powietrze w lesie pachnie przyjemnie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
powietrze w lesie pachnie przyjemnie
poetą trzeba się urodzić
aby nie(z)musu wiersze pisać
a ja niewiasta mala
bez zdania stałego
której się wydaje
(a wydaje wiele)
zbieram słowa z wiatru
spacerując w lesie
czasem słyszę jak dęby
podmuchem wzmocnione
z brzozami się ścinają
gałęziami rozkołysanymi
iskry na mech lądują
trzask echo powtarza
a ja z zadartą głową
w korony spoglądam
zafascynowana efektami
wiatru
później
posłyszane słowa w wersy
cicho zbieram lecz czy z tego
splotu wiersz jakiś wychodzi...
aby nie(z)musu wiersze pisać
a ja niewiasta mala
bez zdania stałego
której się wydaje
(a wydaje wiele)
zbieram słowa z wiatru
spacerując w lesie
czasem słyszę jak dęby
podmuchem wzmocnione
z brzozami się ścinają
gałęziami rozkołysanymi
iskry na mech lądują
trzask echo powtarza
a ja z zadartą głową
w korony spoglądam
zafascynowana efektami
wiatru
później
posłyszane słowa w wersy
cicho zbieram lecz czy z tego
splotu wiersz jakiś wychodzi...
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: powietrze w lesie pachnie przyjemnie
Mam kilka zastrzeżeń.
Spróbuję je wypunktować.
1. Wiersz - przynajmniej według mojej oceny - nie jest tradycyjną formą rymowaną, więc chyba nie tu powinien się znaleźć.
2.
I wreszcie 3.
Pisanie o pisaniu. Motyw wyświechtany i najczęściej stosowany przez tych, którzy nie mają pomysłu na pisanie, a muszą...
Inaczej się uduszą.

Spróbuję je wypunktować.
1. Wiersz - przynajmniej według mojej oceny - nie jest tradycyjną formą rymowaną, więc chyba nie tu powinien się znaleźć.
2.
Co to właściwie ma oznaczać? Rozumiem, że "z musu" może być dwuznaczne, bo jak mus, to i musu można nasmażyć. Nie pojmuję jednak, co da ewentualne pozbycie się nawiasów, bądź ich zawartości. No i dlaczego to bez spacji. Taką manierę zauważam u Ciebie odkąd zaczęłaś publikować na Ósmym piętrze, czas więc o nią zapytać.Podróżniczka pisze:nie(z)musu
I wreszcie 3.
Pisanie o pisaniu. Motyw wyświechtany i najczęściej stosowany przez tych, którzy nie mają pomysłu na pisanie, a muszą...
Inaczej się uduszą.




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: powietrze w lesie pachnie przyjemnie
ty podróżami słów mamy pętlepowietrze w lesie pachnie przyjemnie
kiedy skaranie pośród wynurzeń
do michy wlewa trzy czarne róże...

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: powietrze w lesie pachnie przyjemnie
Rymów nie znajduję
a co do reszty jestem póki co bez trwałego zdania
Z uszanowaniem L.G.


Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: powietrze w lesie pachnie przyjemnie
Skaranie, wybacz mi proszę moją "manierę". Masz rację, mnie się "ona" faktycznie często zdarza. Nie chciałabym jednak jej wyjaśniać, aby sprawy nie przegadać.
Muszę przyznać, że Twoja wypowiedź: "Pisanie o pisaniu. Motyw wyświechtany i najczęściej stosowany przez tych, którzy nie mają pomysłu na pisanie, a muszą...Inaczej się uduszą"-wprowadził mnie w bardzo wesoły nastrój. Śmieję się w duchu jeszcze teraz-dziękuję.
Jednak co do mojego tekstu, on ma swoją wymowę, aczkolwiek znowu nie dotarł
No cóz, będę dalej dzielnie próbować.
Muszę przyznać, że Twoja wypowiedź: "Pisanie o pisaniu. Motyw wyświechtany i najczęściej stosowany przez tych, którzy nie mają pomysłu na pisanie, a muszą...Inaczej się uduszą"-wprowadził mnie w bardzo wesoły nastrój. Śmieję się w duchu jeszcze teraz-dziękuję.

Jednak co do mojego tekstu, on ma swoją wymowę, aczkolwiek znowu nie dotarł

No cóz, będę dalej dzielnie próbować.

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: powietrze w lesie pachnie przyjemnie
Tytuł brzmi jak zdanie wprost wyjęte z elementarza dla pierwszaków.powietrze w lesie pachnie przyjemnie
W tym tekście jest cień zamysłu, ale to, co najciekawsze i to, co stanowi jego zasadniczą treść - ginie w natłoku tzw. "pisania o pisaniu", które zasłania sobą istotę wiersza.
Obraz walki drzew, aż iskry spadają na mech, wiatru szalejącego w konarach, echa, które zwielokrotniło dźwięki - jest interesujący. To właśnie on natchnął peelkę (w tym wypadku chyba tożsamą do pewnego stopnia z Autorką) do stworzenia wiersza. Cała reszta istnieje obok i jest zbędna, przeszkadza w zobaczeniu sedna. Odautorski komentarz czyni tekst nadmiernie egocentrycznym. Zamiast skupiać się na Twoich twórczych dylematach, mogłabyś się postarać lepiej przyjrzeć tym drzewom i powalczyć ze słowami, aby jak najwierniej oddały to, co chcesz pokazać odbiorcom. Oczywiście, to trudne, stąd w pewnym sensie zrozumiałe jest asekuranctwo, w stylu "ja niewiasta mała" i "lecz czy z tego splotu wiersz jakiś wychodzi". Ale może warto samego siebie usunąć w cień, aby wyeksponować świat postrzegany.czasem słyszę jak dęby
podmuchem wzmocnione
z brzozami się ścinają
gałęziami rozkołysanymi
iskry na mech lądują
trzask echo powtarza
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: powietrze w lesie pachnie przyjemnie
Dotarł, dotarł.Podróżniczka pisze:Jednak co do mojego tekstu, on ma swoją wymowę, aczkolwiek znowu nie dotarł
Ale nie w tym rzecz.
Wiersz, to nie jest czytanka. Nie będziemy się z niego uczyć poznawania świata. My, czytelnicy, już ten świat znamy i nie trzeba nam go wkładać łopatą do głowy. Wolelibyśmy się zachwycić jego pięknem, tym, którego sami nie dostrzegliśmy.
Choćby ta walka drzew.
Sama w sobie zapewne piękna, tylko - i tu powtórzę za Gloinnen - czy rzeczywiście warta poznania jedynie w kontekście odniesień do samej Autorki? A może wystarczyło pokazać piękno niezależne od otoczki?
Może pozostać wierną lasowi, drzewom, może echu, które niesie granie rogu Wojskiego (to tak dla porównania)?
Spróbuj może pójść w tym kierunku i nie przejmuj się, jak powiedzą, że przegadałaś. Słowa są zawsze potrzebne, choćby po to, żeby było co wycinać.
To jest tak, jak z podanym gościom tortem.
Oni mają go zjeść i poczuć smak, a nie słuchać ile kosztowały jajka, mąka i cukier. A już na pewno nie chcą słyszeć, jak go robiłaś. Taka wiedza może jedynie doprowadzić do tego, że go w ogóle nie zjedzą, albo - co gorsza - zwymiotują.



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 515
- Rejestracja: 19 kwie 2015, 10:07
Re: powietrze w lesie pachnie przyjemnie
Wiesz, Skaranie, ja mam wielki problem, jeżeli "dwóch na jednego"
Wtedy: "ja niewiasta mala bez zdania stałego której się wydaje (a wydaje wiele)" na jedną stronę się przechylam
i tylko "trzask echo powtarza"
. W tym momencie następuje " To jest tak, jak z podanym gościom tortem" odruch






- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: powietrze w lesie pachnie przyjemnie
To nie o dwóch na jednego chodzi.
Przecież nie staczamy pojedynku, tylko rozmawiamy o utworze.
Niestety, nieudanym. Przynajmniej moim, a chyba i Glo zdaniem.
Tylko tyle i aż tyle.
Przecież nie staczamy pojedynku, tylko rozmawiamy o utworze.
Niestety, nieudanym. Przynajmniej moim, a chyba i Glo zdaniem.
Tylko tyle i aż tyle.

Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl