płomyki między tytułami
a na wysokiej nóżce
do połowy pusty
schmurniały kielich wina
i butelka
bezradna wśród słów
które truchleją pod spojrzeniem
zbiera ich tętno w dłonie
czy już teraz
wsunie szmer
między kartki stu lat samotności
Wyrzuciło mnie wieczorem przy próbie zalogowania.
Dzięki za podzielenie się tym czasem.

Tak, to mała apokalipsa, koniec dookreślonej przestrzeni internetu.
Straszne i dziwne uczucie.
Jerzy, czytałam tam Twój wiersz, umieściłeś nad moim Znowu.
otwiera drzwi niezamknięte na klucz
cichną płomyki między tytułami
a na wysokiej nóżce
do połowy pusty
schmurniały kielich wina
i butelka
bezradna wśród słów
które truchleją pod spojrzeniem
zbiera ich tętno w dłonie
czy już teraz
wsunie szmer
między kartki stu lat samotności
Wyrzuciło mnie wieczorem przy próbie zalogowania.
Dzięki za podzielenie się tym czasem.

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: niech płonie
A ja na twój nieoficjalny konkurs o tematyce rozkosz wysłałem ci taki składany erotyk.
I już po konkursie.
nakierowanie
gdy nadejdzie fala
zanurz się niech pieści
unoszenie nie jest złe
wiernie odpłacę
muskając skrzydłem tam
gdzie trzymałem dłonie
* * *
słodki nektar
na dnie kwiatowego kielicha
spijaj go śmiało
nie sięgasz?
zaplotę nogi w kostkach
przyciągnę
umrę?
na chwilę tylko
zanurz się głębiej
J.E.S.
Niesamowite. Spodziewałem się końca, ale nie wierzyłem do końca.
I już po konkursie.
nakierowanie
gdy nadejdzie fala
zanurz się niech pieści
unoszenie nie jest złe
wiernie odpłacę
muskając skrzydłem tam
gdzie trzymałem dłonie
* * *
słodki nektar
na dnie kwiatowego kielicha
spijaj go śmiało
nie sięgasz?
zaplotę nogi w kostkach
przyciągnę
umrę?
na chwilę tylko
zanurz się głębiej
J.E.S.
Niesamowite. Spodziewałem się końca, ale nie wierzyłem do końca.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: niech płonie
Chciałam los odwrócić. Niestety, tragizm był we Wrzeszcze wpisany.
-----------------------
Dzięki za odzew, który tutaj mogę przeczytać
A ja znam te wiersze, przecież tutaj je opublikowałeś. Komentowałam.
Jak idzie pisanie Mary Celeste?
-----------------------
Dzięki za odzew, który tutaj mogę przeczytać
A ja znam te wiersze, przecież tutaj je opublikowałeś. Komentowałam.
Jak idzie pisanie Mary Celeste?
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: niech płonie
Myślę, że to rzeczywiście jest przygnębiające, gdy znika, umiera fragment przestrzeni, który tak długo był swego rodzaju - przytuliskiem, miejscem wspólnym, oswojonym kawałkiem świata - nie tylko dla jednej osoby, ale dla całej wspólnoty. Później pozostają tylko rozproszeni, smutni nomadowie, poszukujący nowych siedlisk po cyfrowych pustyniach.
To sygnał generalnie dla wszystkich ludzi, którzy coś robią dla innych, aby pamiętali, że spoczywa na nich odpowiedzialność za niewielką społeczność, jaką stworzyli. Bo mamy do czynienia z żywą materią.
Świat jednak nie znosi próżni. Tak naprawdę poetyckie słowo i wrażliwość ludzka przyjmą się wszędzie, gdzie znajdą odrobinę ziemi, światła i wody. Maleńkie roślinki potrafią przetrwać nawet na dalekiej Północy.
Życzę, abyście znaleźli takie właśnie miejsce.

To sygnał generalnie dla wszystkich ludzi, którzy coś robią dla innych, aby pamiętali, że spoczywa na nich odpowiedzialność za niewielką społeczność, jaką stworzyli. Bo mamy do czynienia z żywą materią.
Świat jednak nie znosi próżni. Tak naprawdę poetyckie słowo i wrażliwość ludzka przyjmą się wszędzie, gdzie znajdą odrobinę ziemi, światła i wody. Maleńkie roślinki potrafią przetrwać nawet na dalekiej Północy.
Życzę, abyście znaleźli takie właśnie miejsce.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: niech płonie
Zapoznałem się z wierszem i komentarzami. Nie znałem tematu, nie otarłem się o niego. Ale teraz jestem z Wami. Bo rozumiem, na tyle, na ile to jest możliwe. I wracam jeszcze raz do wiersza. Wczytuję się już uważniej... 
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
Mirek
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24
Re: niech płonie
tak po prostu świetne i jużeka pisze:nie mów za mnie
wrzeszczę
wystawiając peela za wiersz
bez wylogowania