Nawoływanie ptaków

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Nawoływanie ptaków

#1 Post autor: Alek Osiński » 15 mar 2015, 2:36

W przedwiosennym parku najlepiej wypadają zdrobnienia
i Emilka wśród gołębi. Wygląda jak jeszcze jeden
z myślących kamieni. Cała ta hałastra chyba powinna
wiedzieć, co dzieje się z czasem rozkruszonym na kolejne
kęsy, skoro powtarzają uparcie - zagadki, anegdoty, skecze.

To zdawkowa część benefisu, ale świat po wyschnięciu
zbiegł się i trudno go włożyć z powrotem. Żadnych więcej
wcieleń, ukradkowych zmian nazw własnych. Słychać
jego ostrzeżenia w imię pisma, a może to tylko umowny
znak na piasku - jakoś to będzie, jeśli znowu jutro

trafimy w umówione miejsce. Niekiedy jednak naprawdę
coś mija, najczęściej przy mrugnięciu okiem, cień przebiega
między ucztującymi. Kawka z góry wpatruje się badawczo
w obcy tłum, tym razem do końca określona
przez architekta krajobrazu.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Nawoływanie ptaków

#2 Post autor: eka » 15 mar 2015, 18:37

Alek Osiński pisze: świat po wyschnięciu
zbiegł się i trudno go włożyć z powrotem.
:ok: super metafora!
Alek Osiński pisze:Niekiedy jednak naprawdę
coś mija, najczęściej przy mrugnięciu okiem
:kwiat: ginąca niepowtarzalność.

Emilka jak pomnik wśród :), benefis, liryczne ptaki. Taki trop pewnie nieuprawniony.
Wiersz o subtelnym intelekcie, piękny.

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Nawoływanie ptaków

#3 Post autor: em_ » 16 mar 2015, 5:13

- Niekiedy jednak naprawdę
coś mija, najczęściej przy mrugnięciu okiem, cień przebiega
między ucztującymi. Kawka z góry wpatruje się badawczo
w obcy tłum, tym razem do końca określona
przez architekta krajobrazu. - to najbardziej przypadło mi do gustu,
całość dobrze brzmi,
chyba nie można mieć zastrzeżeń.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Nawoływanie ptaków

#4 Post autor: anastazja » 16 mar 2015, 13:09

Alek Osiński pisze: Wygląda jak jeszcze jeden
z myślących kamieni.
bardzo ladne. Przy tym wierszu (mimo niektorych ostrzegawczych fraz) czuje sie bezpieczenstwo. Duzo do czytania i przemyslenia.
Pozdrawiam Alku. :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Nawoływanie ptaków

#5 Post autor: Alek Osiński » 19 mar 2015, 1:12

Dzięki za zainteresowanie

Pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Nawoływanie ptaków

#6 Post autor: iTuiTam » 19 mar 2015, 20:21

Alek Osiński pisze:...
... Niekiedy jednak naprawdę
coś mija, najczęściej przy mrugnięciu okiem, cień przebiega
między ucztującymi. Kawka z góry wpatruje się badawczo
w obcy tłum, tym razem do końca określona
przez architekta krajobrazu.
Tak właśnie jest, świat się zmienia przy każdym mrugnięciu okiem.

Dobrze namalowana scena i to z ptakami.
Ja ptaki tak lubię ogromnie :)
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Adela
Posty: 833
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41

Re: Nawoływanie ptaków

#7 Post autor: Adela » 20 mar 2015, 13:21

Piękny wiersz, który przeniósł mnie do tego parku. Wszystko przemija.
Jedyne niezbyt mi tutaj pasuje puenta z architektem w tle. Nie przekonuje.
Ogólnie jednak to bardzo dobry wiersz, klimatyczny, refleksyjny, obrazowy.
Pozdrawiam,
A.

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: Nawoływanie ptaków

#8 Post autor: Gajka » 20 mar 2015, 15:27

...W przedwiosennym parku najlepiej wypadają zdrobnienia
i Emilka wśród gołębi. Wygląda jak jeszcze jeden
z myślących kamieni...


Pięknie, ileż to myśli mknie po głowie, kiedy karmimy ptaki, hm ... :ok:

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: Nawoływanie ptaków

#9 Post autor: Hosanna » 21 mar 2015, 18:50

nie rozumiem ani zdania jednak naprawdę z przyjemnością przeczytałam te tajemnicze konstrukcje zdań :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Nawoływanie ptaków

#10 Post autor: Gloinnen » 22 mar 2015, 15:49

Bardzo mi się ten wiersz podoba.
:)

Ptasia hałastra - nieuchronne skojarzenie z hałasem, a jednocześnie z natłokiem, rejwachem, który zagłusza magię chwili. Dlatego właśnie mija ona nieuchwytnie i bezpowrotnie, a piękno pozostaje niezauważone.

Człowiek wysyła w przestrzeń sygnały i nie wie, kto je odbierze, zrozumie, przyjmie, nasyci się nimi - i w jaki sposób odda i jak przetworzone.
Zazwyczaj to nie ten, dla kogo te sygnały są rzeczywiście przeznaczone. Rozdziobią je zaś "ptaki niebieskie", zupełnie, jak w biblijnej przypowieści.

Pozdrawiam,
:kwiat:

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”