ramiona pełne gigabajtów

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

ramiona pełne gigabajtów

#1 Post autor: Qń Który Pisze » 19 cze 2015, 20:06

Wpadasz po małe wiadomości,
choć czasu nie masz nazbyt wiele,
żeby się spotkać w kilku słowach
z elektronicznym przyjacielem.

Na wirtualnym gdzieś tam skwerku,
bez róży w dłoniach, pośród marzeń,
stanął przed tobą w megabajtach
bez dłoni, oczu, ust i twarzy.

Całował włosy metaforą
i w oczy patrzył wielokropkiem
przytulił spacją i pytaniem,
bo przecież nie mógł wziąć w ramiona


https://youtu.be/uZvKGXNEI0Y
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: ramiona pełne gigabajtów

#2 Post autor: Lucile » 20 cze 2015, 11:43

och, te wirtualne romanse - gorącosłowne - a ciepła nieprzepuszczające ;)

zerojedynkowy uśmiech :)
od Lucile :rosa:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gorgiasz
Moderator
Posty: 1608
Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51

Re: ramiona pełne gigabajtów

#3 Post autor: Gorgiasz » 20 cze 2015, 11:57

Bardzo ładne, życiowe i realistyczne, tak właśnie bywa. Coraz częściej. Życie gdzieś się przeniosło, a my razem z nim, "bez dłoni, oczu, ust i twarzy".

Obrazek

Tylko interpunkcja nieuporządkowana trochę. Dałbym przecinki po „słowach” i „megabajtach” oraz kropkę po „ramiona”

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: ramiona pełne gigabajtów

#4 Post autor: Leon Gutner » 21 cze 2015, 14:19

Przyjemne :) całkiem podobnie jak gigabajty :) danych .
Ulubionych danych :)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: ramiona pełne gigabajtów

#5 Post autor: Gloinnen » 27 cze 2015, 23:22

Lekkie, przyjemne ujęcie tematu, choć z melancholijną nutką.

Zasadniczo świat wirtualny niewiele różni się od realnego. Mało tego - świat wirtualny, jako wytwór czysto ludzki - bardziej jest zogniskowany na człowieku, na interakcjach między użytkownikami sieci. W realu zbyt wiele aspektów nas rozprasza, no i generalnie ze światem rzeczywistym łączy nas konieczność, a nie wybór.

Pozostaje pytanie, na ile należy ufać zmysłom i na ile można się bez nich obejść, budując relację z drugą osobą. To jest ciekawe zagadnienie, którego echo gdzieś pobrzmiewa u Ciebie, pomimo że za wszelką cenę próbujesz na pierwszym planie wyeksponować wątek romansowy, a jest on jedynie kanwą do dalszych refleksji. Przynajmniej powinien być.

Pozdrawiam,
:rosa:
Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: ramiona pełne gigabajtów

#6 Post autor: em_ » 29 cze 2015, 8:04

Przyjemny, płynnie napisany wiersz.
Podoba się
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: ramiona pełne gigabajtów

#7 Post autor: Qń Który Pisze » 02 lip 2015, 22:16

Lucile, nieznane są podróże po zmysłach i nieznana jest ich sile rażenia. :)
Dziękuję za te kilka kilo-bytów. :vino:

Gorgiasz, dziękuję za odwiedziny. :)

Leon, ukłony, jak zwykle. :)

em_, dziękuję bardzo za podobaśka. :)

Jesteś... :) Miło mi, że wpdłaś do Qnika. Zawsze jestem pod wrażeniem Twojej niezwykłej umejętności pojmowania rzeczy, ale czy nieustanna konieczność racjonalnego podejścia do życia jest akurat jego nieoddzownym suplementem? Może czasami warto popłynąć rzeką zmysłów, zaufać im i dać szansę na odświeżenie czerwonych krwinek... wspomień? Można sobie czasami tak wymościć swój świat marzeń i fantazji, że wystarczy do końca świata, albo dzień dłużej. I pisać latami o czymś, co trwło tylko... 3 godziny.
Jest wiatr, co nozdrza mężczyzny rozchyla;
Jest taki wiatr.
Jest mróz, co szczęki mężczyzny zmarmurza;
Jest taki mróz.
Jest blask, co uda kobiety odsłania;
Jest taki blask.
Nie szukasz we mnie silnego ramienia,
Ani ci w myśli "klejnot zaufania",
Lecz słony deszcz,
Lecz złoty blask.

Dziękuję za odwiedziny. Nie ma Cię ostatnio na ósmym... czyżby winda gdzieś stanęła pomiędzy piętrami? :kofe:
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: ramiona pełne gigabajtów

#8 Post autor: Henryk VIII » 05 lip 2015, 0:23

WITAJ,
podoba mi się prawie całkowicie - zgrabnie, spoko. Co mi zgrzyta? - ano ostatnia zwrotka - a konkretnie brak rymu.
Piszesz:

Całował włosy metaforą
i w oczy patrzył wielokropkiem
przytulił spacją i pytaniem,
bo przecież nie mógł wziąć w ramiona

Proponuję taką lekką korektę:

Całował włosy metaforą
i w oczy wielokropkiem patrzył
przytulił spacją i pytaniem,
bo przecież nie mógł wziąć inaczej.
:vino:
Ukłony
H8

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: ramiona pełne gigabajtów

#9 Post autor: skaranie boskie » 05 lip 2015, 20:44

Qń który pisze pisze:Na wirtualnym gdzieś tam skwerku,
Owo "gdzieś tam" zakrawa mi na wypełniacz, a przecież o wiele ciekawiej byłoby, gdybyś zstąpił je jakimś sensownym przymiotnikiem, np. Na małym, wirtualnym skwerku, albo na wirtualnym, pustym...
Poza tym jest ok. ;)
:beer: :beer: :beer:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”