Nawoływanie ptaków
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Nawoływanie ptaków
W przedwiosennym parku najlepiej wypadają zdrobnienia
i Emilka wśród gołębi. Wygląda jak jeszcze jeden
z myślących kamieni. Cała ta hałastra chyba powinna
wiedzieć, co dzieje się z czasem rozkruszonym na kolejne
kęsy, skoro powtarzają uparcie - zagadki, anegdoty, skecze.
To zdawkowa część benefisu, ale świat po wyschnięciu
zbiegł się i trudno go włożyć z powrotem. Żadnych więcej
wcieleń, ukradkowych zmian nazw własnych. Słychać
jego ostrzeżenia w imię pisma, a może to tylko umowny
znak na piasku - jakoś to będzie, jeśli znowu jutro
trafimy w umówione miejsce. Niekiedy jednak naprawdę
coś mija, najczęściej przy mrugnięciu okiem, cień przebiega
między ucztującymi. Kawka z góry wpatruje się badawczo
w obcy tłum, tym razem do końca określona
przez architekta krajobrazu.
i Emilka wśród gołębi. Wygląda jak jeszcze jeden
z myślących kamieni. Cała ta hałastra chyba powinna
wiedzieć, co dzieje się z czasem rozkruszonym na kolejne
kęsy, skoro powtarzają uparcie - zagadki, anegdoty, skecze.
To zdawkowa część benefisu, ale świat po wyschnięciu
zbiegł się i trudno go włożyć z powrotem. Żadnych więcej
wcieleń, ukradkowych zmian nazw własnych. Słychać
jego ostrzeżenia w imię pisma, a może to tylko umowny
znak na piasku - jakoś to będzie, jeśli znowu jutro
trafimy w umówione miejsce. Niekiedy jednak naprawdę
coś mija, najczęściej przy mrugnięciu okiem, cień przebiega
między ucztującymi. Kawka z góry wpatruje się badawczo
w obcy tłum, tym razem do końca określona
przez architekta krajobrazu.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: Nawoływanie ptaków
Alek Osiński pisze: świat po wyschnięciu
zbiegł się i trudno go włożyć z powrotem.

Alek Osiński pisze:Niekiedy jednak naprawdę
coś mija, najczęściej przy mrugnięciu okiem

Emilka jak pomnik wśród

Wiersz o subtelnym intelekcie, piękny.
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Nawoływanie ptaków
- Niekiedy jednak naprawdę
coś mija, najczęściej przy mrugnięciu okiem, cień przebiega
między ucztującymi. Kawka z góry wpatruje się badawczo
w obcy tłum, tym razem do końca określona
przez architekta krajobrazu. - to najbardziej przypadło mi do gustu,
całość dobrze brzmi,
chyba nie można mieć zastrzeżeń.
coś mija, najczęściej przy mrugnięciu okiem, cień przebiega
między ucztującymi. Kawka z góry wpatruje się badawczo
w obcy tłum, tym razem do końca określona
przez architekta krajobrazu. - to najbardziej przypadło mi do gustu,
całość dobrze brzmi,
chyba nie można mieć zastrzeżeń.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: Nawoływanie ptaków
bardzo ladne. Przy tym wierszu (mimo niektorych ostrzegawczych fraz) czuje sie bezpieczenstwo. Duzo do czytania i przemyslenia.Alek Osiński pisze: Wygląda jak jeszcze jeden
z myślących kamieni.
Pozdrawiam Alku.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Nawoływanie ptaków
Dzięki za zainteresowanie
Pozdrawiam
Pozdrawiam

- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: Nawoływanie ptaków
Tak właśnie jest, świat się zmienia przy każdym mrugnięciu okiem.Alek Osiński pisze:...
... Niekiedy jednak naprawdę
coś mija, najczęściej przy mrugnięciu okiem, cień przebiega
między ucztującymi. Kawka z góry wpatruje się badawczo
w obcy tłum, tym razem do końca określona
przez architekta krajobrazu.
Dobrze namalowana scena i to z ptakami.
Ja ptaki tak lubię ogromnie

-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: Nawoływanie ptaków
Piękny wiersz, który przeniósł mnie do tego parku. Wszystko przemija.
Jedyne niezbyt mi tutaj pasuje puenta z architektem w tle. Nie przekonuje.
Ogólnie jednak to bardzo dobry wiersz, klimatyczny, refleksyjny, obrazowy.
Pozdrawiam,
A.
Jedyne niezbyt mi tutaj pasuje puenta z architektem w tle. Nie przekonuje.
Ogólnie jednak to bardzo dobry wiersz, klimatyczny, refleksyjny, obrazowy.
Pozdrawiam,
A.
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Nawoływanie ptaków
...W przedwiosennym parku najlepiej wypadają zdrobnienia
i Emilka wśród gołębi. Wygląda jak jeszcze jeden
z myślących kamieni...
Pięknie, ileż to myśli mknie po głowie, kiedy karmimy ptaki, hm ...
i Emilka wśród gołębi. Wygląda jak jeszcze jeden
z myślących kamieni...
Pięknie, ileż to myśli mknie po głowie, kiedy karmimy ptaki, hm ...

-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
Re: Nawoływanie ptaków
nie rozumiem ani zdania jednak naprawdę z przyjemnością przeczytałam te tajemnicze konstrukcje zdań 

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Nawoływanie ptaków
Bardzo mi się ten wiersz podoba.

Ptasia hałastra - nieuchronne skojarzenie z hałasem, a jednocześnie z natłokiem, rejwachem, który zagłusza magię chwili. Dlatego właśnie mija ona nieuchwytnie i bezpowrotnie, a piękno pozostaje niezauważone.
Człowiek wysyła w przestrzeń sygnały i nie wie, kto je odbierze, zrozumie, przyjmie, nasyci się nimi - i w jaki sposób odda i jak przetworzone.
Zazwyczaj to nie ten, dla kogo te sygnały są rzeczywiście przeznaczone. Rozdziobią je zaś "ptaki niebieskie", zupełnie, jak w biblijnej przypowieści.
Pozdrawiam,
Glo.

Ptasia hałastra - nieuchronne skojarzenie z hałasem, a jednocześnie z natłokiem, rejwachem, który zagłusza magię chwili. Dlatego właśnie mija ona nieuchwytnie i bezpowrotnie, a piękno pozostaje niezauważone.
Człowiek wysyła w przestrzeń sygnały i nie wie, kto je odbierze, zrozumie, przyjmie, nasyci się nimi - i w jaki sposób odda i jak przetworzone.
Zazwyczaj to nie ten, dla kogo te sygnały są rzeczywiście przeznaczone. Rozdziobią je zaś "ptaki niebieskie", zupełnie, jak w biblijnej przypowieści.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl