Kolia

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Kolia

#1 Post autor: Ewa Włodek » 21 maja 2015, 16:29

Filigranowo cienkie, srebrne włókna
dekorują dekolt niedbale splątanym splotem,
dyskretną elegancją rozjaśniając czerń.

Czerń w twojej myśli dominowała,
gdy dałaś mi tę cząstkę siebie;
wtedy nie wiedziałam, a dziś nie jestem pewna,
czy to byłaś ty, czy ona.

Ona. Jej mrok odebrał jasność twojemu spojrzeniu,
i przeniosła na ciebie wypełniający ją ból,
by stał się coraz bardziej nie do zniesienia,
żebyś w końcu zapragnęła uwolnić się do niego,
odchodząc wraz z nią.

A ja mogę tylko przesuwać w palcach nici z księżycowego metalu
jak paciorki różańca,
próbując podzielić się z tobą światłem,
które czasem udaje mi się na nich zapalić.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Kolia

#2 Post autor: eka » 22 maja 2015, 18:18

Ewuniu, światło i mrok, walka - jakże istotna odsłona życia. Tutaj w świetnym pomyśle, ale trochę się pogubiłam w gęstwinie zaimków środkowych zwrotek:
Ewa Włodek pisze:Czerń w twojej myśli dominowała,
gdy dałaś mi tę cząstkę siebie;
wtedy nie wiedziałam, a dziś nie jestem pewna,
czy to byłaś ty, czy ona.

Ona. Jej mrok odebrał jasność twojemu spojrzeniu,
i przeniosła na ciebie wypełniający ból,
by stał się coraz bardziej nie do zniesienia,
żebyś w końcu zapragnęła uwolnić się do niego,
odchodząc wraz z nią.
Ale może to moja ślepota winna. :sorry:
Cząstka pierwsza i ostatnia - super!
Pozdrawiam.
:rosa:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Kolia

#3 Post autor: Ewa Włodek » 22 maja 2015, 20:00

eka pisze: trochę się pogubiłam w gęstwinie zaimków środkowych zwrotek:

Ewa Włodek pisze:
Czerń w twojej myśli dominowała,
gdy dałaś mi tę cząstkę siebie;
wtedy nie wiedziałam, a dziś nie jestem pewna,
czy to byłaś ty, czy ona.

Ona. Jej mrok odebrał jasność twojemu spojrzeniu,
i przeniosła na ciebie wypełniający ją ból,
by stał się coraz bardziej nie do zniesienia,
żebyś w końcu zapragnęła uwolnić się do niego,
odchodząc wraz z nią.
Ewo, to nagromadzenie zaimków - celowe, i chyba dobrze, ze się pogubiłaś, ponieważ ten karkołomny zabieg miał "obrazować" stan "ty lirycznego", właśnie pewien specyficzny rodzaj pogubienia (szczególnie ta "ona" na końcu jednej cząstki i początku - drugiej). Nie wiem, czy to dobry zabieg, Ty odebrałaś tak, jak mi zasygnalizowałaś. Zobaczę, co ewentualnie powiedzą Inni i zastanowię się, czy jeszcze kiedyś pokusić się na eksperyment tego typu...
Cieszę się za to, że dobrze przyjęłaś pozostałe cząstki...
:rosa: :rosa:
cudnie Ci dziękuję za to, że wstąpiłaś, poczytałaś i podzieliłaś się ze mną Swoim zdaniem w przedmiocie. Jak zawsze - zastanowię się, podumam...
samo serdeczne do Ciebie...
Ewa

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Kolia

#4 Post autor: eka » 22 maja 2015, 22:27

Ona - obdarowująca,
ona - kolia,
ona - czerń:
eka pisze:żebyś w końcu zapragnęła uwolnić się do niego,
odchodząc wraz z nią.


On - mrok?
Uwolnić się do niego?

Ewuś, próbuję...
:kofe:

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Kolia

#5 Post autor: Ewa Włodek » 23 maja 2015, 8:30

eka pisze: Ona - obdarowująca,
ona - kolia,
ona - czerń:

eka pisze:
żebyś w końcu zapragnęła uwolnić się do niego,
odchodząc wraz z nią.


On - mrok?
Uwolnić się do niego?

Ewuś, próbuję...
ja liryczne - obdarowana
ty liryczne - obdarowująca
ona liryczne - to, z czym zmaga się obdarowująca (jednym z symptomów tego, z czym się zmaga, jest ból, u nas rodzaju męskiego)
kolia - tylko, albo aż - artefakt, nie wskazany żadnym zaimkiem
:kofe:
pomogłam, Ewo?
z uśmiechami...
Ewa

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Kolia

#6 Post autor: coobus » 23 maja 2015, 18:06

Akceptuję całość taką, jaka jest. Autor ma dziś nieograniczone środki wyrazu do wykorzystania, praktycznie nie ma ograniczeń jeśli chodzi o swobodę wypowiedzi i jej formy. Pokazuje to praktyka. Chyba wszystko już było a i tak wiele jeszcze przed nami. A wiersz zdobył moje uznanie. Profesjonalizmem.
Pozdrawiam, Ewo. :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Kolia

#7 Post autor: eka » 24 maja 2015, 19:19

Ewa Włodek pisze:ja liryczne - obdarowana
ty liryczne - obdarowująca
ona liryczne - to, z czym zmaga się obdarowująca (jednym z symptomów tego, z czym się zmaga, jest ból, u nas rodzaju męskiego)
kolia - tylko, albo aż - artefakt, nie wskazany żadnym zaimkiem
:kofe:
pomogłam, Ewo?
z uśmiechami...
Ewa
:myśli:
Ewa Włodek pisze:Czerń w twojej myśli dominowała,
gdy dałaś mi tę cząstkę (czerni?) siebie (obdarowująca);
wtedy nie wiedziałam, a dziś nie jestem pewna,
czy to byłaś ty (obdarowująca), czy ona (czerń?).

Ona (czerń?). Jej mrok odebrał jasność twojemu (obdarowującej) spojrzeniu,
i przeniosła na ciebie(obdarowującą) wypełniający ją (czerń?) ból,
by stał się coraz bardziej nie do zniesienia,
żebyś w końcu zapragnęła uwolnić się do niego (bólu?),
odchodząc wraz z nią (???).
Sama zobacz, dobrze?
Ostatniego wersu nie rozumiem.
Dzięki za dotychczasowe wyjaśnienia.
Pozdrawiam i przepraszam za niekumatość.
:rosa: :rosa: :rosa:

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Kolia

#8 Post autor: Henryk VIII » 25 maja 2015, 2:41

Jak dla mnie - traktat o barierach komunikacyjnych ( które ranią). Piszesz:"
A ja mogę tylko przesuwać w palcach nici z księżycowego metalu " - boleśnie... Ale czyż to nie bolesne wersy boleśnie wrastają w wieczność - okrutnymi cierniami...?

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Kolia

#9 Post autor: Ewa Włodek » 25 maja 2015, 17:53

coobus pisze: Akceptuję całość taką, jaka jest. Autor ma dziś nieograniczone środki wyrazu do wykorzystania, praktycznie nie ma ograniczeń jeśli chodzi o swobodę wypowiedzi i jej formy. Pokazuje to praktyka. Chyba wszystko już było a i tak wiele jeszcze przed nami. A wiersz zdobył moje uznanie. Profesjonalizmem.
Pozdrawiam, Ewo. :bravo:
ooo, to mnie cieszy, Coob, że tak to widzisz...
:) :)
eka pisze: Ewa Włodek pisze:
ja liryczne - obdarowana
ty liryczne - obdarowująca
ona liryczne - to, z czym zmaga się obdarowująca (jednym z symptomów tego, z czym się zmaga, jest ból, u nas rodzaju męskiego)
kolia - tylko, albo aż - artefakt, nie wskazany żadnym zaimkiem
:kofe:
pomogłam, Ewo?
z uśmiechami...
Ewa


:myśli:

Ewa Włodek pisze:
Czerń w twojej myśli dominowała,
gdy dałaś mi tę cząstkę (czerni?) siebie (obdarowująca);
wtedy nie wiedziałam, a dziś nie jestem pewna,
czy to byłaś ty (obdarowująca), czy ona (czerń?).

Ona (czerń?). Jej mrok odebrał jasność twojemu (obdarowującej) spojrzeniu,
i przeniosła na ciebie(obdarowującą) wypełniający ją (czerń?) ból,
by stał się coraz bardziej nie do zniesienia,
żebyś w końcu zapragnęła uwolnić się do niego (bólu?),
odchodząc wraz z nią (???).


Sama zobacz, dobrze?
Ostatniego wersu nie rozumiem.
Dzięki za dotychczasowe wyjaśnienia.
Pozdrawiam i przepraszam za niekumatość.
:rosa: :rosa: :rosa:
[ Szczegóły posta ]
hmmm, Eko:
czerń w twojej myśli dominowała,
gdy dałaś mi tę cząstkę siebie (obdarowującej, czyli - kolię),
wtedy nie wiedziałam, a dziś nie jestem pewna,
czy to byłaś ty (obdarowująca), czy ona (czerń, cokolwiek to znaczy).

Ona. (czerń) Jej mrok odebrał jasność twojemu (obdarowującej) spojrzeniu,
i przeniosła na ciebie (obdarowującą) wypełniający ją (czerń) ból,
by stał się coraz bardziej nie do zniesienia,
żebyś w końcu zapragnęła uwolnić się od niego (bólu),
odchodząc wraz z nią (czernią - cokolwiek to znaczy).

Nie rozumiesz ostatniego wersu tej cząstki, czy wiersza?
:rosa: :rosa: :rosa:
Henryk VIII pisze: Jak dla mnie - traktat o barierach komunikacyjnych ( które ranią).
w jakimś sensie, Wasza Wysokość, w jakimś sensie...
Henryk VIII pisze: A ja mogę tylko przesuwać w palcach nici z księżycowego metalu " - boleśnie...
boleśnie, bo czyż świadomość, że nie możemy zrobić nic, żeby pomóc - nie boli?
:) :)

Kochani, cudnie Wam dziękuję za obecność, za dany mi czas, za serdeczne słowa i za wątpliwości - Ece, która zmaga się z trudną materia, może kiepsko, zbyt hermetycznie zapisanego sensu...
Moc dobrego, najlepszego Wam posyłam, Ewa

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Kolia

#10 Post autor: anastazja » 27 maja 2015, 20:54

A ja mogę tylko przesuwać w palcach nici z księżycowego metalu
- ładniuchne.
I podoba mi się :ok:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”