przepastna bezdenność

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

przepastna bezdenność

#1 Post autor: Qń Który Pisze » 26 mar 2015, 20:14

Nie będę się prężył jak stal w betonie i każę
zmysłom zawracać po śladach. Te ścieżki wiodą
jednak donikąd, pomimo wielu kierunkowskazów.
Czarna dziura kosmosu w spódnicy i chyba
jednak płaska dupa. Zresztą ja ciągle mam
za mały - współczynnik przenikania.
Niech czart pochłonie anturaż domysłów i płytki
stawik moreny dennej - trudno urodzić się kobietą,
a jeszcze trudniej stać się.


https://youtu.be/2KZjnFZvCNc
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: przepastna bezdenność

#2 Post autor: em_ » 27 mar 2015, 5:23

Ciekawie napisane,
nie mam żadnych zastrzeżeń.
Pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: przepastna bezdenność

#3 Post autor: eka » 29 mar 2015, 19:39

Stać się, czyli zaistnieć biologicznie, niezmiernie trudno, bo to od nas niezależne, rodziciele zdecydowali. :jez:

Drugie i trzecie zdanie, wg mnie oczywiście, językowo in minus odstaje od reszty.
:kofe:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”